Czyszczenie za rany

Jak konserwować, restaurować i czyścić nasze fanty
Horhe
Posty: 463
Rejestracja: 17 paź 2009, 12:48
Lokalizacja: Sopot

Re: Czyszczenie za rany

Post autor: Horhe »

No tak, kwasik wysokiej próby srebra nie ruszy, bo to szlachetny metal.
Niecierpliwie czekamy jak spierd....sz tą odznakę.
poświeci się kilka dni,a później będzie szara i się posypie.
Awatar użytkownika
ostrybrzytwa
Posty: 1019
Rejestracja: 11 lut 2008, 12:13
Lokalizacja: olsztyn

Re: Czyszczenie za rany

Post autor: ostrybrzytwa »

Horhe pisze:No tak, kwasik wysokiej próby srebra nie ruszy, bo to szlachetny metal.
Niecierpliwie czekamy jak spierd....sz tą odznakę.
poświeci się kilka dni,a później będzie szara i się posypie.
Horhe , albo ja nie nadążam albo wyprzedziłeś fakty :zebek: , że ktoś tam klepaki w taki sposób wyczyścił jego ból , ale o czyszczeniu odznaki w ten sposób mowy jeszcze nie było - chyba że przeoczyłem :pijak:
BLACK
Posty: 1268
Rejestracja: 10 lis 2009, 09:58
Lokalizacja: Allenstein

Re: Czyszczenie za rany

Post autor: BLACK »

Dokładnie jak Ostry pisze została z innymi w gablocie tak jak wyszła bez żadnego czyszczenia :)
Horhe
Posty: 463
Rejestracja: 17 paź 2009, 12:48
Lokalizacja: Sopot

Re: Czyszczenie za rany

Post autor: Horhe »

No cos mnie się pogmatwało, sorki :)
ODPOWIEDZ