Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

mam pytanie : czytałem że jedną z lepszych metod usuwania korozji z przedmiotów stalowych jest elektroliza w gorącym roztworze glukonianu sodu.zdobyłem trochę tego stuffu z niemałym trudem i mam "zanail'kę"
czy ktoś zna dokładne parametry kąpieli tzn : temperaturę,stężenie i gęstość prądu ?
gugle jakoś nie pomogły

Tu znajdziesz to czego ci trzeba
http://oldfotopisz.republika.pl/pliki/c ... jonera.pdf

ok,thx
ale nadal określenie "stężony,gorący roztwór" niwiele mi mówi jakie stężenie i temp dokładnie ?
szukam czegoś konkretnego a nie sękowskiego

Witam
W ksiazce "chemia dla kolekcjonera amatora" znalazlem temperature 80 st. C. Jesli juz to zrobisz to opisz rezultaty . Sam mam bagnecik ktory chce tak potraktowac i chetnie poslucham jak to wychodzi.

mam zamiar zrobić 3 próby :
-kwas solny z urotropiną (jako inhibitorem)
-normalna elektroliza z NaOH
-glikonian sodowy

mam pręt stalowy i chcę go podzielić na trzy odcinki i sprawdzic potem stan powierzchni

po prawdzie glikonian sodu jest dość drogi(ok 70 zl/kg) i ciężko go dostać ale nie do wszystkiego go stosujemy przecie

jak mina upały ...

ODYS pisze:Tu znajdziesz to czego ci trzeba
http://oldfotopisz.republika.pl/pliki/c ... jonera.pdf

Dzięki za reklamę .

ok ale jakie to stęzenie konklretnie "stężony roztwór' ?

Sobie tak myślę ze jak przestanie sie już rozpuszczać to napewno bedzie juz stęzony

wtedy to będzie - wg chemików - roztwór nasycony.niektóre subst mają dość dużą rozp,szczególnie w wysokich temp
metoda może okazać się skuteczna ale nieekonomiczna

zostało mi trochę tego związku po testach - mogę odstąpić za godziwą ceną
stosowałem ok. 20% roztwór w temp. 70-80*C i do małych elementów - REWELACJA !!!