Strona 1 z 1
Pieta
: 05 kwie 2012, 10:54
autor: Blacek
Cześć!!!
Jak w tytule.Wydaje mi się, że VXII wiek (bardzo proszę o ew. korektę).
Za wszelkie informację bedę wdzięczny (np.na co była naszyta, może coś charakterystycznego o...)
Pozdrawiam!!!
Re: Pieta
: 05 kwie 2012, 10:58
autor: asdic321
Sza-ra So-wooo!!!

Re: Pieta
: 05 kwie 2012, 16:18
autor: FELIX
Ładna rzecz, ja jeszcze nie spotkałem. Szara Sowa ostatnio nas zaniedbuje

.
Re: Pieta
: 05 kwie 2012, 23:07
autor: Blacek
Nie wytrzymałem i zlutowałem

Re: Pieta
: 05 kwie 2012, 23:54
autor: FELIX
Ręka mistrza

Re: Pieta
: 06 kwie 2012, 13:44
autor: Blacek
Ojciec nauczył (szkoda, że tylko w cynie), do tego 30 lat praktyki, silna motywacja i nowe okulary do "bliży"
Pozdrawiam!!!
Re: Pieta
: 08 kwie 2012, 23:05
autor: Szara Sowa
Blacek ! Zawał to mało powiedziane. Nie mam tego w ręku, nie wiem z czego jest - jeśli to cyna, albo ołów to datowanie możesz sobie przesunąć , bo to chyba jednak plakietka pielgrzymia.
Re: Pieta
: 10 kwie 2012, 17:50
autor: Blacek
Bez Szarej Sowy, w sytuacjach wymagających gruntownej wiedzy - jesteśmy ślepi i głusi

to chyba przyznają wszyscy odwiedzający "Dewocjonalia" (i nie będzie to z naszej strony grzeczność, czy kokieteria, jeno fakt).
Ale do rzeczy
Plakietka jest mosiężna (w każdym razie "żółty metal")- sprawdziłem czyszcząc przed nałożeniem lutu. Łączeń nie widać, bo zamaskowałem farbą patynopodobną. Ciekawe dokąd udawła się ów pielgrzym - może na jaką Kalwarię? Czy istniała reguła określająca miejsce naszycia?
Aha - nie pamiętam, czy pytałem o krzyżyk (patyna wskazuje na mosiądz/brąz). Czy zatem i on jest plakietką pielgrzymią? Z datowaniem już bym się tu nie wygłupiał- więc proszę i o to wskazanie

.
Pozdrawiam!!!
Re: Pieta
: 10 kwie 2012, 21:44
autor: Szara Sowa
No to zawód, myślałam, ze cyna. Plakietki pielgrzymie były w średniowieczu dowodem odbycia pielgrzymki. Wykonywano je ze stopów ołowiu lub cyny, były tanie i dostępne na każdą kieszeń. Plakietki z lepszych metali to prawdziwa rzadkość. Wyszły z mody w XVI w. Twoja znajdka jest w typie plakietki, ma dwa uszka do przyszycia, ale jest z mosiądzu. Może być plakietką , ale nie musi. Przychodzi mi na myśl jeszcze łącznik do koronki "Siedmiu boleści MB" - pieta. Jeśli to łącznik, to może XVII - XVIII w. sądząc po wykonaniu. Szkoda, że nie mogę wziąć do ręki i sprawdzić na własne oczy. Zdjęcie jednak nie oddaje wszystkich szczegółów. Postaram się jeszcze pogrzebać w necie, może znajdę jakieś analogie. Podaj mi więcej szczegółów, rozmiary, czy to odlane, czy wybite. Daj też dokładny opis krzyżyka i co ma wspólnego z pietą?
Re: Pieta
: 11 kwie 2012, 13:00
autor: Blacek
Krzyżyk (dalej jako "1") i plakietka/łącznik (dalej jako "2")znalezione zostały w odległych od siebie miejscach.
1. wysokość 34mm (z uszkami), szerokość 26mm, grubość 2mm.
2. wysokość 35mm (jak wyżej), szerokość 22mm (z bocznymi "kulkami"), grubość 1,9mm.
Wydaje mi się, ze oba są wybijane, choć co do 2 brak mi pewności.
Wyżej edytowałem (mam nadzieję) lepsze zdjęcia 2. Tu dodaję majwiększe (na jakie stać mój aparacik) powiększenie.
Moją uwagę zwracają uszka - w 1 widać wyrobienie, w 2 uszka są nieprzetarte. Zwykle przetarcia są mocniejsze, gdy był kontakt z drucianym kółkiem.
Re: Pieta
: 18 kwie 2012, 21:31
autor: Szara Sowa
Znalazłam kilka ażurowych medalików z XVII-XVIII w., Twój naprawdę ładny. Co do krzyżyka to myślę, ze to raczej część jakiegoś ozdobnego zapięcia, niż krzyżyk w pełnym słowa tego znaczeniu. Datowałabym na XIX w.
Re: Pieta
: 18 kwie 2012, 22:36
autor: Blacek
+ Dzięki
