Strona 1 z 1

Okolice Braniewa- jakie ciekawe monety wykopaliście?

: 28 lut 2012, 09:05
autor: jedrek
Witam, szukam inspiracji i motywacji przed sezonem. :lol:
Pochwalcie się proszę, jakie fajne monetki znaleźliście w okolicach Braniewa.
Dziękuję i pozdrawiam. :papa:

Re: Okolice Braniewa- jakie ciekawe monety wykopaliście?

: 28 lut 2012, 16:16
autor: FELIX
Okolice Braniewa to raczej militarka niż monetki :D

Re: Okolice Braniewa- jakie ciekawe monety wykopaliście?

: 28 lut 2012, 17:23
autor: jedrek
Racja, ale zastanawia mnie, co tu na polach można ciekawego znaleźć. Kiedyś działo się tu więcej niż teraz.
Będę szukał, może coś fajniejszego ponad fenigi się nadarzy. :lol:
Jak wykopię, to pokażę.

Re: Okolice Braniewa- jakie ciekawe monety wykopaliście?

: 28 lut 2012, 21:38
autor: konon89
dobrze zachowany feniś też ma swój urok :) przytoczę słowa Syriusza13 następne pokolenia już tego nie będą kopały także cieszmy się i z tych poczciwych feningów :D pozdrawiam :kon:

Re: Okolice Braniewa- jakie ciekawe monety wykopaliście?

: 28 lut 2012, 21:47
autor: jedrek
Lepszy fenig niż kolejna śruba od ciągnika. (z własnych przemyśleń)
Pozdrawiam. :lol:

Re: Okolice Braniewa- jakie ciekawe monety wykopaliście?

: 28 lut 2012, 21:54
autor: konon89
Bardzo słuszne spostrzeżenie :D

Re: Okolice Braniewa- jakie ciekawe monety wykopaliście?

: 28 lut 2012, 22:42
autor: pulkownikL
my tu gadamy o moniakach a powiem tak,kolega jędruś zapawne wie że w takich przagranicznych miejscach sporo ludzi wiało z miejsca zamieszkania i z powrotem,chałup pustych i pustych wsi jest tam multum,drobnych też sporo,oglądając parę lat temu fotki kolegi z twoich okolic nie mogłem uwierzyć że w środku niewielkiego lasku znalazł wannę,żeliwną,przakryta była blachą,a w środku pełna porcelanowych zastaw,fotki z lat 80 tych więc za wiele niedojrzałem,byłem w twoich okolicach parę razy i na pewno moniaki ci się wysypią,bo o pestkach do broni już nie będę wspominał,jak plaga egipska ;)

Re: Okolice Braniewa- jakie ciekawe monety wykopaliście?

: 28 lut 2012, 23:09
autor: jedrek
Oj, wiali ziomkowie, wiali.
U mnie w mieście, o ile Braniewo to miasto, jest kwartał zwany ,,piekiełko".
Od poczynań sołdatów, którzy zabawili się z aborygenami.
Także spieprzali, zostawiając wszystko, no może prawie wszystko.
A wiem od miejscowych repatriantów, że wchodziło się i mieszkało: meble, zastawy, a w sadzie piękne,owocujące jabłonie. Ewentualnie należało się pozbyć wisielców, ale to drobiazg.
U nas na jabłka z tychże drzew mówi się ,,hitlerówki".
I wiele musiało zostać zakopane...
Dużo tu pustych domów, są tzw. spalone wsie, muszę się wybrać.
Sporo przetrzepali złomiarze: u nas proceder objazdu terenu z wykrywaczem metalu był bardzo dochodowy.
Ale- dużo na pewno jeszcze zostało, bo teren dziki.
Aaa, nie chcę pestek, a jak już to takie piękne, jak największe i w świetnym stanie, ewentualnie w formie wazonów sztuki okopowej.