Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Kupiłem go dzisiaj.
Nie przypuszczałem, że hełmowi można nadać taką barwę... I to po trudzie nałożenia szpachli...
Nic to, trzeba nad nim posiedzieć.

Ladna sztuka i ewidentnie po jakims dziadku...

Tuning dzwonu zrobili młodzi, potem dorośli i rozjechali się po świecie, a hełm trafił za flaszkę do mnie. Oczyszczę z tego gipsu i będzie o wiele lepiej

M42 w wiosennym kamuflażu

Haha, w sumie racja: majowa zieleń jest aż jaskrawa erupcją świeżego chlorofilu.
Dzwon idealny też dla mundurowych fetyszystów na przemarsz w berlińskiej Love Parade.

Po czyszczeniu.

Kolor jak kolor-przynajmniej skorupę przed korozją zabezpieczał.
Mam dwa takie ,,dzieła"wyszperane w złomie.Jeden w kolorze coś koło feldgrau z ręcznie namalowanymi tarczami, drugi czarny z makabryczną gapą.
Obydwa czekają na swój czas, a powłoka przed rudą chroni,

Jednak rdza może świetnie rozwijać się także pod warstwą farby czy szpachelki.
Pozostajemy w przeświadczeniu o zakonserwowaniu przedmiotu, a po zerwaniu powłok może się okazać, że ruda szaleje w najlepsze.

Ładny fancik kupiłeś ja mam dwa hełmy polskie jeden z orzełkiem a drugi bez plus do tego maska gazowa

Jak zobaczyłem ten hełm to zacząłem się panicznie śmiać, myślałem, że nic z niego nie da się wycisnąć, ale jak widać całkiem ładnie oczyściłeś. Super.

konrad19 pisze:Ładny fancik kupiłeś ja mam dwa hełmy polskie jeden z orzełkiem a drugi bez plus do tego maska gazowa

To fajnie.

A ty FELIX masz coś?
Później może wrzucę zdjęcia moich hełmów.

jedrek pisze:Po czyszczeniu.

Ładnie wyszedł

Dziękuję, tym bardziej, że to pierwszy fant, którym zająłem się głębiej ponad standardowe czyszczenie i polerkę.

I na wszystkich braniewskich złomach zostawiłem namiary, żeby mnie informowali o przybywającej starzyźnie, bo wiem, że jeszcze trafia.
W tym dzwony.
Może coś się da uratować.
Wtedy mam szczególną satysfakcję, że fant nie przepadł bezpowrotnie.

To moje a maska gdzieś w szopie leży nie chce mi się jesz szukać