Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Witam, póki co ostatnie z moich pytań
Co to może być? Przybliżone datowanie?
10 x 6 cm.
Dziękuję bardzo i pozdrawiam.

Zrób zdjęcie drugiej strony - mocowanie? Może to być fragment ryngrafu lub wota dziękczynnego
XIX w jak np http://travellingpolska.pl/files/Image/ ... iew/3a.jpg" onclick="window.open(this.href);return false; lub
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9 ... snEj5Bd6KA" onclick="window.open(this.href);return false;

Przedmiot jest przyklejony do deseczki, ale pamiętam, że brak było jakichkolwiek mocowań.
Dziękuję bardzo za odpowiedź.

Cześć!!!
To jest plakieta z MB Niepokalaną, srebrzona. Musiała być przez kogoś wykopana i przyklejona na deseczkę. Stawiał bym na okres międzywojenny (może odrobinę starsza).
Pozdrawiam!!!

Czyli mozna juz przeniesc post do wlasciwego dzialu -> Dewocjonalia!
Najlepiej od razu z opisem, ktory umozliwi pozniej szukanie, n.p. "Matka Boska Niepokalana - plakietka". A wlasciwie dwa posty, ktore maja teraz identyczne nazwy: http://www.wmfp.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=7714" onclick="window.open(this.href);return false; bo inaczej utoniemy w tematach typu "prosba o pomoc w ID"...

Dziękuję:)
Ja tu zaś widzę faceta, coś grube rysy jak na Najświętszą Panienkę.
Ręką wskazuje serce, nawiązanie do kultu serca Jezusa?
W zasadzie nie przypominam sobie, bym widział przedstawienie Maryi z odsłoniętymi włosami, jak już się pojawiają, to i tak spod koron i tiar. No, chyba że w odwzorowaniach scen biblijnych, bo zwiewając przed Herodem, korony pewnie nie miała. Poza tym kobiece włosy stać się mogą, jak powszechnie wiadomo, siedliskiem diabła...
Ot, takie moje hipotezy, może mylne.
Pozdrawiam:)

Jak dla mnie moze byc i sw. Krzysztof! Jesli bedziesz zaczynac swoje watki od lepszych zdjec, wtedy szansa na prawidlowa identyfikacje wzrosnie...

Zamontuję na desce rozdzielczej.
Jak w coś przywalę,będzie oznaczało, że nie jest to rzeczony święty.
Bracia i Siostry, zaprawdę powiadam Wam,to Jezus.
Amen.

Moi Drodzy - ależ postać ta depcze księżyc- jedynie Maryja jest tak przedstawiana "Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami" (zwłaszcza od czasu pokonania Turków w bitwie morskiej pod Lepanto- 1571). Czas i korozja (popatrz jak zniszczone jest to miejsce) zrobiy swoje i przefasonowały oblicze, ale także artyści od cudeniek sanktuaryjno- odpustowych mają różnę wyczucie estetyki ( widziałem w jednym z miejsc odpustowych tak "zbelfegoryzowaną" twarz MB, że tylko o Inkwizycję się prosiło). Przedstawienie jest bardzo rokokowe - ekspresyjne w pozie, układzie szat i fryzury, ale wykonanie plakiety jest raczej poźniejsze (a może VIIwiek!?). Obstaję więc z uporem maniaka że to Niepokalana
Pozdrawiam !!!
Aha!!! - czy jest tłoczona, czy bita jak medalik?
A tak wogóle - jedynym uznanym Autorytetem zawsze była tu Szara Sowa i tylko na Jej zdaniu polegałbym bez zastrzeżeń .

Napewno jest to Jezus. To nie księżyc a chmurka pod stopami, widać włosy a Maryja jest przedstawiana w welonie. No i na twarzy jakby zarys brody i na piersi serce, czyli Jezus z sercem w koronie cierniowej. Ten motyw też jest popularny.

Ale spójrz - w prawo/dół - to nie chmurka. Twarz jest poprostu okrągła - rokokowa , zdeformowana przytarciem, paski tlenku markują włosy- powiększ i zobacz. Znalazłem obrazek, który powinien rozwiać wątpliwości:
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... BA&dur=141" onclick="window.open(this.href);return false;

To mnie przekonałeś w tej chwili,nie zauważyłem miesiąca.
Poza tym faktem jest, że przedmiot jest zniszczony, co nie pozwala na identyfikację twarzy;
I trochę rojeń laika, ale tak to widzę:
-to wotum, więc przedmiot wytwarzany zasadniczo masowo, a jakość wytworzenia miała tu wtórne znaczenie. Możliwe, że oblicze Maryi już w chwili wytworzenia wota było wysoce zmaskulinizowane.Wotum pozostawało w miejscu kultu i nabywca wracał do domu, nie zdążywszy się wkurzyć, jaką tandetę nabył. I tak dla większości pątników wotum było piękne, "bo sie błyscało";
-najpopularniejsze są wg mnie właśnie wota maryjne;
-święty przedstawiany był zwykle z jakimś atrybutem lub tak, że nie ma większych problemów z jego identyfikacją;
- żaden święty nie miał raczej przywileju deptania ciał astralnych, nie ta liga.

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedzi na moje posty.

Super, a ten obrazek już w ogóle wszystko wyjaśnił.

,,Vivat Polonus, unus defensor Mariae!"
(Mickiewicz)

Cała przyjemność po mojej stronie i podoba mi się Twoje poczucie humoru wyrażone w powyższych linijkach. Życzę ażebyś miał jak najwięcej do "wrzucania na forum" . Ten "defensor" to Sobieski, co Turczyna ten tego... pod Wiedniem, jak Juan de Austria Osmanów pod Lepanto.
Pozdrawiam!!!
P.S. Trochę byłoby nudno, gdyby tak od razu wszystko byłoby jasne. To jest urok forum (chyba jedynego takiego w tym eksploratorskim rodzaju).

Dziękuję bardzo, na pewno będę zamieszczał fotki fantów.
Póki co eksploruję wiejskie strychy i chaos "kolekcji" paru trunkowych pasjonatów starzyzny.
Na wiosnę jednak trzeba kupić wykrywacz i w drogę.