Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

ciała w lesie i wspólne ich miejsce w jednym miejscu Można by nawiązać kontakt ze strona niemiecka i stworzyć takowe miejsce...wielu z nas znalazło z mimo woli szczątki ciał...wielu było z blaszkami...lecz nie o to tu chodzi.chodzi o to aby kazdemu z nich oddać cześć były tematy obarczania kolegów o zbeszczeszczenie grobów bodajże miedzy innymi kolegi z postu ,,fanty z okolic pasargi'' i tu uśmiech do kolegów napierających w tym wątku moze krok w tym temacie?

Problem rozwiazany dosc dawno - w przypadku zolnierzy niemieckich ekshumacjami i przenoszeniem na cmentarze wojskowe zajmuje sie m.in Fundacja Pamiec

Fundacja ta zbiera cięgi na innym forum za swoją nieprofesjonalną działalność.

Rety, kolejny co gimnazjum nie skończył?
Green, zwróć uwagę na swój potok słów i zastosowanie znaków interpunkcyjnych. Następnie zadaj sobie pytanie jaką literą rozpoczyna się zdanie?

bartman pisze:Fundacja ta zbiera cięgi na innym forum za swoją nieprofesjonalną działalność.

Tez slyszalem ale znam i przyklady solidnego dzialania z ich strony. Tak czy owak nie mozna tego robic na wlasna reke - na zasadzie urzadzania sobie gdzies "zrzutowiska" na kosci!

Cięgi zbiera "Pomost", a nie "Pamięć".

Poza tym nie zabardzo rozumiem, czyją pamięć chcesz czcić.

Ech Lipek Twoje wypowiedzi bardzo dziwią.

Konkretnie?

Nie ważne czyją pamięć. Polaków,Niemców,Rosjan,Francuzów itp.To nie chodzi o to aby czcić i składać kwiaty czy zapalać znicze. Ale szacunek dla ludzkich szczątków.

Oj, chyba skakac sobie do oczu nie bedziecie, co? Niczyjej pamieci czcic w ten sposob nie trzeba - wystarczy zadbac o miesce spoczynku nieboszczyka, kim by za zycia nie byl. I mysle ze kazdy (no, z malymi wyjatkami moze! ) na taki gest od zyjacych zasluguje. Wydaje mi sie w kazdym razie ze warto informowac o bezimiennych grobach zolnierzy - czy to Fundacje Pamiec czy kogo innego, kto ew. robi swoje skuteczniej.

olsztyniak pisze:Ale szacunek dla ludzkich szczątków.

Otóż to!

Dla mnie szacunek dla ludzkich szczątków to nie rozwalanie kości wokół dołka, aby tylko jak najszybciej powyciągać "fanty". To w końcu nie rozkopywanie mogił, oznaczonych czy też nie.
Tyle i aż tyle.

I nie zgodzę się na zrównywanie wszystkich poległych "w pamięci". Inny stosunek powinniśmy mieć do żołnierza Września czy armii pruskiej/carskiej/austriackiej (wszak służyło tam wielu Polaków), a inny do żołnierzy III Rzeszy. Tym pierwszym należy się pamięć i szacunek. Tym drugim jedynie zgłoszenie szczątków do odpowiedniej fundacji, która się nimi zajmie i pochowa na odpowiednim cmentarzu.

A wracając do tematu. Z tym zgłaszaniem też różnie bywa. Niestety zarówno "Pomost", jak i "Pamięć" idą na masówkę. Jeśli zgłosimy im pojedynczą mogiłę, to możemy czekać rok albo dłużej, zanim ktoś się zainteresuje. Natomiast masowe groby "robią" bardzo chętnie i ekspresowo...
W najbliższą niedzielę jestem umówiony z kolegą z "Pamięci" na ekshumację żołnierza Volkssturmu, którego znalazłem i zgłosiłem.... w 2009 r. Dopiero teraz się nim zainteresowali.

Panowie autor postu poprosił o usunięcie tego wątku ,także wieczorem go usuwam.

No coz, jak to mawiaja - lepiej pozno niz wcale!

P.S. To bylo w odpowiedzi na post Lipka ale w odniesieniu do "ksiazecego", ktory sie chwile pozniej pojawil, tez pasuje!

Założyć trzeba wątek z namiarami na fundacje i opisami prac

Juz jest gdzies taki!