Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Czy ktoś wie, czy "wieże" mg-turm umocnionego wiaduktu kolejowego w Tomarynach miały w ogóle jakąś stałą załogę i czy zostały kiedyś wykorzystane bojowo?


Polecam: http://kaczorek.easyisp.pl/pisz/fort/tomar001.htm
mimo że zdjęcia nie oddają klimatu tego miejsca oglądanego "na żywo"
(zaznaczam, że nie jestem autorem zdjęć ani strony, podaję tylko link).

Według „Kroniki wsi Tomaryny” spisanej przez nauczyciela Spiewacka wieże powstały w latach 1897 – 1902, ze względu na strategiczne znaczenie w tamtych czasach tej linii kolejowej.
Ale jak wiemy działania podczas I wojny ominęły tą okolicę. W pobliskim Biesalu rozładowało się wojsko, by pomaszerować w kierunku Gryźlin.
W czasie, kiedy stacjonowały tam ( w Tomarynach) wojska aprowizację żywności realizowano u mieszkańców. Jedna z gospodyń gotowała obiady. Brak bliższych danych dotyczących czasu stacjonowania tam dwóch plutonów, należy zakładać, że załoga pozostawała tam do zakończenia działań I w.ś., następnie obiektu chroniła tylko służba wartownicza. Podczas II w.ś. przed ewentualnym sabotażem umocnienia były nadzorowane tylko w nocy, na zmianę, przez dwóch rezerwistów z Tomaryn.

Dzięki za info! Swoją drogą bardzo interesujący obiekt. Szkoda, że pozostało ich tak niewiele (np. Tomaryny, Samborowo) i to w coraz gorszym stanie, a było ich przecież dużo więcej (m. in. pod Barczewem czy Sątopami).

Mam dla wszystkich, których urzekł urok Wież obronnych w Tomarynach, dobrą wiadomość. Grupa młodych ludzi z Olsztyna (między innymi ja) wzięła wieżę pod swoje skrzydła. Mamy już zatwierdzony projekt zabezpieczenia, ruszamy wiosną. Docelowo chcemy tam stworzyć obiekt muzealny.
Jeżeli ktoś chce możemy na bierząco pisać tutaj postępy w pracach!!!

Zapraszamy również wszystkich chętnych do współpracy przy tym przedsięwzięciu! Nie trzeba posiadać jakiejś szczególnej wiedzy historycznej ani technicznej. Wystarczy że urzeknie Was to miejsce do tego stopnia, że będziecie chcieli dla niego coś zrobić!!

Z pozdrowieniami,
Kamil

BRAVO!!!! Piękna sprawa! Czekam na informacje z przebiegu prac, no i zdjęcia!!

Brawo. Oby ta inicjatywa pociągnęła za sobą wiele kolejnych, przy innych potrzebujących opieki obiektach! A takich, jak wszyscy wiemy, (jeszcze) nam nie brakuje...