Wojna 1807 na Zalewie Wiślanym
: 18 cze 2011, 09:27
Nieczęsto przypominanym aspektem walk z lat 1806 - 1807 są działania na wodach Zalewu Wiślanego. Mimo płytkości wód i stosunkowo niewielkiego obszaru Zalewu, nad jego brzegami leżały ważne porty i uchodziły doń mniejsze i większe rzeki, które - przy ówczesnych płaskodennych środkach pływających - pełniły rolę dróg zaopatrzeniowych. Wiosną 1807 Zalew stał się szczególnie ważny dla systemu zaopatrzenia prawej flanki wojsk koalicji (czyli: pruskiego korpusu gen. L`Estocq`a), jak też dla komunikacji miedzy różnymi formacjami i portami - miejscami składów. Dlatego Napoleon zalecił wybudowanie w Elblągu flotylli małych barek uzbrojonych artylerią (można je umownie nazwać "kanonierkami") z zadaniem kontrolowania Zalewu aż po Królewiec i Piławę. W ramach kontrakcji i zapewnienia rytmiczności dostaw dla L`Estocq`a król pruski Fryderyk Wilhelm III nakazał zbudowanie i podobne uzbrojenie w wymienionych portach własnej flotylli "kanonierek". 11 kwietnia 1807 trzy takie barki zakotwiczyły u ujścia Pasłęki a jedna z nich, uzbrojona w 8 dział, niespodziewanie podpłynęła do ujścia rzeki Elblążki i zatopiła w tym miejscu przyholowaną ciężką barkę napełnioną kamieniami. Zakotwiczywszy obok, przez jakiś czas blokowała francuskim "kanonierkom" możliwość wypłynięcia na otwarte wody Zalewu. Ogólnie flotylla pruska wykonała zadanie zaopatrywania korpusu L`Estocq`a. Jej "kanonierki" skutecznie blokowały też ujścia małych rzek. "Kanonierki" atakujące z portu w Braniewie zdołały przejąć 8 francuskich łodzi z prowiantem, płynących ze wsi Nowa Pasłęka, tym samym odblokowując ujście Pasłęki. Podobna akcja miała miejsce u wejścia do portu w Elblągu.