Strona 1 z 3
Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 15 cze 2011, 23:20
autor: BLACK
Panowie jak najlepiej oczyścić odznakę za szturm piechoty jest to wytłoczka nie jestem pewien do końca z jakiego materiału jest .
Re: Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 16 cze 2011, 07:21
autor: Remington
Jak wytłoczka, to stal, no i po korozji widać.
Zrób autolizę, lub elektrolizę.
Re: Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 16 cze 2011, 07:23
autor: BLACK
Remington pisze:Jak wytłoczka, to stal, no i po korozji widać.
Zrób autolizę, lub elektrolizę.
A która z metod będzie delikatniejsza jak myślisz ? No i może kwas szczawiowy lepiej?
Re: Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 16 cze 2011, 09:31
autor: Remington
Kwas to kwas, zawsze agresywniej ugryzie.
Obie metody są dobre, w elektro regulujesz prąd, katodę, itp.
Autoliza jest prosta i jak nie zrobisz, będzie bezpiecznie.
Re: Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 16 cze 2011, 11:15
autor: FELIX
Autolizą wątpię, żeby zeszło.
Przetarłbym to fosolem, trochę pomoczył, znowu przetarł i finalnie dobrze umył wodą z mydłem. Jak będzie źle to dopiero elektroliza.
Re: Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 16 cze 2011, 11:20
autor: Remington
Fosol? Reety...
Jak autoliza dobrze "załapie" to zejdzie rdza do czysta.
Załapie, tj. trzeba oskrobać delikatnie krawędzie fanta do stali i tak owinąć cynkiem lub aluminium, by był dobry styk obu metali.
Re: Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 29 cze 2011, 14:31
autor: BLACK
Remington a co powiesz aby ją spróbować pomoczyć w ropie ?
Re: Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 29 cze 2011, 15:15
autor: FELIX
Remington pisze:Fosol? Reety...
Jak autoliza dobrze "załapie" to zejdzie rdza do czysta.
Załapie, tj. trzeba oskrobać delikatnie krawędzie fanta do stali i tak owinąć cynkiem lub aluminium, by był dobry styk obu metali.
Do autolizy nie jest wymagany czysty metal, to mit. Tutaj nie ma prądu elektrycznego tak jak w elektrolizie, gdzie faktycznie styk z czystym metalem jest konieczny.
Re: Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 29 cze 2011, 17:00
autor: Horhe
niedowiarki niech włożą kawałek wypoleorwanej stali do fosolu lub kw.szczawiowym. Powierzchnia się zmatowi,tzn. kwas wygryzie trochę materii, zas zasada nie.
Re: Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 29 cze 2011, 20:22
autor: FELIX
Nikt nie czyści wypolerowanej stali

bo już jest wypolerowana.
Ja w fosolu nigdy nic nie moczę, zawsze przecieram szmatką i spłukuję wodą, trwa to długo, ale warto.
Re: Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 03 lip 2011, 21:33
autor: Frozzer
Remington pisze:Jak wytłoczka, to stal, no i po korozji widać.
Zrób autolizę, lub elektrolizę.
jak najbardziej mylna interpretacja
nie istniały szturmy piechoty w wersji stalowej - były wytłoczki i cynkowe, i mosiężne
obstaje za tą drugą
(test magnesem zrób - czy przyciąga)
jak nie - to mosiądz
co do czyszczenia to spróbowałbym spulchnić nalot w oliwce - potem skrobanie patyczkiem
jak nie da efektu - to autolizę lub elektrolizę - ale bardzo delikatną, kontrolowaną - tylko dla rozbicia frakcji narośniętych na odznace
potem znów drewienko i skrobanie
Re: Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 03 lip 2011, 21:55
autor: FELIX
Jeśli to cynk to po autolizie nic nie zostanie, jeśli mosiądz prawdopodobnie wyjdzie miedź w niektórych miejscach i będzie wyglądało brzydko.
Re: Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 04 lip 2011, 17:32
autor: BLACK
Magnes ja przyciąga jak cholera

Więc co cynk Frozzer ?
Re: Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 04 lip 2011, 17:44
autor: FELIX
Przecież magnes cynku nie przyciągnie

Re: Za szturm piechoty -czyszczenie ?
: 04 lip 2011, 17:45
autor: Frozzer
daj zdjecie rewersu
chyba jednak stalówka - pierwszy raz spotykam się z taką wersją