Strona 1 z 3
Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 22 maja 2011, 22:09
autor: Robcio
Witam. Aby nie mieszać w innych działach zamieszczam odpowiedź do wątku "Garnizon w Ornecie (Wormditt)"
http://www.wmfp.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=6197" onclick="window.open(this.href);return false;.
Przeglądając książkę o Ornecie: „Orneta –dzieje miasta” autorstwa pana St. Achremczyka znalazłem informację o pojawieniu się żołnierzy pruskich w Wormditt jako mieście garnizonowym. Podaje się, że już w 1773 roku były cztery kompanie Ingerslebena, w latach 1793-1794 stacjonował szwadron Dragonów a w 1974 szwadron Bośniaków regimentu Gunthera.
Wynika z tego , że Orneta była stale garnizonem od 1773 do 1788r. Jednak regiment ten powstał w 1744r. Nasuwa się pytanie czy Orneta nie stała się garnizonem już przed 1773r.
Co do zakwaterowania podaje się za Janem Goldbeckiem , że w Ornecie było kilka budynków wojskowych (po 1773r.)
Re: Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 23 maja 2011, 07:34
autor: srebrny_lis
Na pewno nie, gdyż do 1772 nie należała do Królestwa Prus a na biskupiej Warmii stałe "straże zamkowe" (symboliczne: w całym dominium 200 ludzi) plus ok. 50 a od 1744 maks. 100 drabantów w Lidzbarku to żadna siła zbrojna. Garnizony w sensie ścisłym pojawiły się po rozbiorze.
Re: Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 24 maja 2011, 13:57
autor: srebrny_lis
Jakie przeznaczenie miał ornecki zamek, podupadły już w XVI w., częściowo zmodernizowany w XVIII w. przed rozbiorem? Chodzi o czas początków rządów pruskich, bo zamek w ówczesnej postaci raczej nie był obsadzony choćby wątlutką załogą biskupią przed 1772 (trudno go bowiem już wtedy nazwać zamkiem). "Budynki wojskowe" wg mnie to w tym czasie (czyli 1773 - 1806) raczej szopy magazynowe i stodoły oraz pomieszczenia warsztatów obsługi, stajnie, obory itp.
Re: Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 24 maja 2011, 20:44
autor: Robcio
Rzeczywiście zamek biskupi nie wygladał za dobrze. Hm, a co do budynków garnizonu to myslę że mysiały być też i lepsze budynki dla celów wojskowych (infrastruktura). Chciażby miejsce przechwywania uzbrojenia, prochu, kul itp. A sprawa pełnienia służb i warty (trzeba było mienia pilnować), więc i musiał być jakis "odwach" lepszy niż zwykły budynek gospodarczy.
Ogólnie zgadzam się , że w Ornecie nie było kompleksu bydynków o których mamy wyobrażenie klasycznych koszar.
Orneta to raczej miasto "cywilne" niz garnizon wojskowy. Dopiro w 1940 roku na stałe zagościło wojsko (do 2002r).
Pozr.
Re: Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 24 maja 2011, 21:19
autor: srebrny_lis
Przynajmniej pierwsze pruskie garnizony na Warmii bazowały na cywilnych kwaterach i pobierały tzw. Servisbeitraege, często w naturaliach. Ćwiczenia odbywały się początkowo w samych miastach (z muzyką i strzelaniem), dopiero potem wyprowadzono je za mury. Tak stoi w materiałach Adolfa Poschmanna bazującego na źródłach dotyczących Lidzbarka ("Die gute alte Zeit in Heilsberg": "Der Garnison" i in.).
Re: Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 25 maja 2011, 18:21
autor: Robcio
Przegladając strony internetu znalazłem mapy ukazujące rozmieszczenie garnizonów w prusach. Zastanawiam się nad przyczyną zmniejszenia ilości garnizonów w końcu XVIII wieku. Czyzby I polowa XIX wieku wprowadziła radykalne zmiany w prowadzeniu wojen a tym samym przygotowania wojsk do tych działąń?. Przypuszczam , że mniejsze garnizony skomasowano do większych w których powstały wyodrębnione częśći infrastruktury miejskiej dla potrzeb wojska. No i szkolenie było bardziej efektywne bo prowadzone z wiekszą ilością wojska. Taki los spotkał garnizon Ornety...zredukowali go Poprosiłbym o opinie do mojej sugestii.
Pozdr
Re: Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 25 maja 2011, 18:44
autor: srebrny_lis
Częściowo już sam sobie odpowiedziałeś. A ponadto pod koniec XVIII i w pierwszych latach XIX w. wschodnie prowincje Królestwa Prus mogły uchodzić za bezpieczne: Rosja i Austria były wtedy sojusznikami lub przynajmniej nie wrogami (inaczej niż w dobie wojen śląskich 1741 - 1763). Mimo separatystycznego pokoju Prus z Francją w Bazylei 1795. Jednak Fryderyk Wilhelm II rozbudowywał armię, tworząc kolejne jednostki lekkiej piechoty (bataliony fizylierskie), zwłaszcza pod wrażeniem włoskich kampanii generała Bonaparte 1796 - 1797. "Rozmienianie na drobne" jednostek garnizonowych w czasach Starego Fryca (1740 - 1786) w dużym stopniu wynikało ze wspomnianego w wątku lidzbarskim oszczędzaniu na czym się da w kwestii utrzymania wojska.
Re: Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 17 wrz 2012, 20:19
autor: Robcio
Witam.
Jako ,że jestem poczatkujacym miłośnikiem historii Warmii proszę o pomoc w uzyskaniu informacji dotyczących formacji stacjonujących w Ornecie:
1. Dragoni (szwadron) 1793-1794
2. szwadron Bośniaków z regimentru Gunthera
3. 4 kompanie Garnison Regiment 11 powstał w 1744 podczas tzw. II wojny śląskiej. Składał się z trzech batalionów (po sześć kompanii garnizonowych każdy) i dwóch kompanii wyborczych (grenadierskich). W sumie liczył 2100 żołnierzy. Dowodzili nim kolejno: Hennig Christian von Mellin (1744 - 1769), Karl Ludwig von Ingersleben (26 marca 1769 - 5 stycznia 1782) i Sigismund August von Barrenhausen Jednostka przebywała od 1783 w Lidzbarku, Olsztynie, Ornecie, Dobrym Mieście i Świętomiejscu aż do rozformowania 14 lutego 1788: kadra i żołnierze zostali użyci do sformowania batalionów zapasowych/zakładowych (Depot Bataillonen) dla pułków piechoty (IR) nr 7, 51, 53, 54 i 55.
Sporo jest na strpnach sieci ilustracji umundorowania i uzbrojenia wojsk pruskich co dla mnie stało sie utrudnieniem w doposowaniu , co mogli nosic żołnierze ww. formacji.
Z góry dziękuję za pomoc.
Re: Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 17 wrz 2012, 20:33
autor: srebrny_lis
Mała korekta: w Garnison Rgt 11 komendantem był von Berrenhauer (zapisałem przedtem z pomyłką). Ta i inne jednostki powinny być w pracy von Lynckera. Muszę spojrzeć.
Re: Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 17 wrz 2012, 20:57
autor: srebrny_lis
Pułk Garnizonowy von Berrenhauer Nr XI (numeracja p. garn. cyframi rzymskimi).
Dowódcy: Georg Ewald von Puttkamer 1744-1748, Franz Christoph von Manteuffel 1748-1760, Henning Christian von Mellin 1760-1769, Karl Ludwig von Ingersleben 1769-1782 i Sigismund August von Berrenhauer 1782-1788.
Utworzony w Węgorzewie z żołn. P. Garn. Nr I i II; rozwiązany 1788, zołnierze wcieleni do nowych batal. zakł. Pułków Piechoty Nr 7,51,53,54 i 55.
Uczestniczył: tylko grenadierzy w II wojnie śląskiej 1744-1745 (Hohenfriedberg), tylko grenadierzy w wojnie siedmioletniej 1756-1763 (Gross Jaegersdorf, Zorndorf, Kay, Kunersdorf, Torgau), wojnie o sukcesję bawarską 1778 w Czechach.
Umundurowanie 1763: niebieska kurtka, ciemnoczerwone mankiety, niebieska kamizelka i spodnie.
Garnizony: 1744-1745 Węgorzewo, Królewiec; 1744-1745 grenadierzy na wojnie; 1746-1750 Królewiec; 1751-1752 Węgorzewo; 1753-1755 Święta Siekierka (Heiligenbeil/Mamonowo), Krzyżbork (Kreuzburg/Kryłowo), Cynty (Zinthen/Korniewo), Domnowo (Domnau/Domnowo); 1756-1763 na wojnie; 1764-1777 Święta Siekierka, Cynty, Pruska Iława (Pr. Eylau/Bagrationowsk), Krzyżbork; 1778 na wojnie; 1779-1782 jak w 1777; 1783-1788 Święta Siekierka, Dobre Miasto (Guttstadt), Olsztyn (Allenstein), Lidzbark warm. (Heilsberg), Pieniężno (Mehlsack), Orneta (Wormditt).
Rezerwa/kanton:1744-1763 okręg Węgorzewo (Angerburg), Barciany (Barten), Giżycko (Loetzen), Pisz (Johannisburg), Ełk (Lyck); 1764-1788 starostwo Jeziorowskie (Seehausen), Ryn (Rhein), Szczytno (Ortelsburg), Drygały (Drigallen); miasta: Mikołajki (Nikolaiken), Orzysz (Arys), Biała Piska (Bialla).
Księga parafialna pułku znajdowała się w Królewcu, część wpisów w garnizonowych księgach parafialnych w Lidzbarku Warm.
Re: Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 17 wrz 2012, 21:10
autor: srebrny_lis
10 Pułk Dragonów stacjonował w Ornecie w latach 1796-1797. Nie chce mi się teraz pisać, toteż tylko krótko o mundurze z 1763: niebieska kurtka, pomarańczowy kołnierz i mankiety. W tym czasie inne pododdziały Pułku stacjonowały w Ostródzie, Morągu, Zalewie i Miłakowie. Rekruta wybierano wówczas z: powiatów Nidzica i Morąg, miast Szczytno, Nidzica, Pasym, Wielbark, Ostróda, Morąg, Olsztynek, Zalewo, Miłakowo.
Pułkowa księga parafialna była przy Superintendenturze w Lubawie, miejscowym kościele w Miłomłynie i w cywilnych księgach parafialnych Morąga w Królewcu. To stwarza szanse, że coś z tego mogą mieć w WAP w Olsztynie.
Re: Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 17 wrz 2012, 22:24
autor: Robcio
Wielkie dzięki

Re: Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 13 paź 2012, 10:56
autor: Robcio
Mała porcja informacji o szwadronie Bosniaków .
Szwadrony Bośniaków utworzone w 1744 były poprzedzielane do różnych jednostek. Dopiero w 1771 roku powstała pełna jednostka kawalerii - 9 Pułk Bośniaków (Bosniaken Regiment nr 9), który w 1800 przemianowano na 9 pułk Huzarów a następnie w 1807 rozformowano a żołnierzy wcielono do Pułków Ułanów nr 1 i nr 2. W takim stanie przetrwały do 1844 roku. Tak podaje dostępna literatura . Aczkolwiek można znaleźć informacje , że 1 i 2 pułk ułanów trwały do 1918 roku.
Dalej proszę o wszelkie informacje o jednostkach wymienionych w powyższym temacie. Za wzselkie informcje z góry serdecznie dziekuję.
Re: Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 13 paź 2012, 11:36
autor: srebrny_lis
W okresie rzekomego stacjonowania w Ornecie Pułkiem Bośniaków dowodził baron Heinrich Johann von Guenther. "Bośniacy" przybyli tam po wojnie siedmioletniej i bawarskiej wojnie sukcesyjnej ("wojna kartoflowa" 1778), uczestniczyli w drugim rozbiorze i zwalczali Insurekcję 1794. A. von Lyncker nie podaje Ornety jako miejsca stacjonowania pułku (w podanym przez Ciebie za Achremczykiem roku 1794 [okres 1788-1799] ich garnizony stały wg Lynckera w innych miastach lub przebywały na wojnie. "Bośniaków" w Ornecie nie podaje też F. Kersten. Może Pułk tylko przechodził przez Ornetę lub stał kilka dni/tygodni? Jeśli w 1794, to w drodze do tłumienia Insurekcji zapewne.
Re: Granizon w Ornecie (Wormditt)
: 13 paź 2012, 12:10
autor: Robcio
Rzeczywiście mógł stacjonowac kilka tygodni w Ornecie. Hm, spróbuję skontaktować się z autorem książki. Może poda źródło z którego zaczerpnął tą informację.
Jedno mnie zastanawia w stosunku do dwóch pozstały jednostek, że były "rozdrobnione" po wielu miejscowościach. Chyba nie było takiego okresu aby cały pułk (regiment) stacjonował w jednym miejscu. Być może wchodziły tu sprawy logistyczne (zakwatwerowanie, wyzywienie, infrastruktura ).
Ciekawi mnie czy podas kampani 1806-1807 strony walczace miały w Ornecie swoje garnizony utrzymujące kontrolę operacyjną nad okolicznymi rejonami ? Wspomina sie o lazaretach, piekareniach,. drobnych magazynach.
Dzięki za info o Bośniakach