Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Witam. Może to nie jest odpowiednie miejsce ponieważ nie dotyczy bezpośrednio samego Stowarzyszenia ale nie znalazłam odpowiedniejszego do dyskusji .
Z uwagi na to, że w ostatnim czasie pojawiło się sporo nowych poszukiwaczy na forum, oraz artykułów w mediach o wykopanych i pozostawionych niewypałach, a domyślam się, że to nikt ze stowarzyszenia, proponuję stworzyć Kodeks Poszukiwacza, który umieszczony by został na forum ogólnym w celu informacyjnym. Zmodyfikowałam trochę nasz kodeks i moja propozycja wygląda następująco :

KODEKS HONOROWY POSZUKIWACZA
1. Zna i stosuje zasady Kodeksu Honorowego.
( popr. pkt 2 )
2. Nie prowadzi poszukiwań na terenach gdzie mogą występować zakopane niewypały lub niewybuchy. Jeśli znalazł jakiekolwiek przedmiot, co do którego ma przypuszczenia, że zawiera ładunek wybuchowy, to zabezpiecza w możliwy sposób i zawiadamia odpowiednie służby.
(... nie wiem czy w punkcie 2 nie wkleić telefonów do służb..?)
3. Stara się ograniczyć do niezbędnego minimum ingerencję w środowisko naturalne. Nie zostawia jakichkolwiek śladów swojej bytności w terenie: ZAKOPUJE PO SOBIE DOŁKI , a w lesie przykrywa ( uzupełnia) je ściółką.
4. Zabiera ze sobą śmieci lub głęboko je zakopuje – nie zostawia na wierzchu.
( popr.pkt 5 )
5. Nie prowadzi poszukiwań w miejscach niedozwolonych takich jak np. stanowiska archeologiczne, mogiły, cmentarze, kurhany.
( popr. pkt 6 )
6. Współpracuje z archeologami i konserwatorami zabytków. Jeżeli znajdzie obiekt mający wartość historyczną zgłasza to do najbliższego Muzeum i/ lub Konserwatora zabytków.
7. Uzyskuje wszelkie niezbędne zezwolenia władz i zgody właścicieli terenu, informując o celu swojej wizyty. Pyta się rolnika /właściciela/ terenu czy może wejść na pole lub łąkę. Bez zgody właściciela nie wchodzi na zasiane pola.
( popr. pkt.8 )
8. Nie eksploruje i nie rozgłasza informacji o miejscach, wskazanych przez innego poszukiwacza bez wcześniejszej konsultacji i uzyskania jego wyraźnej zgody na w/w działania.
( popr. pkt 9 )
9. Sam znajduje nowe ciekawe miejsca do poszukiwań – nie wyciąga informacji od kolegów.
10. Dzieli się posiadaną wiedzą historyczną i techniczną dot. sprzętu poszukiwawczego.
11. Szanuje ciekawość spotkanych osób i jest wobec nich życzliwy.
12. Rozwija swoje zainteresowania i zachęca do nich innych.
13. Namawia do przestrzegania naszego kodeksu innych poszukiwaczy, utrzymuje z nimi kontakt.

Gdy będziesz przestrzegał kodeksu będziesz należał do kochających i szanujących historię.

Proszę o zgłaszanie wszelkich uwag i pomysłów

wklejam link może poszukiwacz który nakopał dołków i ich nie zakopał odrazu przeczyta kodeks oraz artykuł.

niestety przez tak odpowiedzialnych postrzegają nas tak a nie inaczej.

http://www.olsztyn.lasy.gov.pl/poszukiw ... wy-arsenal" onclick="window.open(this.href);return false;

Panowie rozumiem, że temat do przyjęcia i można wrzucić na forum ogólne dla niezrzeszonych poszukiwaczy ?

ok i blokada --- bez możliwości dopisywania --- tak jak Statut

Moim skromnym zdaniem:
Ad. 2 Wszędzie mogą znajdować się nie wybuchy lub niewypały.
Ad. 3

Wieliczka pisze:, a w lesie przykrywa ( uzupełnia) je ściółką.

Czyli ściółkę biorę z miejsca obok?To obok brakuje ściółki i w koło macieju.
Ad. 5 Kurhany to stanowiska archeologiczne ( masło maślane).Poszukiwacz powinien umieć rozróżnić naturalny pagórek od kurhanu (nie mówiąc o grodzisku lub wale podłużnym).Wiedzieć lub chociaż się orientować gdzie się znajdują stanowiska archeologiczne (większość stanowisk nie jest oznaczone tablica konserwatorską),a potem może być mowa o omijaniu tych miejsc w poszukiwaniach.
Ad. 6

Wieliczka pisze: Jeżeli znajdzie obiekt mający wartość historyczną zgłasza to do najbliższego Muzeum i/ lub Konserwatora zabytków.

*Osobiście uważam ze każdy przedmiot znaleziony ma wartość historyczną.Raczej powinno być wartość archeologiczną.
*Często znalazca nie wie czy dany przedmiot ma wartość archeologiczną,raczej powinno być mogący mieć wartość archeologiczną.
* Muzeum z małej litery.
Ad. 7 Chyba tylko mało rozgarnięty rolnik pozwoliłby wejsc w celu kopania na zasiane pole!!Wstydziłbym się spytać!

olsztyniak pisze:ok i blokada --- bez możliwości dopisywania --- tak jak Statut

Tak oczywiście w takiej formie chciałam to umieścić

Syriusz
laik zaczynający kopać (nie mówię tu o fascynatach historii, którzy wiedzą co z czym) nie wie co to pagórek, a co kurhan co niewypał, a niewybuch dla niego to masło maślane. A tak na marginesie jeśli wszyscy zaczynający poszukiwania byliby tak super rozgarnięci jak piszesz nie było by zadymy dotyczącej Kudyp. Dlatego też aby na przyszłość uniknąć takich sytuacji dobrze by było aby poszukiwacze zapoznali się z tzw. kodeksem honorowym zaraz po przywitaniu na forum Wiem , że nie wszyscy się do tego zastosują bo są kopacze i kopacze ale jeśli 30 % osób z forum będzie się stosować a drugim 30% da do myślenia to będzie jakiś mały sukces.

jakby nie patrzył panowie ,każda taka potyczka słowna daje wiele dobrego dla początkujących,z każdego takiego tematu w miarę rozgarnięty człowiek jest w stanie wyłuskać coś dającego do myślenia,po to tu jesteśmy,żeby uświadamiać że to hobby to nie tylko rycie w ziemi,to też nauka,szacunek do tego co kiedyś zaginęło,kultura i świetna zabawa,a czy ktoś potrafi podejść do tego by pomagać historii czy nie,to już niestety jego wybór lub durna cecha charakteru,są niestety i tacy którzy niszczą by zarobić ale na to nie ma wpływu, a młodzikom proponuję najpierw poczytać o historii a potem kupić piszczałkę,wtedy zostali by tylko ci naprawdę ( kultura pełną gębą ) ,każda książka zostawia coś w pamięci i o ile spada ryzyko rozwalenia czegoś co wygląda nijak,a może być rarytasem w muzeum,pozdrawiam

Wieliczka pisze: Syriusz
laik zaczynający kopać (nie mówię tu o fascynatach historii, którzy wiedzą co z czym) nie wie co to pagórek, a co kurhan co niewypał, a niewybuch dla niego to masło maślane.

Każdy kto trafił na to forum ma dostęp do internetu,a internet jest skarbnicą wiadomości i takie pojęcia jak niewybuch,niewypał czy kurhan nie powinny być tajemnicą.Jeśli ktoś ma wywalone na pogłębianie swoich wiadomości i nastawiony jest tylko na rycie to i prawdopodobnie będzie miał wywalone w "kodeksy honorowe".
Jestem za takowym kodeksem tylko mądrze napisanym.

bo jak wszyscy wiedzą,nauka ok,dobry kodeks też ok,ale na niektórych to i terapia prądem nie podziała,ale trzeba być dobrej myśli,a idiotów z całym arsenałem w szopce na drzewo nie brakowało i nie będzie,tylko chwilowo mądrzeją gdy ktoś wyleci do pana boga,pomysł z kodeksem jest jak najbardziej potrzebny tylko kto stworzy taki poemat by podziałało,cokolwiek by w nim się nie znalazło i tak zostanie jak do tej pory,albo się ma coś w głowie albo nie,dość jest w internecie jak już kolega napisał wiadomości,ba ,nawet czasem i w wiadomościach w tvp podają jak to pan X przedobrzył z rozbieraniem niewypału lub złapany podczas przekopywania grodziska,ludzie najczęściej doskonale wiedzą co robią bo nie powie mi nikt że kupił sobie wykrywacz i chodzi na pałę,więc odnośnie kodeksu ja osobiście widzę to jako takie dopieszczenie reguł dla tych co to naprawdę lubią i chcą być w końcu być postrzeganymi jako przydatna pomoc ,a nie jak do tej pory,archeologiczne hieny,

niewypały i niewybuchy....Co ,WY wiecie o tym????kopiecie dołki i albo zakopujecie[pewnie- tak],albo zgłaszacie-żadkość!!!a Moja rada-uważajta PANY z TYM cholerstwem

darol pisze:niewypały i niewybuchy....Co ,WY wiecie o tym????kopiecie dołki i albo zakopujecie[pewnie- tak],albo zgłaszacie-żadkość!!!a Moja rada-uważajta PANY z TYM cholerstwem

Ja na szczęście nigdy na żaden nie trafiłem więc faktycznie nic o nich nie wiem I niech tak zostanie

Ja podobnie

zoz pisze:Ja podobnie

To chyba raczej nie jest powód do zmartwienia, bo ja na przykład jestem mocno przywiązany do wszystkich swoich części ciała i byłbym niepocieszony, gdyby moja skromna osoba nagle objęła swoim zasięgiem większy obszar, niż jestem do tego przyzwyczajony. Strasznie ciężko się sznuruje buty, gdy np. ręka jest 10m od nogi, poza tym układ pokarmowy źle funkcjonuje wisząc na gałęziach .