Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Cześć!!!
To tylko moja intuicja, ale ten "pierścień" wygląda na "starożytny". Średnica wewn. 23mm, zewnętrzna- 32mm. Jeśli okaże się, że to nie to- post się przeniesie. Jeśli tak- "artefakt" znajdzie się tam, gdzie powinien . Proszę o Wasze zdanie.
Pozdrawiam!!!

Licho wie do czego taki pierscien mogl sluzyc ale na "artefakt" mi nie wyglada. No chyba ze po wlozeniu do ognia pojawiaja sie na nim gorejace runy...

Hej!!!
Wykonałem dwie próby:
1. noszenie na palcu. Wynik - da się, ale pierońsko niewygodny (po zdjęciu jeszcze na drugi dzień czułem fantomowy ucisk paców sąsiednich. Wynoszę stąd, że nie jest to obrączka na palec).
2. obejrzałem za pomocą lupy jubilerskiej w poszukiwaniu śladów toczenia, lub innej mech. obróbki. Brak tychże wskazuje na wykonanie techniką odlewu.
W ostateczności chciałem jeszcze zarysować dla sprawdzenia stopu (mosiądz wskazywałby na coś nowszego), ale póki co nie chcę naruszać patyny (to byłby krok ze wszech miar desperacki)
Póki co- czekam na czcigodne Konsylium (a cierpliwość mam jak "jasny gwint" ).
Pozdrawiam!!!

Na pewno to "kolorek"? -bo jeśli nie to prawda może okazać się bolesna

Troche "intuicyjnie" zapewne ale widze to jako pierscien uszczelniajacy, moze element jakiegos srubunku?

Moje pierwsze skojarzenie to też ierścień uszczelniający, powinien być wykonany z miedzi.

Może to pierścień stożkowy nakładany na szpilki lub felgi do samochodów
ciężarowych i przyczep.Używano ich dawniej,teraz to żadkość.

Cześć!!!
Uj! Znaczy trzeba będzie wątek przenieść, albo zlikwidować, żeby "siary" nie było .
Tylko jak to się robi? Czy można tym obarczyć moderatora?
Wykonałem zadrapanie - jasno żółty (jak fosforobrąz).
Dzięki!!!
Przy dziennym świetle okazało się, że mosiądz- znaczy kupa nie starożytność
Ale jest "gicio" użyję go jako skuwki do czegoś
Raz jeszcze - Dzięki!!!