Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Cześć!!!
Znalazłem jakiś detal. Ma 20mm, pozostałości złocenia. na awersie przytwierdzono płaską, stalową sprężynkę z okrągłym łebkiem. Na odwrocie widać wgłębienie/otwór przez który przechodziła jakaś cienka oś dociskana z drugiej strony przez sprężynkę. Detal przytwierdzony był do większej całości na dwóch "nogach" przez które przechodziły śrubki. Nogi posiadają po dwa sztyfciki stabilizujące po obu stronach otworów śrubek. Rzecz nieodparcie kojarzy mi się z mechanizmem jakiegoś starego zegara/zegarka. Jednak - "ktokolwiek widział, ktokolwiek wie" ..?
Pozdrawiam!!!

Jak odwrócić zdjęcia do góry nogami to ja widzę w tym dwa ptaszki pod jakimś wazonem?, Czy środek ,mechanizmu zegara , którego nikt by nie ogladał, byłby tak ozdobny? Gdybyś nie napisał o sprężynce i wymiarze 2 cm, wziełabym to za broszkę. Robi się ciekawie.

Hej!!!
Teraz i ja to widzę
Pozdrawiam!!!

Jakaś osłona mechanizmu do zegara?

Może to obudowa od pozytywki, niestety nie mogę podeprzeć się odpowiednim zdjęciem.

Hej!!!
Zobaczyłem w muzeum - mechanizm XVII wiecznego zagarka kieszonkowego.
To jest pokrywa balansu. Jeno tam, zamiast sprężyny był kamień.
Pozdrawiam!!!

Tak to jest oslona balansu w starszych zegarkach kieszonkowych zwanych czasem verge , fuse ,wrzecionowce itp.
Tutaj przyklad kompletny w mechanizmie.Nie widzialem tego tematu wczesniej.
Czasem jako ulozyskowanie osi balansu uzywano kamieni szlachetnych (rubiny itp).

Hej!!!
"No! Tośmy Bohuna (machanizma ) usiekli" .
Dzięki i pozdrawiam!!!

Przelec jeszcze raz to poletko czy miejsce moze wyskoczy reszta.Ostatnio na zatoce byl taki zegarek wykonany przez mistrza Guillaume z Warszawy co jest rzadkoscia.
Zapomnialem dodac ze fotki to moje zegarki.Drozsze egzemplarze byly w kopercie ze zlota i nieraz wlozone w oslone z ladnie oprawionej skory cielecej lub innej z wygrawerowanymi motywami roslinnymi czy mysliwskimi.Znalazles pokrywke bo stalowe srubki zardzewialy i ona sie odlaczyla.Reszta pewnie lezy obok i czeka na Ciebie.
Pozdro.

Cześć!!!
Wydaje mi się, że przeszukałem dokładnie. Nie byłem tam pierwszy, więc może ktoś już "pociągnął". Jednak jeśli jeszcze raz zawitam na miejsce - sprawdzę po raz wtóry.
Pozdrawiam!!!