Strona 1 z 2

Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 05 sie 2010, 16:19
autor: lukin1
Dość nie dawno wróciłem z nad morza. Codziennie tuż przed zachodem słońca widywałem Panów z wykrywaczami metali i zbierających pieniądze. Czy ktoś z Was próbował z wykrywaczem podobnych praktyk? Czy chodzenie po plażach Bałtyku jest w ogóle opłacalne? Osobiście zamieniłem kilka słów na ten temat z jednym z tych Panów, fakt - za bardzo wygadany to On nie był :D ale powiedział mi, że dziennie w sumie znajduje ok. 50 PLN, czy to nie przesada? Wydaję mi się, że koleś ostro przegiął.

Pozdrawiam

Re: Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 05 sie 2010, 16:49
autor: Remington
Kiedyś utrzymywałem się z poszukiwań na plaży. Zacząłem w roku, gdy wymieniono pieniądz, przez co zgubione blaszaki miały jakąś wartość. Wtedy 5zł to było coś...do tego praktycznie nie było konkurencji, a plaże ogromne. Był czas by w piasku nazbierało się wszelakiego dobra. Do tego były militaria, stare monety.
Jak było dobre lato, to z jednego wieczora z sopockiej plaży dało się uzbierać 200zł, do tego biżuteria (głównie srebrna), scyzoryki, klucze, resoraki, itp.
Liczyła się taktyka.
Miałem zbajerowane laski-barmanki z knajp plażowych, pozwalały mi podnieść kratownicę przy barze lub poszukać pod stolikami. Trzeba było za dnia zajść na plażę, wybadać trasy którędy uczęszczano z gotówką w ręku, tj. po piwo, po lody, do toalety, itp.Wieczorem obserwowało się ślady na piasku, które mówiły gdzie gromadzili się ludzie, gdzie wariowano lub grano w piłkę (tam zawsze zerwane zegarki), w takich miejscach było najwięcej kasy.
Miałem umuwione sklepy, które odbierały już bez liczenia woreczki z monetami (np.100zł w 10, 20 groszówkach) i wypłacały papierowe.

Potem przyszły gorsze, zimniejsze lata, do tego narobiło się masę konkurencji, codziennie kilka osób śmiga, więc nie ma się kiedy pieniądz uzbierać, więc zrezygnowałem z poszukiwań.

to były piękne lata, wymieniałem wykrywacze na lepsze modele jak rękawiczki, a kasa nie mieściła się w portwelu...
Mam gdzieś zapiski z poszukiwań, oraz dane odnośnie co, ile i gdzie znalazłem. Jak znajdę to coś napiszę.

Re: Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 05 sie 2010, 18:09
autor: lukin1
Bardzo ciekawa historia (miejmy nadzieję, że prawdziwa), czekamy na notatki. Tak czy inaczej poszukiwania nad Bałtykiem obecnie się nie opłacają (no chyba, że ktoś mieszka w jednym z nadmorskich kurortów). Kiedyś mało kto mógł sobie pozwolić na jakikolwiek wykrywacz metalu, dzisiaj - wystarczy choćby 300 PLN i jedno kliknięcie w internetowym sklepie. Dlatego kupując wykrywacz metalu obecnie - nie można traktować tego urządzenia jako sposób na zarobek (od nie dawna sam sobie to uświadomiłem). Zarówno do Remingtona jak i innych użytkowników mam pytanie: czy z obowiązującym prawem w Polsce poszukiwania na plażach Bałtyku są legalne? Pewien Pan z militarnego sklepu internetowego poinformował mnie, że poszukiwania na plażach są jak najbardziej LEGALNE. Czy Wasze zdanie jest podobne?

Re: Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 05 sie 2010, 18:21
autor: emarcin
Witam , mieszkam nad morzem i z braku zajęcia chodzimy z kolegą czasem po plaży , nigdy nikt mi tego nie zabronił , raz tylko jeszcze przed wejściem na plaże gdy składałem kanarka , szedł akurat pracownik Urzędu Morskiego , powiedział tylko " tylko nie właźcie na wydmy " ... i tego się trzymamy :) , z opłacalnością jest różnie , jak to się mówi na energaizery i czteropaka zawsze jest ... a i często jakieś złotko wyskoczy ...

Re: Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 05 sie 2010, 19:32
autor: warwick
cały zeszły tydzień bylem we Władysławowie - zrobiłem sobie dwa poranne wypady: raz trochę ponad 30zł, drugi raz trochę ponad 20zł do tego dwie srebrne obrączki i srebrny kolczyk...
oba wypady po około 1,5 - 2 godziny, a prócz mnie ok 8-10 osób na plaży ze sprzętem

pozdr.warwick

Re: Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 05 sie 2010, 21:18
autor: Remington
Prawo stanowi jasno, wszelkie poszukiwania z takim sprzętem są nielegalne, gdyż zawsze istnieje prawdopodobieństwo odnalezienia zabytku, a tu musi być nadzór archeologiczny, konserwatorski.

Re: Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 05 sie 2010, 21:31
autor: syriusz13
Tydzień temu w weekend byłem w Jantarze.Oczywiscie wziełem wykrywacz,by spróbowac jak to jest na plaży no i wyrwac jakies złoto z piasku :D .Dwie noce byłem i ani razu nie wyjąłem wykrywki z bagaznika.Powód prosty : dwa wieczory przegrzałem gardło okowitą,a rano nie było mocy na wczesne wstawanie.
Może następnym razem wyrwę te tony złota zalegające w piasku.
Nie ma złego co by na dobre nie wyszło,gdy w nocy rozstawiałem namiot i wbijałem szpilę to znalazłem łańcuszek srebrny. :szok:

Re: Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 06 sie 2010, 09:07
autor: lukin1
Remington pisze:Prawo stanowi jasno, wszelkie poszukiwania z takim sprzętem są nielegalne, gdyż zawsze istnieje prawdopodobieństwo odnalezienia zabytku, a tu musi być nadzór archeologiczny, konserwatorski.
Kolego, od kiedy prawo opiera się na prawdopodobieństwu? Prawdopodobieństwo to Ci się przyda w pokerze i ekonomii a nie w prawie! Ludzi skazuje się za to co zrobili a nie za to co mogli zrobić.

Re: Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 06 sie 2010, 09:54
autor: Tworas
chyba nie zrozumiałeś Remika.

Re: Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 06 sie 2010, 10:19
autor: Bramafan
Lukin1, jest dokładnie jak piszesz:

"Kolego, od kiedy prawo opiera się na prawdopodobieństwu? Prawdopodobieństwo to Ci się przyda w pokerze i ekonomii a nie w prawie! Ludzi skazuje się za to co zrobili a nie za to co mogli zrobić."

Bo prawo stanowi, że poszukiwanie z użyciem sprzętu elektronicznego (bez względu gdzie to robisz, w tym przypadku na terenie Polski) jest zabronione bez uzyskanej zgody konserwatora, właściciela terenu, oraz nadzoru archeo i konserwatora.

Re: Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 06 sie 2010, 13:06
autor: Kodi
[quote="lukin1"]Bardzo ciekawa historia (miejmy nadzieję, że prawdziwa), czekamy na notatki. quote]
wpadasz tu jak z choinki, rzucasz takimi tekstami i chcesz żeby Ci ludzie pomogli. Zapewniam cię że Remik dłużej szuka niż Ty pewnie żyjesz. Szukaliśmy już w poł lat 90-tych. Ja za swój wykrywacz - nowość wtedy Viking VI dałem 2 miesięczne pensje. I da się na tym zarobić i dziś choć nie mi było to dane to uwierz że da się z tego żyć - znam takich co się dorobili. i polecam czytac posty ze zrozumieniem bo kariery na tym forum nie zrobisz.
ps. mój rekord na plaży w Krynicy Morskiej to 620 zł i pierścionek . i to jest legalne tylko można z zęby od konkurencji dostac.

Re: Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 06 sie 2010, 14:56
autor: markis
Lukin1
Kto może to szuka szczęścia :zebek:
http://www.forum.eksploracja.pl/viewtop ... 9&start=25" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 06 sie 2010, 19:26
autor: lukin1
Bramafan pisze:Lukin1, jest dokładnie jak piszesz:
(...)
Bo prawo stanowi, że poszukiwanie z użyciem sprzętu elektronicznego (bez względu gdzie to robisz, w tym przypadku na terenie Polski) jest zabronione bez uzyskanej zgody konserwatora, właściciela terenu, oraz nadzoru archeo i konserwatora.
Podaj mi paragraf, który o tym mówi i zacytuj go.
Kodi pisze:
lukin1 pisze:Bardzo ciekawa historia (miejmy nadzieję, że prawdziwa), czekamy na notatki. quote]
wpadasz tu jak z choinki, rzucasz takimi tekstami i chcesz żeby Ci ludzie pomogli. Zapewniam cię że Remik dłużej szuka niż Ty pewnie żyjesz. Szukaliśmy już w poł lat 90-tych.(...)
A ja zapewniam Cię, że się mylisz jeżeli chodzi o mój wiek. Możliwe, że szukacie już bardzo długo i możliwe (ze względu na wiek Remika), że opiera się jeszcze na prawie z PRLu :D .

Re: Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 06 sie 2010, 19:43
autor: asdic321
Kolego @lukin1, Twoje zlosliwe przytyki i "stawianie sie" wobec odmiennych opinii innych Userow sa troche nie na miejscu - nie tylko z racji wieku i stazu na Forum :wstyd: Jesli chcesz sprawdzic czy maja racje - uzyj najpierw np. google zamiast prowokowac do bezsensownych sporow. Podpowiem tylko ze zapis o ktorym wspomnial Ci grzecznie @Remington dotyczy ustawy z 23 lipca 2003 r. "o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami".

Re: Poszukiwania na plażach Bałtyku

: 06 sie 2010, 19:48
autor: lukin1
asdic321 pisze:Kolego @lukin1, Twoje zlosliwe przytyki i "stawianie sie" wobec odmiennych opinii innych Userow sa troche nie na miejscu(...)
Nie życzę sobie abyś zwracał mi uwagę. Ja odpowiadam za to co piszę i nikt nie ma prawa krytykować mnie za charakter i wyrażane uczucia w moich postach. To jest forum! Tu każdy wyraża swoje zdanie, ale nie o użytkownikach - tylko na dany temat.
asdic321 pisze:(...) @Remington dotyczy ustawy z 23 lipca 2003 r. "o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami".
Proszę podać mi punkt/ustęp tej ustawy, który dotyczy rzekomego zakazu chodzenia z wykrywaczem.

*** Jeżeli kogoś uraziłem - przepraszam ***