Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Witam czy ktoś może wie więcej na temat tego ptaka wykonamy z mosiądzu (wytłoczka) wymiary wys. 9 cm, szer. 7 cm lepszych fotek nie posiadam .

Siakaś muzykalna ptica pogrywająca na trąbie, niewątpliwie coś związane z woltyżerami.

Podobna ptica była w pruskiej poczcie. Więcej tropów brak

Nie jestem pewien czy ten emblemat ma coś w spólnego z okresem napoleońskim . Identyczny motyw występuje na guzikach z 2 połowy XIX wieku: http://www.buttonarium.eu/szczegoly.php?id=253" onclick="window.open(this.href);return false;

W tym świetle prawie na pewno pruska poczta konno - dyliżansowa. Spróbujcie skonfrontować miejsce znalezienia emblematu (ewidentnie naszywanego na ubiór) z układem dróg i stacji pocztowych w dawnych Prusach. Pomocny może być m.in. "Słownik geograficzny Królestwa Polskiego...", gdzie każda miejscowość z końca XIX w. ze stacją pocztową (sieć aktualna jeszcze od XVIII w.) jest taką informacją opatrzona.

Tak przy puszczałem że prusak pojawił się między Lelkowem a Pieniężnem w okolicy 100 m wyszło z 5 kulek muszkietowych . Dzięki za pomoc

Ok. r. 1884 stacje pocztowe znajdowały się zarówno w Pieniężnie (tzw. stacja III klasy; dyliżanse chodziły do Pakoszy a posłańcy docierali w rejon Babiaku; bardzo szczegółowe rozliczenie obrotów stacji za 1877 r. w "Słowniku..."), jak i w Lelkowie. Stacja w Lelkowie była również uczęszczana jako leżąca na drodze z Ornety przez Pieniężno na Królewiec. Ta odnoga linii pocztowych pojawiła się już w czasach pruskich (po 1772 r.); polska poczta warmińska z czasów Krasickiego (ok. 1768 r.) obsługiwała tu tylko linię z Braniewa przez Pieniężno na Ornetę i dalej na DMiasto, stamtąd jedna linia na Olsztyn, druga na Lidzbark Warm., Bisztynek i Reszel. Trzej posłańcy pocztowi stacjonujący w Ornecie posyłani byli do Pieniężna, Lidzbarka i DMiasta. Po jednym posłańcu miały stacje w Braniewie, Pieniężnie, Lidzbarku i DMieście. A Lelkowo leżało już w Dolnych Prusach czyli poza Warmią. Czyli Twój emblemacik postradał najpewniej pocztylion walący drogą królewiecką.

Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI

Gdy ostatni raz poczciarze jechali przez Landsberg (likwidacja poczty konnej) "Schwager", czyli pocztylion został uraczony przez mieszczan do tego stopnia, iż nie był w stanie samodzielnie wsiąść na wóz pocztowy oraz postradał swój róg (sygnałowy ma się rozumieć ).
A propos - miałem kiedyś(jeszcze w Górowie) owalną, żelazną blaszkę z cesarskim orłem (podobną jak pruskie blachy na ładownice) siedzącym na rogu, z błyskawicami i podwójnymi dziurkami do przyszycia. Teraz wiem co to było - dzięki!!!

Może jednak Napoleon?Podobny ptak i artykuł o nim pod tym adresem
http://wolneforumgdansk.pl/viewtopic.ph ... 239dd85dad" onclick="window.open(this.href);return false;

Szeroko pojęta (czasowo) pruska poczta. Tak wychodzi.