Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Witam kolegów kilka dni temu zakupiłem używanego (roczny) na gwarancji F5. Dziś byłem w terenie go testować . No i mam z nim jakiś problem non stop pierdzi w głośnikach takie ciche fałszywe sygnały jest to strasznie denerwujące i niema znaczenia czy to pole czy las. Miałem zapakowane akumulatory Fujicell 280mAh . Jedyne co pomagało to skręcenie czułości na prawie minimum no ale wiadomo wtedy traci się zasięg. Człowiek od którego go kupiłem napisał mi ,iż on od pierwszego dnia od zakupu w Vikingu miał takie objawy, ale tylko wtedy kiedy wyrywce nie pasowały baterie kiedy kupował najtańsze zwykłe 9v problem zanikał .Zastanawiam się nad odesłaniem go na gwarancji do Vikinga może go sprawdzą w czym problem póki jeszcze jest gwarancja.Poradźcie coś

galecki_99 pisze:http://www.wmfp.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=3561
Może coś pomoże

Temat Tworasa znam czytałem go ale chłop od którego kupiłem mówi mi że od pierwszego dnia miał takie akcje z nim. Szkoda że nikt z okolic nie biega z F5 niema się nawet jak wymienić jakimiś spostrzeżeniami .

na roznych forach pisza, ze f5 maja tendencje do pierdzenia i wzbudzania sie itp. ale mi wydaje sie, ze to cos z ustawieniami, nie wiem co tam jest w f5 ale moze cos z balansem gruntu albo sygnalem wiodacym

http://odkrywca.pl/fisher-f5,638809.html" onclick="window.open(this.href);return false;

"W lekturze doświadczeń użytkowników F5 zawsze zastanawiało mnie, że stosowane przez nich ustawienia Gain (sens.) i Threshold są jakieś dziwne. Nie pociągniesz na maksa, bo wykrywka łatwo się wzbudza. Podobno potrafi ćwierkać będąc nieruchomą, a stabilizuje ją dopiero ruch cewki. Wyższe wzmocnienie musi być kontrowane minusowym progiem, tak więc jakieś to wszystko dziwne. "

http://www.odkrywca-online.pl/pokaz_watek.php?id=664131" onclick="window.open(this.href);return false;

"Mam wykrywacz innego typu i w ogóle innego producenta, ale przy temp. około 0 st.C (przymrozek przy gruncie) niestety kończą się poszukiwania. Z tym że u mnie urządzenie wręcz milknie - znacząco traci zasięg przy nastawieniu wysokiej czułości. Tak więc mogą być bardzo różne objawy przy używaniu wykrywaczy w temp. 0 st.C i niżej.
Przeprowadź testy w dodatniej temperaturze, cierpliwości, być może ten typ faktycznie tak ma i już. Choć teoretycznie Fisher F5 (nie wiem jak F4) można użytkować w temperaturach od -10 do +50 st.C."

Jutro zapakuje mu jeszcze zwykłe 9v baterie . A odsyłał ktoś kiedyś piszczałkę na gwarancji do Vikinga ? jak to wygląda i ile trwa , czy po prostu może najpierw do nich zadzwonić pogadać ?

mam przeczucie że te fujicell to jakaś lipa - moja rada kup dwie dobre baterie alkaliczne, koszt taki jak za przesyłkę do gwaranta a zaoszczędzisz czas i nerwy...

żadna porządna firma nie robi aku 9v o pojemności większej niż 200mAh - sprawdź na allegro jak wygląda to u duracell'a, GP czy energizer'a ... obstawiam że do połowy sezonu spuchną Ci tak że nie będą się mieścić w sprzęcie .... fujicell znam prawie z autopsji

sam używam aku 9V GP o poj. 180mAh już 3 sezon (teraz będzie 4 ) - kupiłem je w media po 50zł za sztukę i myślę, że jeszcze pochodzą ze 2 lata

pozdr.warwick

dzieki za rade w sprawie 9v Warwick, bo mi tez zaraz beda potrzebne

I wszystko jasne to chyba jednak nie baterie . Kupiłem dziś niezłe 9 v wypad w las i... po około 5 min spokojnej pracy znów dostał szału zaczął burczeć i trzeszczeć . Wzbudzał się nawet w powietrzu żadne regulacje nie pomogły . Nie miałem komórki przy sobie innej wyrywki też nie było . Wykrywacz pojechał dziś już do Vikinga a gwarancji , podejrzewam że może być to co u Tworasa w F4 padnięta cewka.

BLACK pisze: A odsyłał ktoś kiedyś piszczałkę na gwarancji do Vikinga ? jak to wygląda i ile trwa , czy po prostu może najpierw do nich zadzwonić pogadać ?

Ja odsyłam swego ACE250 na gwarancję do Vikinga. Wysłałem go w piątek, a na drugi piątek byłem już z nim w terenie (oczywiście jak najbardziej sprawnym). Zanim mi go wysłali z powrotem to zadzwonili i poinformowali jakie naprawy zostały dokonane.

Dzięki KOZAK za odpowiedź mi w rozmowie telefonicznej obiecali że jeżeli będą mieli cześć na wymianę to trwa to 2-3 dni plus wysyłki . No zobaczymy ale z Niedzielnego kopanka na bank nici

To sprzedający zapomniał wspomnieć że coś z Fisher'kiem nie tak?

DAMIAN pisze:To sprzedający zapomniał wspomnieć że coś z Fisherkiem nie tak?

Wspomniał jak do niego napisałem z zapytaniem o co w nim chodzi że tak pierdzi ale było to już po zakupie. No zobaczymy co w Vikingu stwierdzą nie chcę nikogo osądzać tym bardziej że to też członek stowarzyszenia i grupy rekonstrukcyjnej tylko w innym mieście.

no to zobaczymy jak to się skończy... sam jestem ciekaw
powiedz mi jeszcze czy jak ruszałeś kablem przy sondzie lub przy elektronice to nie wzbudzał się ??

kiedyś miałem taką akcję ze starym fisherem (1266-x) że jak za mocno dokręciłem sondę do sztycy to miałem masę fałszywych sygnałów - wystarczyło, że lekko ją poluzowałem i wszystko wracało do normy
była to ewidentna wada cewki, ale że sprzęt nie miał jakiejkolwiek gwarancji to chodziłem tak 2 sezony i było git

pozdr.warwick

P.S. a tak swoją drogą to zdecydowanie polecam kupowanie markowych aku do sprzętu mimo iż są sporo droższe to i tak się zwracają po czasie i jaka oszczędność na nerwach...

Kombinowałem z kablem z wtyczką ruszałem itd nie miało to znaczenia zaczynał pierdzieć po kilku minutach od włączenia w terenie i nic go nie ruszało 3 komplety baterii wziąłem różnych firm nic to nie pomagało .A co do firmowych akumulatorków napewno zakupie jak bedę miał 100 % pewności że jest sprawny.

Dziś dzwoniłem do Vikinga w sprawie F5 i na testach w pomieszczeniu wszystko działa poprawnie i nieważne na jakich bateriach nie miało to znaczenia mają go jeszcze przetestować w terenie ale podejrzewają wstępnie że przyczyną było to iż zawsze jak byłem i to fakt temperatura była bliska 0 stopni . I faktycznie F5 po wyjęciu z auta działała na początku zawsze poprawnie dopiero po kilku minutach zaczynała wariować . Być może że to ciepłolubna bestia:) We wtorek będzie coś więcej wiadomo.

von der Goltz pisze: http://www.odkrywca-online.pl/pokaz_watek.php?id=664131" onclick="window.open(this.href);return false;

"Mam wykrywacz innego typu i w ogóle innego producenta, ale przy temp. około 0 st.C (przymrozek przy gruncie) niestety kończą się poszukiwania. Z tym że u mnie urządzenie wręcz milknie - znacząco traci zasięg przy nastawieniu wysokiej czułości. Tak więc mogą być bardzo różne objawy przy używaniu wykrywaczy w temp. 0 st.C i niżej.
Przeprowadź testy w dodatniej temperaturze, cierpliwości, być może ten typ faktycznie tak ma i już. Choć teoretycznie Fisher F5 (nie wiem jak F4) można użytkować w temperaturach od -10 do +50 st.C."