Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Witam,
Mam problem z Fisherem F4, często wzbudza się w trakcie chodzenia, nawet wtedy gdy w nic nim nie uderzę. Nie pomaga zmiana baterii, owinięcie przewodu na maksa, jak i jego luzowanie
Chodzę z cewką DD, jutro przerzucę się na zwykłą i zobaczę czy pomogło

Słabe akumulatory?? Sprawdź na nowych bateriach.
Reset ustawień masz??
Można być wina komórki, spróbuj z wyłączonym te.
A może gdzieś blisko domów chodzisz?? Ja przy niektórych chałupach tam mam, ciekawe co za nadajniki trzymają.

Rozkręć obudowę i sprawdź czy wszystkie wejścia przewodów "siedzą twardo" . Mojej xterce to pomagało.

Marti dobrze prawi , mogą to też być zimne luty gdzieś przy w tyczce - jednak trochę wypadów przeżyła już wykrywka - jak coś mogę podać pomocną dłoń z lutownicą

chodzę na Panasonicach lub Energizerach, kiedyś było ok, ostatnio zaczęło wyć. Telefon mam zawsze wyłączony, więc nie przez niego, koło domów raczej się nie kręcę. O sprzęganiu się z innymi sprzętami też nie może być mowy. Jutro zobaczę bebechy, ostry jak coś to pożyczyłbym od ciebie lutownice

Tworas a moze to ten neodymek z plecaka?

U mnie w F4 wysuwa się wtyczka z gniazda i wtedy też wyje.

Na 100% masz gdzieś luz na przewodzie . Przy cewce, na samym przewodzie albo przy gniezdzie przewodu od cewki.

Tworas. Kiedyś podobny problem miałem z pierwszą moją wykrywką, i wyszło,że kabel przy cewce był naderwany.

Zmieniłem cewkę i problemu już nie ma

Cześć
Kozak a jak sprawdziłeś że kabel przy cewce miałeś naderwany.
Ja w swoim Explorerze też mam coś podobnego, to co pomaga to odłączenie cewki od wtyczki i włączenie ponownie. Wtedy jest cicho ale po kilkunastu min. znów się zaczyna, a czasem jest cicho. Wydaje mi się że kiedy jest wilgotno to częściej to się dzieje.
Moja cewka to snajperka detech 4,5x7"
janhus

Witaj.
Tą dramatyczną wiadomość o przerwanym kablu, przekazał mi szwagier(jest elektrykiem).
Jak mógł najlepiej tak kabelki połączył, ale oczywiście sprzęt srzedałem, bo mimo najlepszej izolacji przy zmiennych warunkach pogodowych izolacja sie rozszczelniała i łatwo wilgoć się dostawała do środka co powodowało wariacje sprzetu.

"oczywiście sprzęt srzedałem" hehe zakladam, ze oczywiscie kupujacemu powiedziales o problemie?

Oczywiście wiedział co kupuje, zresztą za śmieszne pieniądze. Wada była na tyle widoczna, że nie miałbym sumienia mówić , że jest inaczej.