Nasze uwagi w sprawie "Reko"

Sprawy ogólne

Moderator: panzer24

Awatar użytkownika
Książe Warmii
Posty: 1171
Rejestracja: 10 lip 2007, 17:23
Lokalizacja: Heilsberg

Nasze uwagi w sprawie "Reko"

Post autor: Książe Warmii »

witajcie
W tym temacie wpisujcie swoje uwagi:
Awatar użytkownika
łoś
Posty: 9
Rejestracja: 21 lip 2009, 13:07
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: łoś »

Ja mam tylko jedną uwagę. Słowo "reko" jest bardzo ale to bardzo niemile widziane w środowisku drugowojennych rekonstruktorów - oznacza tandetę, brak dbałości o prawidłowość historyczną, robienie wszystkiego najmniejszym kosztem - najlepszym przykładem jak rozumiane jest "reko" jest Muzeum Dober'ego Reko na forum GRH Panzer Lehr. http://panzerlehr.mojeforum.net/forum-v ... 249ed0da2b

Pozdrawiam
łoś
Awatar użytkownika
panzer24
Posty: 775
Rejestracja: 10 lip 2007, 14:40
Lokalizacja: Sercem z Warmii
Kontakt:

Post autor: panzer24 »

No właśnie m.in. o takie uwagi nam chodzi. Dlatego też Reko jest w cudzysłowie. Dzięki!
Frozzer
Posty: 1272
Rejestracja: 29 lis 2007, 16:55
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Frozzer »

Czołem

obejżałem fotki z wyprawy na trójkąt lidzbarski
no i mam parę uwag czysto merytorycznych.

Jeżeli chcecie być w zgodzie z historią, to nie powinniście się obrazić, ani odebrać mojego postu jako "czepianie się"

feldfebel z mp40 - do poprawy patki (nie powinny być na tych śmiesznych podkładkach, do dziś nie wiem, co producenci tych insygni mieli na myśli) patki, tresso zarówno na kołnierzu jak i na pagonach powinno być w wersji tzw. "gaszonej" a nie białe. orzeł również powinien być gaszony.
Hełm do przemalowania - pomijając kolor, to niedopuszczalne jest ażeby farba była błyszcząca. Kalka była możliwa, ale jedynie orzeł, bez kalki partyjnej ale i tak stosowano je tylko do jesieni 42 roku. Tak więc najlepiej jakby hełm w ogóle nie miał kalek.

bluza m 36 nie bardzo pasuje do jednostki z przełomu 44/45 roku. te bluzy do tych lat w warunkach frontowych nie miały prawa przetrwać. nawet wymieniając umundurowanie na nowe w warunkach polowych nie przysyłano tego modelu juz po 40 roku. tak więc proponuję zmienić kołnierz i pagony w bluzie i z powodzeniem będzie mogła udawać model 40. co już nie będzie się rzucało w oczy na zdjęciach

płaszcz również jest wzoru 36 - żeby pasował do ram czasowych należałoby zmienić kołnierz.


czy odtwarzacie pułk łączności, pzgrenadierów czy piechotę?

pamiętajcie, że pagony powinny mieć ten sam kolor bronii.
bo chyba jesteście jedną kompanią?

odnośnie sprzętu, to uważam że w miarę możliwości finansowych, każdy powinien dążyć do zakupu bądź zrobienia A-ramy i posiadania saperki z pokrowcem. Pod koniec wojny to było obowiązkowe wyposażenie jednostek polowych.
Szelki jak widzę, każdy już ma.
Część wyposażenia, takiego jak szelki czy pas, może być parciana - pod koniec wojny powszechnie stosowano zamienniki z party.



Pozdr !
Awatar użytkownika
panzer24
Posty: 775
Rejestracja: 10 lip 2007, 14:40
Lokalizacja: Sercem z Warmii
Kontakt:

Post autor: panzer24 »

Dzięki Michał za uwagi!!!! Walczymy z doposazeniem, bo jak sam wiesz trochę to kosztuje. Chodziło nam na spotkaniu o zobaczenie, co kto ma i ewentualnie w jaki kierunku idziemy. Jak sam widziałeś zapewne na fotach nie miałem dobrych butów - ale to też kwestia kasy na ten moment. A jesteśmy zwykłą piechotą końca wojny.

Liczę na dalszą twoją fachową pomoc w kwestii umundurowania i wyposażenia.
Frozzer
Posty: 1272
Rejestracja: 29 lis 2007, 16:55
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Frozzer »

no to pagony z białym obszyciem

i powodzenia :)
Awatar użytkownika
olsztyniak
Posty: 2812
Rejestracja: 10 lip 2007, 16:10
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: olsztyniak »

A ja cały czas szukam munduru oficerskiego --- niżej nie schodzę :zebek: :zebek:
Awatar użytkownika
Manufaktura Dzika
Posty: 5328
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
Kontakt:

Post autor: Manufaktura Dzika »

Stefan zapraszamy do nas wybierzesz stopień jaki chcesz
Awatar użytkownika
Sepp
Posty: 3262
Rejestracja: 04 sie 2007, 12:15
Lokalizacja: Heilsberg/Bridlington

Post autor: Sepp »

Ja moge byc rosyjskim szpiegiem w szeregach WH ;) he he :zebek:
Awatar użytkownika
Schwartz
Posty: 9
Rejestracja: 25 maja 2009, 09:53
Lokalizacja: Osterode Ost Pr.

Post autor: Schwartz »

Właściwie jakim przedziałem czasowym się zajmujecie? Dobrze kojarzę, że 1944-45? Jeżeli to tak zbyt "wcześnie" wyglądacie, proponował bym późno wojenne sznyty typu musztardowe sukna, feldbluzy m44, jakiś kamuflaż, stg.44, etc - oczywiście najlepiej wyglądało by ty gdyby każdy wyglądał możliwie inaczej od pozostałych - mozaikowe uroki końca wojny.

Generalnie mogę podpisać się pod tym co napisał Frozzer poza tym, że Wehrmacht nigdy nie nosił
kalki partyjnej
Zdaje się że chodziło o "państwową". Nie spotkałem się też nigdzie z "pułkiem łączności", wszelkie Signal/Nachrichten Abteilung były przeważnie kompaniami lub batalionami.

* Unteroffizier niepoprawnie trzyma broń. Pamiętaj, że masz w rękach pistolet maszynowy który ma tylko ciągły tryb ognia i do tego mocno kopie. Trzymaj za gniazdo magazynka, fotografie archiwalne pokazują, że łapano też za sam magazynek ale to zwiększało prawdopodobieństwo zacięcia się broni.

* Puszka - u dowódcy ma za luźny pasek - noś wyżej.

* Chlebaki - macie tendencję do noszenia ich na środku tyłka - noście bardziej na prawym pośladku.

* Fryzury - zapuszczać grzywy.

* Hełmy - jeżeli nie możecie ich teraz przemalować na matowy feldgrau to przynajmniej pozakrywajcie je czymś. Czerpcie inspirację z fotografii - żołnierze zakładali na hełmy najróżniejsze rzeczy - przydziałowe pokrowce, prywatne pokrowce, paski od chlebaków, różnorakie siatki z drutu czy sznurka, farbę z mielonym korkiem, piaskiem, glinę, błoto, nawet jutowy worek i firanę widziałem na froncie wschodnim.
Awatar użytkownika
Książe Warmii
Posty: 1171
Rejestracja: 10 lip 2007, 17:23
Lokalizacja: Heilsberg

Post autor: Książe Warmii »

Dziękujemy za uwagi :cool: o to własnie chodzi.
Awatar użytkownika
panzer24
Posty: 775
Rejestracja: 10 lip 2007, 14:40
Lokalizacja: Sercem z Warmii
Kontakt:

Post autor: panzer24 »

Co do bluz M43, które mamy to nie mogę się z Tobą Schwartz do końca zgodzić. Wiadomo, że w między czasie wchodziły kolejne modele, ale właśnie M43 była do końca wojny najliczniej noszona.
Mam nadzieję, że jak się spotkamy razem to dodasz kilka uwag odnośnie właśnie noszenia ekwipunku czy uzbrojenia.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kermik
Posty: 405
Rejestracja: 04 lut 2008, 07:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: kermik »

A ja będę z AK i was wszystkich wezmę do niewoi :kon:
Awatar użytkownika
Schwartz
Posty: 9
Rejestracja: 25 maja 2009, 09:53
Lokalizacja: Osterode Ost Pr.

Post autor: Schwartz »

Ja np. powoli zbieram się za swoją feldbluzę. Też zresztą mod.43

Przez "mozaikę" rozumiem różnorodność. Zaproponowałem M44, podobnie zresztą inne wynalazki jako urozmaicenie poszczególnej sylwetki, nie jako standard dla wszystkich.
Frozzer
Posty: 1272
Rejestracja: 29 lis 2007, 16:55
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Frozzer »

bluzy m44 były pod koniec wojny rzadkością, tak więc m34 to dobry wybór

oczywiście ktoś z was mógłby mieć bluzę m44 - w końcu to była już zbieranina różnorodnego ekwipunku. Jednak wcześniejsze bluzy raczej nie są do zaakceptowania

zdażało się, że podoficerowie w bluzach m42 czy m43 obszywali sobie kołnierz na ciemnozielono w stylu bluzy m36, ale to już był swego rodzaju "lansik" na polu bitwy
ODPOWIEDZ