Strona 1 z 2

coś jeszcze o rondzie Bema

: 07 sie 2009, 16:48
autor: prezes
troche niewyrana ta fotka

: 07 sie 2009, 18:50
autor: asdic321
Skad obrazek? I czy nie da sie go sciagnac w jakim wiekszym rozmiarze? :D Nie umiem odczytac napisu ale czy jest tam gdzies mowa wprost ze to Kopernikusplatz?

: 07 sie 2009, 19:59
autor: partas
asdic321 pisze:Skad obrazek? I czy nie da sie go sciagnac w jakim wiekszym rozmiarze? :D Nie umiem odczytac napisu ale czy jest tam gdzies mowa wprost ze to Koprnikusplatz?
Zdjęcie ze stron delcampe.net(takie nasze allegro).wpisz allenstein w wyszukiwarkę i chyba na drugiej lub trzeciej stronie jest to zdjęcie.
wyszukiwarka->http://www.delcampe.net/page/main/language,E.html
strona ze zdjęciem->http://www.delcampe.net/list.php?langua ... _count=309

: 09 sie 2009, 13:45
autor: zoz
Rondo Bema? Jak dla mnie nie było tak małych zabudowan (prawy gorny rog). Mam nadzieje ze sie myle. To jak by fotka z tego samego miejsca nad ktora była juz polemika.. No chyba ze faktycznie?

: 09 sie 2009, 20:57
autor: prezes
jak dla mnie, to w tle widac częśc elewacji tego budynku
http://rapidshare.de/files/48074197/Wycinek.shs.html

: 09 sie 2009, 21:32
autor: zoz
No tak, tylko czy to jest faktycznie w/w rondo?

: 10 sie 2009, 06:58
autor: prezes
Kopernikusplatz -dzisiejsze rondo Bema

: 10 sie 2009, 18:41
autor: donatello
Ilekroć przejeżdzam lub przechodzę obok tego budynku patrze na niego z żalem. Nikt nie chce wyremontować tego zabytku. Czytalem niedawno w GW artykul o tym budynku. Jest on w tej chwili w rekach prywatnych(o ile pamietam wlasciciela biura podrozy). Facet mial go robic ,mial ambitne plany na stworzenie tam jakichs biur,ale widocznie pieniadze przeznacza na inne cele.Szkoda, ze niszczeje.

: 10 sie 2009, 19:46
autor: prezes
Ponoć z braku profesjonalizmu i wiedzy wykonawcy, cała inwestycja została wstrzymana , ponoć firma która się tego podjeła," poszła po kosztach" nie trzymała sie wytycznych podanych przez konserwatora zabytków.

: 10 sie 2009, 19:55
autor: zoz
Znam osobiscie własciciela tego biura podrozy (POK-TURIST). Pan Pokrzywnicki, nie jest nazwisko rzadna tajemnica. Wlasciciel chcial-chce zrobic w budynku maly holet o bardzo wysokim standardzie i ciekawa restauracje. Praktycznie wszystkie pietra sa juz zrobione, znaczy sie bez wykonczenia ale scianki dzialowe i t.p. Pewnego pieknego dnia konserwator zabytkow podniosł larum, przyjechala komisja z bylym Prezydentem Czesławem M. Nie wiem co lub kto byl przyczyna ale wszelkie roboty wstrzymano! Podobno konserwatorowi nie pasowal projekt wnetrz, czy tez jego wykonanie. Sprawa malo nie oparla sie o prokurature. Tak tez Pan Pokrzywnicki zainteresowal sie nie dokonczona inwestycja Hotelu Zejmo nad jez. Zbik. Jak Hotel teraz wyglada karzdy moze sam zobaczyc! Była ruina a jest prawdziwy hotel z prawdziwymi turystami. Z tego co mi wiadomo inwestor w dalszym ciagu jest zainteresowany odnowieniem budynku.

: 10 sie 2009, 19:56
autor: zoz
Moglo tak byc prezes :sad:

: 10 sie 2009, 20:45
autor: prezes
wszystko możliwe- ja natomiast, swoją historie usłyszałem od pracownika firmy(POK-TURIST)
opowiadając mi o tym,-szczegółow już nie pamiętam - , wyrażał sie niezbyt pozytywnie na temat tego remontu - według niego niezłe jaja tam były.
Mnie tam nie było- a szkoda- zatem niepotwierdzonych plotek nie bedę powtarzał. :D

: 10 sie 2009, 21:12
autor: zoz
Potwierdzic moge to co widzialem na wlasne oczy. Na sam pierw nie wiem czy wiecie ale pod podlogami znaleziono mase sprzetu do podsluchiwania (opisywala GO), przyszlych duszpasterzy. Znajdowalo sie tam kiedys chyba seminarium albo cos podobnego co niewatpliwie interesowalo SB, a moze UB?? Co do samych robot to faktycznie wykonywane byly dosc siermieznie! Kuto wszystko co popadlo, ozdoby, freski czy znalezione pod warstwa tynku jakies malowidla. Straty niewatpliwie byly, ale nie bylo tego duzo, do czasu remontu zachowalo sie moze 15% pierwotnego wygladu wnetrza. Konserwator mowil odnawiamy, inwestor, ze robiny na nowa! Tak czy owak, srodek budynku wyglada jak wyglada, czyli na dobra sprawe nie zachowala sie tam nic co mozna bylo by odnawiac! A nawet jak by to sa znikome ilosci. Nie znam sie, ale dla dobra budynku warto bylo by wziasc sie szybko do roboty bo kres zblirza sie duzymi krokami. Wiem ze nie spodoba sie to Jarkowi, ale nawet kosztem srodka warto uratowac caly budynek. Na ten przyklad podam Fort Boyard

: 10 sie 2009, 21:57
autor: duch

: 10 sie 2009, 22:50
autor: prezes
Niewątpliwie, kres juz blisko,w lamus pójdzie najpiękniejsza architektura tamtej epoki,
zawsze zastanawiał mnie ten krzyż na samej górze,
teraz już wiem-do 1991 seminarium duchowne .