Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

W rozmowie z pewną dobrze obeznaną osobą, usłyszałem że w bagnach koło Wielbarka leży Tygrys. Ponoć wojsko próbowało go kiedyś wyciągnąć śmigłowcami transportowymi, ale nie dało rady... Wie ktoś z Was coś więcej na ten temat?

Tylko czy na pewno jest to Tygrys. Sam znam bagienko niedaleko Dobrego Miasta, w którym rzekomo zatopiony jest taki czołg. Opowiadała mi o tym mama mojego kolegi (niestety już nie żyje), sam fakt zatopienia widziała podobno jako dziecko, potwierdzali to też inni starsi mieszkańcy tej wioski. I wszystko było by OK gdyby nie to, że w tej okolicy w tym czasie nie stacjonowały żadne Tygrysy. Podsumowując, w oczach ludzi, którzy pamiętają tamte czasy, a wtedy często byli jeszcze dziećmi, wszystkie czołgi niemieckie często kojarzyły im się z Tygrysami a wcale nie musiały nimi być. W mi znanym bagienku prawdopodobnie siedzi jakiś inny tank, pod Wielbarkiem też niekoniecznie musi być to Tygrys.

A czy to istotne jaki? Fajnie byłoby go wyciągnąć, bez względu na to czy to Tygrys czy zwykły T-34 ;D Pozdrawiam

rubaszny85 pisze:Ponoć wojsko próbowało go kiedyś wyciągnąć śmigłowcami transportowymi, ale nie dało rady... Wie ktoś z Was coś więcej na ten temat?

Wiem tyle, że opowieści o wyciąganiu Tygrysa śmigłowcem można między bajki włożyć, co podważa wiarygodność całej historii. Rekord udźwigu przez śmigłowiec wynosi 44 tony i dokonał tego prototyp Mi-12, który nie wszedł do produkcji. Tygrys ważył około 60 ton. Jeśli takie wydarzenie miało miejsce, to był to jakiś pojazd o wadze nie przekraczającej 10 ton i to pod warunkiem, że stałby na suchym lądzie, a nie zassany w bagnie.

Ech zazdroszcze wam panowie fajna przygoda czekam na relacje z wyprawy moze i ja sie pobawie w sierpniu w cos takiego - ciekawe co skrywaja motoctrossowe lidzbarskie bagna he he bo ta mysl wciaz do mnie wraca

Sepp pisze:ciekawe co skrywaja motoctrossowe lidzbarskie bagna

Stada komarów na pewno!

A no tak zapomnialem o tym ustrojstwie no to poczekam na relacje chlopakow a eksploracje bagienek przeloze na pozna jesien chociaz okolice bedzie mozna jeszcze pozwiedzac na 2-3 godzinki

Chodzenie po bagnach wciąga....

rokers87 pisze:Chodzenie po bagnach wciąga....

Poza tym kopanie w wodzie wymaga sporej cierpliwości...

ja tam z tego wszystkiego najbardziej lubię tych bzykających i gryzących towarzyszy

W mojej okolicy też podobno są jakieś okazy TANKÓW w torfowni, ile z tej opowieści to prawda???

Dajcie spokój!!!!! Brakuje już dywizji pancernych.........

Dajcie spokój!!!!! Brakuje już dywizji pancernych.........

Dobre

Ale lubie te tematy! A moze...?