Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Mam pytanie do forumowiczów. Czy wiadomo coś na temat tego cmentarzyka na olsztyńskich posortach? Czy ktoś się nim opiekuje czy jak? Tam naliczyłem 3 groby ale "kloców" przypominających groby było wiecej. Dopiero parę dni temu dowiedziałem się że taki cmentarzyk istnieje i że należał do dawnego właściciela Posort i nic więcej.

Całe założenie (zadrzewiony pagórek z wyraźną alejką) zostało pomyślane na miejsce spoczynku właścicieli Posort i majątku Stary Dwór, chociaż mieszkali oni w centrum Olsztyna (na dzisiejszej starówce). Tym rodowym cmentarzykiem zajmowali się trochę harcerze (na święto zmarłych) i mieszkańcy, którzy wiedzieli o jego istnieniu. Sam czasami chodziłem tam, z pobliskich Nagórek, żeby zapalić znicz - naliczyłem chyba 6 grobów (generała; członków jego rodziny - m. in. matki; żołnierza z 1914 r.). Nie wiem, jak wygląda sytuacja teraz, bo odkąd "Sady" postawiły ogrodzenie, to tam nie byłem, tylko jak wracam z Kortowa, to zawsze patrzę w tamtym kierunku, bo krzyż jest widoczny ze ścieżki rowerowej. Patrząc na zdjęcia widzę, że stan się nie pogorszył.
Kolego komel11: Jak jest teraz z dostępem do tego cmentarzyka, bo od strony ul. Tuwima jest ogrodzenie, a brama od strony magazynów jest najczęściej zamknięta?? Pozdro

Dostać się tam jest bardzo prosto. W miejscu gdzie robiłem zdjęcie pagórka od Tuwima jest spora dziura w ogrodzeniu(ja jej nie robiłem), szukając tego pagórka też zauważyłem coś co przypominało krzyż, więc sobie spokojnie przeszedłem, tylko idąc pod górke natknąłem się na metrowe pokrzywy i wszystko.

Dobrze wiedzieć . Wybiorę się tam, bo nie byłem już jakieś 2-3 lata (ogrodzenie z siatki pojawiło się jakoś latem 2007 roku). A pokrzywy w tym miejscu zawsze były "po pas"...

witam
swego czasu[poczatek lat 80]ten cmentarzyk byl miejscem wypadow uczniow z pobliskiej szkoly,i z tego co pamietam troche tam rozkopali....

Wg mnie, na cmentarzach regionu najlepiej zna się Wiktor Knercer z ochrony zabytków (Podwale 1). Tylko że teraz poważnie zaniemógł. Ale jego koledzy mają u siebie dokumentację. Gen. Jacobi (grób na zdjęciu) był zdaje się żydem z pochodzenia.

Na tym cmentarzu obok cesarskiego radcy Patziga spoczywa wysoki pruski oficer - generał-major Hermann Jacobi. Niewiele informacji jak dotychczas było znanych o gen.Jacobim. Wiadomo było, że w latach 1904 - 1920 dzierżawił majątek w Posortach.
Znane są również dwie pocztówki przedstawiające nieistniejący już dwór w Posortach, wysłane przez żonę generała oraz jego samego. Hermann Jacobi na stare lata był schorowany, świadczy o tym korespondencja jego małżonki w której stwierdza ona, że jej mąż jedzie do sanatorium do Polzin (Połczyn Zdrój).

Oto garśc informacji jaką udało mi się zebrać o General-majorze Hermannie Jacobim.

Informacje pochodzą z:"Offizier-Stammliste of Infanterie-Regiment Nr. 43"

Ludwig Gregor Hermann Jacobi

Urodzony 29 czerwca 1850 w Arnsberg (Westfalia) , wyznanie - ewangelickie.
Ojciec : Ludwig , z zawodu Geheimer Regierungsrat (średni urzędnik państwowy).
Matka : Amalie z domu Funck.
Wykształcenie: zdobywał w domu swoich rodziców , później w Gimnazjum w Arnsberg i Berlinie oraz "Królewskiej" Akademii w Legnicy.
Żona : Maria z domu Patzig.
Dzieci: 1 córka.
Historia służby wojskowej
01 maja 1868 Wstąpił do 4 Grenadier-Regiment.
14 grudnia 1868 : Zdobywa stopień "Fähnrich".
14 października 1869 : Sawans na "Sekonde-Lieutenant".
30 maja 1871 do 3 marca 1874 : Funkcja Adjutanta na szczeblu batalionu.
01 października 1875 do 30 września 1878 : adiutant Landwehrbezirk Allenstein (okręgu olsztyńskiego).
14 maja 1878 : awans na stopień "Premier-Lieutenant".
01 października 1881 do 21 lipca 1884 : uczęszczania na kursy do Akademii Wojskowej.
13 marca 1884 : przeniesiony do Infanterie-Regiment Nr 43 .
15 lipca 1885 : Awans na sopień "Hauptmann'a".
15 kwietnia 1886 : zostaje Dowódcą Kompanii.
1889 : Zostaje oficerem sztabowym I Korpusu Armijnego.
24 marca 1890 do 16 lutego 1892 : adiutant w 35 Dywizji.
17 lutego 1892 do 18 czerwca 1895 : adiutant w XVII Korpusie Armijnym.
27 stycznia 1893 : Zdobywa stopień "Majora".
18 czerwca 1895 : przeniesiony jako dowódca batalionu do Infanterie-Regiment Nr 111.
1896 : Oficer sztabowy w XIV Korpusie Armijnym.
15 . Czerwiec 1899 : Funkcja "Oberstleutnant'a" w sztabie Infanterie-Regiment Nr 113.
06 sierpnia 1901 : Przeniesienie do Infanterie-Regiment Nr 146.
19 września 1901 : Stopiejń "Oberst" i objęcie funkcji dowódcy w Infanterie-Regiment Nr 146.
24 kwietnia 1904 : Pozwolenie na odejście na emeryturę z prawami do pensji oraz pozostanie w dyspozycyjności w stopniu "General-Major'a".

Udział w kampaniach wojskowych:

Wojna: 1870/71 przeciwko Francji
Walk iw miejscowościach:
- Colombet - Nouilly,
- Metz,
- Noisseville,
- Servigny - Villers l'Orme,
- Amiens (lekko ranny w lewą piersi przez rykoszet),
- Querrieux,
- Hallue,
- Péronne,
- Tetry - Poeuilly ( ciężko ranny : rana postrzałowa w kciuk prawej dłoni, rana postrzałowa brzucha i postrzał pistoletowy w prawe udo).

Mieszkał w "Posorten bei Allenstein" (Posorty koło Olsztyna).

Można by się pokusić o wiosenny event i posprzątać co nieco i ogarnąć by ta mała nekropolia przestała wyglądać jak ugorek ino jak godne miejsce pamięci. Co myślicie?

jestem za

Ja również chętnie pomogę.

Jestem za

Napomknąłem o krojącej się akcji porządkowania cmentarza na Posortach wiceprezesowi stowarzyszenia "Święta Warmia" i również on deklaruje swoją pomoc.

dobrze ich znasz? bo różne opinie o nich słyszałem.

Znam z tego stoważyszenia dwie osoby. A jakie to niepochlebne opinie słyszałeś o nich? Wydaje mi się, że to jedyne stoważyszenie które na prawdę przejmuje się losem zabytków w Olsztynie, a i ma na tym polu spore osiągnięcia.

może wcześniej zostałem nieco opacznie zrozumiany. Chodziło mi o to, że wiceprezes "Ś W" zaoferował swą pomoc - nie miałem na myśli całego stoważyszenia. Jednak jakby nawet chcieli, to chyba dodatkowa para rąk do pomocy zawsze się przyda.

jak tak to ok.