Strona 1 z 1
Strielnia 14 czerwca (rocznica Frydlandu)
: 29 maja 2009, 08:32
autor: srebrny_lis
Gaspada! Andrzej - "Fotograf" skontaktował się (ja także) ze świątkami w sprawie spotkania z ich maładziożą na strzelnicy 14 VI (niedziela). Oni mu zapłacą za naboje (chca strzelić ze sportowej broni) a od nas oczekują 2-3 osób w mundurach z bronią, by coś opowiedzieć i pokazać działanie naszych karabinów. Teoryję biorę na siebie, molestuję 1-2 osoby do przybycia i pogadania. Sprawę jeszcze dogadamy.
: 31 maja 2009, 19:19
autor: srebrny_lis
Wiem, wiem jak było (z rozpędu napisałem zadanie i nie chciało mi się cofać

). Nie będą strzelać z naszych, najwyżej jeden raz opiekun - Jarek Morgiewicz, jeśli zgodzi się uzytkownik broni, oczywiście. Ja będę i opowiem o taktyce, dysponent broni zademonstruje jej budowę i wyjaśni działanie, pokaże kolejne "tempa" przy ładowaniu i strzale. Mogę też odbić dla nich na ksero artykuł o karabinach skałkowych AN IX (francuskich) z "Innych Oblicz Historii". Tam są też ogólne zasady działania skałkówek.
: 01 cze 2009, 14:04
autor: srebrny_lis
"Owsiak" czyli "róbta co chceta"

w sprawie samej organizacji. Ja sam umówiłem się na wykładzik dla nich, sporządzą za to umowę na mnie (Pani Dyrektor twierdzi, że na pewno obie strony będą zadowolone); ja z tego odpalę cosik na kasę (kasy?). Strielnia, 14 VI 2009, godz. 10:30 początek spotkania.
: 13 cze 2009, 12:01
autor: srebrny_lis
Czy jutro na strzelnicy będzie ktoś z 52. IR? Od nas na pewno ja, Dzik, Fotograf, "Bartolini Bartłomiej", może Matwiej Susłowicz i Aga, deklarował Praporszczyk. Kto bolsze?
: 13 cze 2009, 12:53
autor: fotograf
Lisie. Z tego co wiem będą dwa wredne prusaki. Ale zaprzyjaźnione.
: 13 cze 2009, 14:14
autor: Adek
Aga jutro pracuje ( bieg uliczny ) Maciej wspierać będzie mamę z Susłowów będe tylko ja
: 13 cze 2009, 14:39
autor: srebrny_lis
Trudno, ale damy radę (Matwiej w roli małysza - barabanszczyka zrobiłby na rówieśnikach stosowne wrażenie - że to i dzieci uspiejut...).
: 14 cze 2009, 15:08
autor: srebrny_lis
Spasibo wszystkim za zorganizowanie i udział w spotkaniu z dorastającą dziatwą z Heiligenthal! Tak jak mówiłem, część z puli za wykładzik rzucam na kasę WMP (razem z ołowiem od gości zwrócą się koszty kulek, prochu, a może i więcej?). Dzięki też za ściepkę na Kasin tasaczek

.