Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

w niedziele w godzinach popołudniowych na Placu Przy kościele W Lidzbarku Warmińskim organizowany jest festyn na rzecz wyjazdu dzieci na wakacje

atrakcją miała być piaskownica ale Mariusz gdzieś wyjeżdża
czy ktoś ma chęć w tym uczestniczyć z wykrywką bo ja niestety będe w mundurze WMP

Czyje dzieci,gdzie i po co?Czy u nas w "sołectwie" wszystko musi być na za pięć dwunasta?
A może ja jako "firma"( niezbyt zamożna,ale mająca gest)chciałbym wyłożyć z 50 zł na
dany cel, to gdzie i komu?50 zł to niby mało,ale 10-ciu takich jak ja i jest 500 zł,a to
już małe coś nieprawdaż.I tu zgadzam się ze słowami Adiego( " chcieliśmy dobrze a wyszlo tak jak zawsze " tylko że jak nas widzą tak nas piaszą a mam nadzieje że wszystkim zalerzy na naszym wizerunku).I nie ujmując waszej pracy i zaangażowaniu w dany temat,na przyszłość proszę o więcej reklamy trochę wcześniej,i nie zwalajcie winy na Plebana.

ja też dostałem info o sytuacji z wykrywką bo pojechał na komunie mariusz i trzeba ratować

a jak coś to zapraszamy na plac kościelny serwujemy grochówe

Z mojaj strony wiekie brawa Panowie i Panie,każda taka inicjatywa jest super.
życzę dużo zapału i powodzenia na przyszłość.

ps. Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość.

Jeszcze raz Dziku powodzenia.

pozdrawiam
partas

ja nie jestem oraganizatorem nas tylko poproszono o przybycie

Zawsze mogłeś,a właściwie mogliście nie mieć czasu.
Nikt nie wymaga od wileńczyków organizowania tego
typu atrakcji,ale było nie było jesteście ciekawostką
(przepraszam za to określenie)na tego typu imprezach.
Mój zacny kolega,a wasz współtowarzysz mówi,że
"my to jesteśmy jak te pluszowe misie do pogłaskania".
Coś w tym jest.
życzę dużo wytwałości no i udanej bitwy w czerwcu.

ps.do was pasują słowa Korczaka "Zbyt kocham swoje szaleństwa,
by nie przerażała mnie myśl, że ktoś wbrew woli próbował będzie mnie leczyć."

pozdrawiam
partas

Wielki szacun dla MaćiekLW za wkład w impreze i cierpliwość do dzieciątek. bo Takich nam potrzeba

Nie ma za co, cała przyjemność po mojej stronie

Festyn także uświetnił nie tylko swoją obecnością, ale i pysznym gulaszem Wileński Pułk Muszkieterski pod dowództwem P. Sławomira Skowronka gdzie prym przy wojskowej kuchni wiódł P. Adrian Voss. Podczas trwania całego festynu można było za niewielką opłatę przejechać się na quadzie wzdłuż ulicy Reja a dla osób lubiących szukanie zaginionych przedmiotów przy specjalnej aparaturze można było znaleźć stare monety w piasku.

http://lidzbark-warminski.wm.pl/Festyn- ... skim,71680

Gratulacje Panowie i Panie.