Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Odznaka od niedawna moja dzięki koledze z forum. Trzeba jednak drobnej naprawy. Czekam na wszelkie propozycje gdyż różnie mi doradzano jak POS'a naprawić. Lutować kleić czy jeszcze coś innego ?? Z góry dzięki za podpowiedź.

Ja bym kombinował z lutowaniem - a jak nie wyjdzie, zawsze możesz spróbować jeszcze raz.

A ja bym spróbował skleić --- LOCTITE 406 --- wprawdzie drogi ale rewelacyjny i szybki

W obu przypadkach gwarancją powodzenia będzie idealne oczyszczenie powierzchni.
Ja takie rzeczy zawsze naprawiam lutowaniem. Powietrzchnie lutowane trzeba dobrze oskrobać do cystego metalu. W odznace najlepiej przy użyciu dremelka z wiertłem z nasypem diamentowym.

Za niewielką opłatą użyczę dremelka

nakrętka puściła dzięki WD 40 zaraz potraktuję nim inny gwint

proponuje klej,

lutując można przegrzać powierzchnie, narazić się na odpryski emalii i utratę patyny.

olsztyniak pisze:A ja bym spróbował skleić --- LOCTITE 406 --- wprawdzie drogi ale rewelacyjny i szybki

A ja bym odradzał LOCTITE 406 bo to typowy klej do tworzyw i gumy

Jeśli LOCTITE to 3430 Fast Epoxy lub 3450 Hysol Metal Set

Moim zdaniem tańszym i równie dobrym rozwiązaniem będzie POXIPOL

Robin nie zdajesz sobie sprawy co ja tym klejem sklejałem ----- polecam dalej

a może ktoś z szanownych kolegów miał podobny fant do naprawienia i mógłby wkleić fotki swoich osiągnięć prawdopodobnie zrobię go na klej. jak odpadnie zawsze można klej zdrapać i zlutować.

ja sklejałem sygnet, a konkretniej blaszkę z inicjałami właściciela do srebrnego sygnetu, chciałem ją potem zdjąć , by zrobić swoje inicjały na drugiej stronie blaszki - nie da rady, nie puszcza

Weje jak chcesz to mam ten klej (Loctite) w żelu; tylko uważaj na wilgoć (np. pot) - paskudny nalot się robi!!
Tworas do rozklejenia można użyć debonera.

super. skorzystam przy najbliższej możliwej okazji, czyli po 9 II. dzięki wszystkim za rady.