Marsz z Gdańska do Tczewa - 21 lutego
: 14 sty 2009, 17:27
"Pamiętając o kolejnej okrągłej 202 rocznicy wydarzeń pod Tczewem, regiment von Hamberger (No.52) zaprasza do wspólnej zabawy jaką będzie przemarsz, śladami kompanii regimentu pod dowództwem majora Botha, z Gdańska do Tczewa, w dniu 21 lutego 2009 roku (sobota). W niedzielę 22 nie wykluczona mała strzelanka w mieście
Ramowy Plan Zajęć na 20, 21 i 22 lutego 2009.
Piątek - po południu i wieczorem spotykamy się w Tczewie, dokładny adres kwaterunku zostanie podany w terminie późniejszym. Spanie w cywilizowanych warunkach więc nie trzeba brać materacy czy karimat. Dowódcy grup proszeni są o przybycie najpóźniej do godz. 22. Wieczorem będzie odprawa, wyznaczenie zadań i celów, dyskusja o trasie, hasła itd. Bezpieczne miejsce na auta też będzie.
Sobota: ok. godz 6 wyjazd wynajętym autobusem do miejsca wymarszu. Nie czekamy na spóźnialskich. Zabieramy tylko sprzęt i oporządzenie marszowe, oraz prowiant na jeden dzień marszu. Wymarsz około 7:00 planowane przybycie do Tczewa 16-17 po południu. Po marszu gorący posiłek. Czas wolny. Wieczorem kolejna odprawa dowódców, tym razem w zakresie planowanej inscenizacji. Wizja lokalna miejsca bitwy.
Niedziela: wstajemy rano i w miejscu zakwaterowania zostawiamy po sobie idealny porządek. Inscenizacja walk o Tczew na terenie starówki tczewskiej. Początek o 12:00 koło zachowanego fragmentu murów miejskich, koniec ok. 13:00 przy kościele. Proszek własny. Proszę o przywożenie już gotowych ładunków. Jak ktoś ma kłopoty z proszkiem dajcie znać, może się uda coś zaradzić, ale patrząc na listę weteranów nie sądzę aby taka sytuacja miała miejsce."
Póki co Wileński ma zapewnione teraz 4 miejsca na tej imprezce. Sławek i ja chętnie pojedziemy. Czekamy na deklaracje kolejnych zainteresowanych. Jeśli ma być nas więcej lub mniej, to trzeba dać znać do jutra do godz. 12.
Ramowy Plan Zajęć na 20, 21 i 22 lutego 2009.
Piątek - po południu i wieczorem spotykamy się w Tczewie, dokładny adres kwaterunku zostanie podany w terminie późniejszym. Spanie w cywilizowanych warunkach więc nie trzeba brać materacy czy karimat. Dowódcy grup proszeni są o przybycie najpóźniej do godz. 22. Wieczorem będzie odprawa, wyznaczenie zadań i celów, dyskusja o trasie, hasła itd. Bezpieczne miejsce na auta też będzie.
Sobota: ok. godz 6 wyjazd wynajętym autobusem do miejsca wymarszu. Nie czekamy na spóźnialskich. Zabieramy tylko sprzęt i oporządzenie marszowe, oraz prowiant na jeden dzień marszu. Wymarsz około 7:00 planowane przybycie do Tczewa 16-17 po południu. Po marszu gorący posiłek. Czas wolny. Wieczorem kolejna odprawa dowódców, tym razem w zakresie planowanej inscenizacji. Wizja lokalna miejsca bitwy.
Niedziela: wstajemy rano i w miejscu zakwaterowania zostawiamy po sobie idealny porządek. Inscenizacja walk o Tczew na terenie starówki tczewskiej. Początek o 12:00 koło zachowanego fragmentu murów miejskich, koniec ok. 13:00 przy kościele. Proszek własny. Proszę o przywożenie już gotowych ładunków. Jak ktoś ma kłopoty z proszkiem dajcie znać, może się uda coś zaradzić, ale patrząc na listę weteranów nie sądzę aby taka sytuacja miała miejsce."
Póki co Wileński ma zapewnione teraz 4 miejsca na tej imprezce. Sławek i ja chętnie pojedziemy. Czekamy na deklaracje kolejnych zainteresowanych. Jeśli ma być nas więcej lub mniej, to trzeba dać znać do jutra do godz. 12.