Reszel - Rößel (gm. Reszel). Krótko o początkach miasta
: 20 wrz 2025, 10:12
Każdy znający w głębszym stopniu historię Warmii i Mazur wie (choć, jak się okazuje, nie wszyscy), że zarówno miasteczko Reszel, jak i tamtejszy zamek, były dziełem biskupów warmińskich, a nie Krzyżaków. A jednak w wielu popularnych opracowaniach, zwłaszcza w internecie, wciąż powtarza się błędne informacje dotyczące najstarszych dziejów Reszla.
Według Wikipedii i innych „źródeł”, Krzyżacy mieli już w 1241 roku zająć pruski gród Resil, wznieść tam strażnicę, a nawet założyć miasto, które w 1243 roku przekazali biskupom warmińskim. Budowę obecnego zamku datuje się natomiast na rok 1350. Brzmi poważnie – lecz niestety nie ma wiele wspólnego z faktami. W roku 1241 ziemie te nie były jeszcze zdobyte przez chrześcijańskie wojska. Pierwsi rycerze – oddziały margrabiego brandenburskiego Ottona III i biskupa Merseburga Henryka I (Krzyżacy bowiem nie wojowali sami) – pojawili się tu dopiero w latach 1251–1252. Wtedy mogła powstać pierwsza, drewniana strażnica Resil. Po raz pierwszy źródła wspominają o niej w 1254 roku, podczas podziału ziem między zakon krzyżacki a dominium biskupów warmińskich.
Trzeba przy tym pamiętać, że Warmia jako dominium biskupie powstała dopiero w 1251 roku, po objęciu biskupstwa przez Anzelma. W 1243 roku nie było więc jeszcze ani Warmii (jako tworu politycznego), ani biskupów warmińskich. A więc kto, komu i co miał wówczas przekazać?
Los pierwszej strażnicy był krótki. W 1260 roku, podczas powstania pruskiego, Krzyżacy sami ją spalili i wycofali się do Bartoszyc.
Do Reszla powracamy dopiero w 1336 roku – w akcie lokacyjnym wsi Klewno (Klawsdorf) wspomina się już o castrum Resil. To jednak zupełnie inna budowla, wzniesiona w nowym miejscu, tam, gdzie stoi dzisiejszy zamek. Badania archeologiczne wykazały, że został on posadowiony na dawnym pruskim grodzisku. Natomiast pierwsza strażnica Resil nie miała z grodziskiem nic wspólnego.
Gdzie więc się znajdowała? Najprawdopodobniej ok. 4 km od dzisiejszego Reszla. Dziś są tam pola i nieużytki – bez śladów na powierzchni, ale być może z ukrytą w ziemi ceramiką i fragmentami konstrukcji. Dr. Klimek, znany choćby z odnalezienia najstarszej mapy jezior mazurskich w berlińskim archiwum, wskazał nawet Towarzystwu Naukowemu „Pruthenia” potencjalną lokalizację. Jak dotąd jednak, mimo starań, szczęście w poszukiwaniach archeologów omija.
Według Wikipedii i innych „źródeł”, Krzyżacy mieli już w 1241 roku zająć pruski gród Resil, wznieść tam strażnicę, a nawet założyć miasto, które w 1243 roku przekazali biskupom warmińskim. Budowę obecnego zamku datuje się natomiast na rok 1350. Brzmi poważnie – lecz niestety nie ma wiele wspólnego z faktami. W roku 1241 ziemie te nie były jeszcze zdobyte przez chrześcijańskie wojska. Pierwsi rycerze – oddziały margrabiego brandenburskiego Ottona III i biskupa Merseburga Henryka I (Krzyżacy bowiem nie wojowali sami) – pojawili się tu dopiero w latach 1251–1252. Wtedy mogła powstać pierwsza, drewniana strażnica Resil. Po raz pierwszy źródła wspominają o niej w 1254 roku, podczas podziału ziem między zakon krzyżacki a dominium biskupów warmińskich.
Trzeba przy tym pamiętać, że Warmia jako dominium biskupie powstała dopiero w 1251 roku, po objęciu biskupstwa przez Anzelma. W 1243 roku nie było więc jeszcze ani Warmii (jako tworu politycznego), ani biskupów warmińskich. A więc kto, komu i co miał wówczas przekazać?
Los pierwszej strażnicy był krótki. W 1260 roku, podczas powstania pruskiego, Krzyżacy sami ją spalili i wycofali się do Bartoszyc.
Do Reszla powracamy dopiero w 1336 roku – w akcie lokacyjnym wsi Klewno (Klawsdorf) wspomina się już o castrum Resil. To jednak zupełnie inna budowla, wzniesiona w nowym miejscu, tam, gdzie stoi dzisiejszy zamek. Badania archeologiczne wykazały, że został on posadowiony na dawnym pruskim grodzisku. Natomiast pierwsza strażnica Resil nie miała z grodziskiem nic wspólnego.
Gdzie więc się znajdowała? Najprawdopodobniej ok. 4 km od dzisiejszego Reszla. Dziś są tam pola i nieużytki – bez śladów na powierzchni, ale być może z ukrytą w ziemi ceramiką i fragmentami konstrukcji. Dr. Klimek, znany choćby z odnalezienia najstarszej mapy jezior mazurskich w berlińskim archiwum, wskazał nawet Towarzystwu Naukowemu „Pruthenia” potencjalną lokalizację. Jak dotąd jednak, mimo starań, szczęście w poszukiwaniach archeologów omija.