Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Cześć wykopałem łopata takie coś pod nowo wybudowanym domem pod warstwą gleby było widać takie jakby stare ogrodzenie albo coś tego typu a później trafiłem na to co to jest ? ( dosyć ciężkie) no i ważna informacja ze nikt tam wcześniej nie mieszkał dom stanął w szczerym polu.

Kamień czy metal?

Ciężki kamień podobny do marmuru ale nie znam się

A czy ta boczna "rysa" w miejscu gdzie zaczynają się przednie łapy, to ślad sklejenia (już był w chwili znalezienia?) czy może rodzaj "szwu", jak po odlewie (występuje też po drugiej stronie?)?

Boczna Rysa jest po obu stronach zaczynając się od góry podstawy do szyji ( na głowie juz nie ma ) ani na spodzie podstawy tez nie, jeżeli coś z tego to raczej odlew jak juz nie wiem , ale klejone to to nie jest.

Cześć!!!
Mogę się mylić ( tym razem bardzo bym tego nie chciał ). Figurka leżącego charta (jak myślę). Wykonana jest z którejś ze skał osadowych (nie podejmuję się określić której). Niedoskonałości tworzywa dały efekt rys i pęknięć. Forma dzieła (pewne niedoskonałości i pewna "maniera") wskazuje , że jest stare. Zaryzykuję XV - XVII wiek. Jest piękna (ma w sobie coś z egipskiego sfinksa, czy Anubisa -szakala), dlatego pozwoliłem sobie na rozgadanie się bez obawy, że wszystko okaże się bzdurą. Po prawdzie dzieła kamienne wymagają fachowca, a ja tylko bardzo je lubię .
Pozdrawiam!!!

To teraz ja się podzielę przypuszczeniami.

Symetrycznie ulokowane wypukłe "rysy" wydają mi się szwami po odlewie - w tym wypadku z tzw. sztucznego kamienia. Technika stara, sięgająca przynajmniej średniowiecza, ale tu chyba w grę wchodzi okres sporo młodszy. Otóż maniera przedstawienia przypomina trochę rzeźbę antyku (choć trudno mi określić skąd dokładnie) ale tworzywo - już nie...

Na wykonywane w ten sposób kopie starożytnych zabytków (lub po prostu ich antykizowane naśladownictwa) zbyt na rynku kolekcjonerskim pojawił się już w poł. XVIII wieku. Ale na terenie Prus (może z wyjątkiem kolekcji pałacowych) chyba nie wcześniej niż w początkach wieku XIX. Równie dobrze może to być jednak jakaś XX-wieczna pamiątka z podróży do "ciepłych krajów".

A skąd się to wzięło pośrodku pola? Może kontekst "starego ogrodzenia" byłoby w stanie coś wyjaśnić? Przypuszczam że chodzi o jakieś kamienie - usypane bezładnie, czy ułożone? Obrabiane? Ze śladami zaprawy, czy bez? Czy coś im towarzyszyło (jakieś inne przedmioty)?

To i ja dwa grosze.... Dla mnie to Anubis z urwanymi uszami. Reszta za Asdickiem. Na szyi ma dziury po odlewie chyba traconego wosku. No i podstawka jak wieko sarkofagu. Powinien byc czarny z czerwonymi oczami ale jesli jest surową kopia zabytku..... a i widoczne stalowe mocowanie dwoma kotwami od dołu- pewnie do słupka bramy. Poszukałbym drugiego....

Asdic przetrzymałeś dłuższą chwilę Blacek masz oko. Pozdrawiam

Patrzaj, a ja nie zauważyłem tych żelaznych(?) trzpieni od dołu!
Faktycznie są tam umocowane?

P.S. A jakie wymiary ma podstawa?

Poszukam po pracy materiału z którego był ''płot'' ale to było coś starego i klejone na gline, podstawę tez sprawdzę w domu . Co do mocowań to na podstawie są jakieś dwa punkty rdzy.

DOBRA przyjrzałem sie temu czemuś z bliska po waszych sugestiach o to co zobaczyłem,
no i zrobiłem dokładniejsze fotki.
( ktoś prosił o wymiary, 28cm długość podstawy , 9,5 cm szerokość i 13 cm od dołu podstawy do końca głowy waga jakieś 1,5 kg)





Według tych fotek wyglada to na odlew, widac po łączeniu i zacieku na głowie.
ale jest jeszcze coś.



Na tym zdjęciu pod warstwą odłupaną widac metal, albo to jest metal zalany,albo moze cos jest ukryte w tej podstawie?












No i ta podstawa ma jakies znaki w budulcu.



co do tego płotu to nie mogę znaleźć na internecie nic podobnego, ale wyglądało to jak węgiel z metalem i rdzewiało ( kumpel się śmiał ze będzie to na złom zbierał) i z tego pod działką były takie murki.

Nie wiem czemu ale nie wyświetla mi obrazów jak macie tak samo to prawym na kwadrat "kopiuj adres obrazu" i w nowe okno, dzięki

Ja też nic nie widzę, Firefox nie pokazuje nawet w co miałbym kliknąć...
Masa i wymiary figurki sugerują, że nie był to raczej bibelot na biurko - może faktycznie jakiś detal architektoniczny? Zwłaszcza, że sygnowany przez wytwórcę - czy możesz odczytać ten znak?
"Węgiel z metalem" w miejscu odkrycia, to z kolei pewnie ślad "spalonki" po stojącym dawniej budynku (poszukaj na starszych mapach, np na Messtischblattach) albo miejsce gdzie zrzucono śmieci po uprzątaniu jakiegoś pogorzeliska. Tyle przychodzi mi do głowy na podstawie samego opisu...

No to wrzucę linka do tych zdjęć bo nie będę miał czasu usiąść do lapka
http://chomikuj.pl/Amar2510/Forum
( wytwórcy tam nie ma, to po prostu taki materiał )

Cześć!!!
Popatrzyłem na wyraźniejsze zdjęcia, no cóż - miałem chwilę przyjemności, ale pobożne życzenia nie zawsze się spełniają.
Pozdrawiam!!!