Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

No i zrobiło się tak jakoś straszno i smutno

hehe no no się porobiło

E tam, przecież to nie pierwsze rozporządzenie w tej sprawie. Będzie dalej tak samo, czyli nikt nikomu nic.

Nie ma powodu do obaw!

"7. Zakaz, o którym mowa w ust. 1, nie dotyczy używania munduru wojskowego:
(...)
3) przez osoby niebędące żołnierzami w czynnej służbie wojskowej, które:
(...)
b) występują w filmach i innych przedsięwzięciach artystycznych – w czasie ich realizacji."

Ubierając "moro" trzeba po prostu zabierać ze sobą kamerę i tamburyn

Będzie trzeba do MONu pisma pisać o pozwolenia jak się pisze do konserwatora

no i zaleciało PRL - em

maciek7309 pisze:E tam, przecież to nie pierwsze rozporządzenie w tej sprawie. Będzie dalej tak samo, czyli nikt nikomu nic.

nie wiem jak ci M.....ewicz wyjdzie z pod łóżka, a biskup z szafy to wcale nie będzie kolorowo.

Shit happens
Miejmy nadzieję że ŻW tak nie będzie ścigać

Podobnej treści rozporządzenia obowiązywały "od zawsze". Inna sprawa, że chyba nikt nie miał żadnego interesu w ich egzekwowaniu. Odprucie flagi z ramienia niestety nic nie da.
Szkoda, bo jakoś pasuje mi wz2010. Obawiam się, że wz93 też nie można nosić, bo dalej jest dopuszczony do użytkowania w WP.

Nie ma wzmianki o jaki mundur chodzi, wyspecyfikowanie obejmuje elementy umundurowania, bez podania o jakiej narodowości wojskowy mundur chodzi w tym rozporządzeniu.
Czyli nie można także założyć munduru Legii Cudzoziemskiej? Nawet mundury WH będą zabronione? Tysiące polskich wędkarzy się wkurzy


Rozumiem, gdyby wprowadzili zakaz sprzedaży, wówczas oczywiste, że to czego nie można kupić jest zakazane. Ale jak sprzedaż jest możliwa i co więcej legalnie posiadasz ubranie to nie możesz go nosić. W tym przypadku prawo zadziałało wstecz (a tak być nie powinno).

Brak mi słów na kulturalny komentarz, więc na tym zakończę.

Spokojnie Panowie. Polski MON wydaje akty prawne dotyczące polskiego umundurowania. Nie wiem czy polskie wzory są do oficjalnego kupienia (nie mówię o różnego rodzaju serwisach aukcyjnych, gdzie często żołnierze sprzedają swoje przydziały).