Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Szukam jakiegoś zastępstwa dla łopaty na piaszczyste łąki i ogródki. Ogólnie na płytkie dołki za guzikami itp. Wpadł mi w oko nóż Garreta za ok. 160zł. Po krótkich poszukiwaniach znalazłem odpowiednik za połowę ceny: http://allegro.pl/nozo-lopatka-digger-p ... 31518.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Ktoś miał i używał takiego noża? Przydatna sprawa? Sprawdza się?
Pozdrawiam

Bez sensu wydawać prawie stówę na kawałek blachy. Kup sobie w podobnej formie narzędzie ogrodnicze, sprawdzi się tak samo, można je dowolnie zmodyfikować.
Ot, choćby taka z "górnej półki" za 14 zł
http://allegro.pl/lopatka-ogrodnicza-08 ... 65830.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Nie zgadzam się z przedmówcą. Narzędzie ogrodnicze nie umywa się do profesjonalnego noża do kopania.
Kiedyś ściągnąłem ze Stanów wykrywacz, w zestawie z nim przyszedł nóż (trochę inny niż w pierwszym poście), oddałem go matce na działkę. Służy jej już siódmy rok, gdzie wcześniej zajeździła ze cztery podobne narzędzia ogrodnicze.

pozdrawiam

Mowa była o piaszczystej glebie, tu naprawdę nie potrzeba cudów za kilkadziesiąt PLN.

Te tanie łopatki oczywiście oglądałem. Pewnie na plażę do kopania w piasku by się nadały. W ogródku łamią się prawie od razu Jak się trafi na kamień czy kępę trawy to już jest problem.
Znalazłem coś co wygląda sensownie. Łopatka Fiskars 137210. Cena ok. 40zł. Trzeba by było ponacinać ząbki. Ciekawe tylko ile wytrzyma.

Przetrzepię złom u brata na wsi, może pospawam sobie coś z jakiejś grubej blachy lub kątownika i kawałka rurki. Jest tego sporo na internetach pod hasłem: homemade digging knife

piotrkusiu pisze: http://allegro.pl/nozo-lopatka-digger-p ... 31518.html" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
Ktoś miał i używał takiego noża? Przydatna sprawa? Sprawdza się?
Pozdrawiam

Na innym forum koleś robi takie za 60 zł, opinie o produkcie bardzo dobre

Za 60zł to bym pewnie łyknął Daj jakieś namiary.

O samorobnej nie wspominałem a to najlepsza opcja. Jak masz dostęp do złomu, szlifierki i spawarki, to sprawisz sobie najlepszy i najtańszy sprzęt dopasowany do Twoich potrzeb.

Na razie kupiłem małą saperkę ogrodniczą wielofunkcyjną. Cena na miejscu w sklepie 27.99zł Wygląda dosyć solidnie, nie ugina się i w komplecie jest pokrowiec zaczepiany do paska od spodni. Posiada też kompas
Zobaczymy ile wytrzyma

Nie za szeroki ten Twój nowy sprzęt??
W Praktikerze natomiast można kupić takie oto cuda, ostrzyć, wyciąć zęby jak kto chce i sprzęt jak ta lala.Cena od 6 do 12 zł :]

Moja łopatka ma jakieś 10x13cm. Mała nie jest ale jakoś specjalnie duża tez nie. A łopatki takie widziałem, tylko wydały mi się nieco za delikatne choć pewnie dałyby radę

Te łopatki z Praktikera polegną po kilku wypadach. Zadaniem diggera jest ciąć korzenie, przebijać się przez twardą glebę, kamienie i kłębowiska korzeni traw.

Te narzędzia ze zdjęcia służą co najwyżej do weekendowego grzebania w grządkach z pietruszką

Ja osobiście sprowadziłem ze Stanów digger firmy Lesche koszt około 40 $ plus koszty wysyłki jakieś 240 zł wylazło. Chyba jeden z lepszych na świecie można ciąć drzewa i korzenie nic mu nie straszne
https://www.google.pl/search?q=lesche+d ... 2fczKv8%3D" onclick="window.open(this.href);return false;