Strona 1 z 1
Od szabelki czy konina? ID
: 31 maja 2015, 18:59
autor: luckas24
Prosze o ID
Re: Od szabelki czy konina? ID
: 31 maja 2015, 21:58
autor: FELIX
W jaki sposób to mogłoby być od szabli?
Re: Od szabelki czy konina? ID
: 01 cze 2015, 08:28
autor: Blacek
Cześć!!!
Fant powraca w nowym wariancie - jeszcze raz ponawiam propozycję stworzenia "encyklopedii" dla:klamerek secesyjnych, "zapiaszczaczy" (tfu!!! - co za nazwa

), "konizny" i innych...
Przedstawiłeś właśnie: element ozdobnej uprzęży pociągowej, służący do podwieszania wodzy. Często wciskany jako "zawiesie do szabli"

.
Pozdrawiam!!!
Re: Od szabelki czy konina? ID
: 01 cze 2015, 16:21
autor: luckas24
Dzieki wielkie blacek tak jak piszesz widziałem juz gdzies cos podobnego identyfikowane jako cos od szabli ale bardziej mi to pasowalo własnie na konine.
Felix twoja odpowiedz jest malo konstruktywna jak nie zamierzasz pomóc i nie wiesz nic na temat danego przedmiotu to nie pisz poprostu.
Re: Od szabelki czy konina? ID
: 04 cze 2015, 20:59
autor: FELIX
luckas24 pisze:
Felix twoja odpowiedz jest malo konstruktywna jak nie zamierzasz pomóc i nie wiesz nic na temat danego przedmiotu to nie pisz poprostu.
Być może nie jest konstruktywna, ale chcąc poszerzyć swoją wiedzę zapytałem zupełnie bez złośliwości, jak ten element mógł być częścią szabli. Bez podtekstu, drugiego dna czy innych przytyków lub ironii. Zwyczajnie nie mogłem sobie wyobrazić jak ruchoma część może stanowić część szabli, liczyłem bardziej na jakąś odpowiedź, która nakierowałaby na coś podobnego, bo zwyczajnie nie wiem i pytam.
Re: Od szabelki czy konina? ID
: 04 cze 2015, 21:28
autor: 3mwoj
Kojarzy się, sam tego doświadczyłem.

.Tylko nie z samą szablą a z pochwą.( może mi wszystko z pochwą się kojarzy?

)Kiedyś wykopałem tego dwie sztuki w terenie mocno napoleońskim.
Zastanawialem się czy to nie są ryfkipochwy.Podobieństwo jest
Re: Od szabelki czy konina? ID
: 06 cze 2015, 15:47
autor: Blacek
Cześć!!!
Bardzo często (zwłaszcza gdy nie mam pojęcia o znalezisku) - analizuję jego budowę i stąd wyciągam wnioski (bywa, że błędne) o jego przeznaczeniu/działaniu.
Jeśli idzie o znalezisko będące przedmiotem tego wątku, stwierdziłem kiedyś: Owszem, owalna obręcz z koluszkiem może przypominać ryfkę, ale wyoblenie znajduje się wewnątrz, dla ułatwienia ślizgu

(jak później się dowiedziałem - lejc/lejców). W ryfce od szabli jest na odwrót. "Dźijabeł tkwi w szczegółach"

.
Pozdrawiam!!!
Re: Od szabelki czy konina? ID
: 06 cze 2015, 15:56
autor: FELIX
Blacek, mógłbyś wrzucić jakieś poglądowe zdjęcie elementu w szabli?
Re: Od szabelki czy konina? ID
: 06 cze 2015, 18:55
autor: luckas24
Felix moze zle odebrałem twoja odpowiedz zwracam honor

i przyłączam sie do twojej prosby o zdjecie pogladowe
Re: Od szabelki czy konina? ID
: 09 cze 2015, 12:42
autor: tryt
A to moja na podobę, wg mnie konina
Re: Od szabelki czy konina? ID
: 27 cze 2015, 11:23
autor: Blacek
Cześć!!!
Przepraszam Felix, że trochę późno odpowiadam. Oto ryfka z koluszkiem od sowieckiej szaszki
- element szabli, lub dla bardziej pedantycznych semantyków - element pochwy od szabli (niepotrzebne skreślić

). Widać, to - gdzie jest wyoblenie, a gdzie płasko. Ot! i wszystko

.
Pozdrawiam!!!
P.S.
Wszystkim dyskutantom życzę więcej cierpliwości i mniej drażliwości. Zdania/wypowiedzi są jakie są, ale najważniejsze jest nastawienie słuchacza.
Szukaj wiedzy nie zwady.
Pokazuj co wiesz, a nie, że wiesz więcej od innych.
Gadam jak "klecha", ale jako stary członek

chcę, aby Forum trzymało standardy.
Re: Od szabelki czy konina? ID
: 28 cze 2015, 20:34
autor: luckas24
P.S.
Wszystkim dyskutantom życzę więcej cierpliwości i mniej drażliwości. Zdania/wypowiedzi są jakie są, ale najważniejsze jest nastawienie słuchacza.
Szukaj wiedzy nie zwady.
Pokazuj co wiesz, a nie, że wiesz więcej od innych.
Gadam jak "klecha", ale jako stary członek

chcę, aby Forum trzymało standardy.
Świeta racja
Z tego zdjecia wynika ze oprucz wyoblenia z drugiej strony podobizna koniny z ryfka od pochwy jest duza i pomyłki sa jak najbardziej moim zdaniem uzasadnione
Re: Od szabelki czy konina? ID
: 28 cze 2015, 23:15
autor: Blacek
Cześć !!!
...I po to jest Forum - by prostować

zwłaszcza, że nie mogę oprzeć się wrażeniu, iż niektórzy sprzedający (vide Allegro), umyślnie wprowadzają niezorientowanych w błąd. Tak, czy owak - starajmy się: przyglądać rzeczom wnikliwie, analizować budowę, wyciągać wnioski i konsultować z innymi (znów się nagadałem - sorki

)
Pozdrawiam!!!