Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Muzeum im. J.G. Herdera w Morągu i Burmistrz Morąga

zapraszają na

WEEKEND Z JOHANNEM GOTTFRIEDEM HERDEREM




najwybitniejszym morążaninem, słynnym humanistą epoki Oświecenia




23-24 sierpnia 2008, godz. 1100 - 1800






W tych dniach w Pałacu Dohnów w Morągu:

* spotkanie z „żywym” Herderem, w postać którego wcieli się Marian Czarkowski - aktor Teatru im. S. Jaracza w Olsztynie
* zwiedzanie wystawy herderowskiej z przewodnikiem
- sobota godz. 1100, 1300, 15 00
- niedziela godz. 1100, 1200
* otwarcie wystawy: Sztuka Plakatu. Bożena Jankowska.
- sobota godz. 17 00
* koncert plenerowy „Mazurscy Puzoniści”
- niedziela godz. 1300
* pokazy umundurowania i musztry żołnierzy napoleońskich
I Wileński Pułk Muszkieterów i przyjaciele
- niedziela godz. 14 00
* 264. rocznica urodzin morąskiego filozofa (niedziela)
- składanie kwiatów pod pomnikiem Herdera - godz. 1600
- „Pieśni Herdera” - wykład okolicznościowy - godz. 1615
- koncert Kwartetu Smyczkowego „Od baroku do współczesności” - godz. 1700

Ponadto w ogrodzie przypałacowym przy dźwiękach muzyki z epoki będzie można:

* wcielić się w osobę dawnego drukarza – wykonując pamiątkowy druk związany z Herderem na zabytkowej prasie drukarskiej
* wziąć udział w dziecięcych konkursach plastycznych oraz wielu innych atrakcjach
* pod opieką archeologów własnoręcznie wykonać gliniane naczynie (sobota)
* skosztować specjalnych herbatek ziołowych

Każdy, kto poprawnie odpowie na test historyczny związany z Herderem i Muzeum uzyska imienny certyfikat uczestnictwa opatrzony unikatową pieczęcią Herdera

- WSTÊP BEZPłATNY -

Zapraszam serdecznie

Mam nadzieję że pogoda dopisze bo mamy w planie trochę się pobawić z publicznością. Zapraszam oczywiście forumowiczów

No i zwyczajowy zapach prochu .

Feldfebel Wileńskiego
Dzik Kabanowicz Swinin

Gaspada! Proszę o wpisywanie w tym miejscu osób jadących do Morąga 24 VIII. Ja wstępnie umówiłem się z Wojtkiem na auto (plus jego obie panie); ewentualnie wlizie jeszcze jakieś dziecię lub ktoś mały (?). Zabieram do Morąga kasę, na wszelki wypadek.
Z innej beczki: pogłówkujmy nad jakimś osłoniętym suchym miejscem do przetrzymywania armaty.

I auto jadące z olsztyna

adi
kochana aga\:) nasza niezłomna
maciej

II auto nie jadą przez lidzbark
marcin
łukasz
małżówina marcina
i szymon

III auto
wojtek(motyl)
sławek


IV auto
ptak
i jaksa

do zabrania
ja i moja małżowina
oraz mnich

Nie rządzę się nie swoim, ale sugeruję, by Ilonita (jako osa) wbiła się do nas do auta III, zaś Dzik z Monachem między ptactwo, tj. do auta nr IV. Gabaryty się zrównoważą .

żona nie jedzie więc zostaje ja i mnich

jeszzce Kasia dała sie przekonać na przebiurke za FRANCUZA a i Jacek chyba by się pisał

No to chyba jedna osoba do "wojtkowca" (?). Bo tam już tylko jedno miejsce zostało (do Morąga i na krótko 5 osób bez bagażu wlizie...). Czto dalsze?
Godzina pojezdki z Lidzbarka jakoś tak 12:30, bo trzeba być przed 14:00. Z inszych punktów nie wiem. W Morągu pogadamy o "Kobyłce 1794" i "Nocy listopadowej 1830".

Wyjazd o 11.40. Zajadę po Ciebie Srebrny Lisie.

Panowie, chylę czoła przed Waszą organizacją....
Może i ja doczekam takich zorganizowanych wypadów z mojego miasta

U Ptaka jedzie: ja, mnich, Dziku, Zbyszek i Ptak..
Wojtek zabiera swoją dwuosobową rodzinę, Sławka i prawdopodobnie Borzyna.
Zbiórka o 11.40 pod LDK.

Wygląda na to, że będziemy mieli kolejną "próbę wody" (niech i nasi nieobecni na ostatnich imprezach mają coś z życia ). Chociaż, jak obserwuję prognozy dla Olsztyna, to wczoraj był na niedzielę spory deszcz, a dziś prorokują już tylko silne zachmurzenie z przejaśnieniami (wolę to drugie!). Gryzę palce w oczekiwaniu trochę (!) lepszej pogody i... pasa oficerskiego (z Pułtuska wysłali mi nie we wtorek, tylko w czwartek, może zdąży nadejść?). Miałby swój debiut w Morągu. A propos "Kobyłki": organizatorzy oferują zwrot kosztów podróży, żołd 50 zł i jeden gorący posiłek; sobota 25 października 2008. Jednodniówka.