Po jeńcach
: 27 kwie 2015, 13:17
CześćIII
Byliśmy z Gilginem na miejscu poobozowym (jeńcy II Wojna) i znaleźliśmy kilka drobiazgów.
Przy okazji - w gruzach legło moje przekonanie, iż fajeczki z białej glinki robiono do XIX wieku, bo tu się znalazła wśród śmieci (jest resztka napisu - Germ....). Problem jest z nieśmiertelnikiem na którym powinien być napis Stalag XXA, a jest to, co jest. Czy na tej podstawie można określić, iż jest to znak z początku wojny. Czy po prostu - każdy bił jak uważał.
Pozdrawiam!!!
Byliśmy z Gilginem na miejscu poobozowym (jeńcy II Wojna) i znaleźliśmy kilka drobiazgów.
Przy okazji - w gruzach legło moje przekonanie, iż fajeczki z białej glinki robiono do XIX wieku, bo tu się znalazła wśród śmieci (jest resztka napisu - Germ....). Problem jest z nieśmiertelnikiem na którym powinien być napis Stalag XXA, a jest to, co jest. Czy na tej podstawie można określić, iż jest to znak z początku wojny. Czy po prostu - każdy bił jak uważał.
Pozdrawiam!!!