Strona 1 z 1
Makro Racer
: 31 mar 2015, 21:17
autor: monter
Hej
Testuje właśnie ten wykrywacz. Deus się troszkę znudził i wiem, że nigdy nie wykorzystam jego potencjału:) - szukałem czegoś prostszego ale skutecznego na drobnicę (dodatkowo lubię wynalazki).
Pierwsze testy bardzo pozytywnie. Głęboko czesze drobne monetki. Na podstawowych ustawieniach taj jak deus z cewką 28cm. Oczywiście z deusa idzie więcej wycisnąć, nie ma co jednak porównywać bo to inna półka.
Uważam, że w swoim przedziale cenowym może fajnie konkurować. Prosty w obsłudze jak konstrukcja cepa... skuteczny na drobnicę, jest możliwość dokupienia bezprzewodowych słuchawek (ale chyba w zabójczej cenie).
W terenie bardzo miło zaskoczył.
Ze śmiesznych dodatków: wibracja i dioda (dioda pozwala oświetlić przeszukiwany teren nocą - skierowana na cewkę). Dla mnie dwa bezsensowne dodatki ale co tam, może komuś się przyda.
Zauważyłem, że z deusem latam zawsze na jednym i tym samym ustawieniu, więc zmieniłem na coś prostszego - gdyby ktoś zastanawiał się co do powodu zmiany.
Re: Makro Racer
: 31 mar 2015, 21:38
autor: pulkownikL
Nie wiem co powiedzieć bo jestem trochę krytycznie nastawiony do tego wynalazku

,aczkolwiek skoro ci pasuje bo wyłożyłeś się na deusie to ok,powiedz mi tylko jak wygląda opcja namierzania bo przy tej konstukcji cewki to dupy raczej nie urywa,ale zawsze mogę się mylić

Re: Makro Racer
: 01 kwie 2015, 11:22
autor: tom_23
A z ciekawości, z jakim ustawieniem latałes deusem
Re: Makro Racer
: 01 kwie 2015, 12:06
autor: monter
Jeżeli chodzi o namierzenie w makro to ciężko mi powiedzieć, ponieważ generalnie bardzo rzadko używam pinpointa...
Macham i mw. od razu wiem gdzie kopnąć. W tym był bardzo dobry deus i ten jest równie dobry. PP w ogóle mi niepotrzebny. Aczkolwiek czasami są sygnały ciężkie do namierzenia bo w deusie kilka razy mi się zdarzyło użyć. Więc może tu też się przyda.
Na pewno wygodniejszy ten PP w użyciu bo "na cyngiel".
Aha bardzo ciekawa sprawa. ID ma niemal identyczny jak DEUS. Chodziłem z obiema wykrywkami i jak był sygnał to badałem jednym i drugim i oba pokazywały wartości różniące się na skali 1-99 max o kilka punktów a czasami wręcz identycznie. Jak skakało to na obu. Jak pokazywało stabilnie, to na obu itp. Więc tym łątwiej mi się było przesiąść.
Do Makro jestem nastawiony dokładnie odwrotnie niż Ty z prostej przyczyny. Kiedyś kupiłem coinfindera CF77 czy jakoś z czystej ciekawości i początkowo się zwiodłem... ciężki, nieporęczny mi się wydał i w ogóle mu nie dałem szansy. Chociaż wykonanie 1 klasa.
Był jednak prosty w obsłudze i dałem się pobawić koledze który dopiero zaczynał zabawę. Przypadł mu do gustu i okazało się, że wykrywacz jest MEGA głęboki. Naprawdę... bywały momenty gdzie ja z DEUSEM stałem nad sygnałem kolegi i musiałem zmienić kilka ustawień aby tak wyraźnie biło jak u niego. W każdym razie i tak po mnie sprzątał nieraz:D do pewnego momentu to może być przypadek ale na złażonych miejscówkach koleś zawsze coś targa:D
Z Gilginem już się śmieliśmy, że więcej go nie zabieramy:D bo chodzi narzeka a i tak zawsze król polowania haha
Obie wykrywki można sobie zawsze pomacać na wspólnym łażeniu jak ktoś by miał ochotę:D:D
Co do ustawień DEUSa... bardzo dużo się bawiłem i wypracowałem sobie jeden udany profil. Już nie pamiętam teraz dokładnych ustawień ale kosztem szybkości poszedłem w głębokość i nieco popsułem separację bo wolałem więcej kopać nawet śmieci niż ew. coś pominąć.
Dla jasności. Pierwsze 3 miesiące zagłębiałem się w ustawienia po kupnie. Robiłem testy itp. WIęc abyśmy się dobrze zrozumieli. Chodziłem na maxymalnie zmodyfikowanym własnym programie. Bardzo skutecznym aczkolwiek na niektórych gruntach niemożliwym do zastosowania. WIęc drugi to modyfikacja nieduża chyba GMa.
Po pół roku przerwy wyszedłem z wykrywką... poczytałem o nowych softach, ustawieniach i nie chciałem znowu tego przechodzić. Za mało chodze aby się zagłębiać w menu wykrywacza hobbystycznie... nawet jeżeli stracę 20% fantów... to wolę prosty niestresujący sprzęt:D i cieszyć się samą zabawą i klimatem wykopków.
Wracając do makro racer, to przetestowałem na cienkie sreberka i bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Takie monetki to zawsze był mój konik więc na pewno polatam z tą piszczałką jakiś czas. Aczkolwiek chętnie porównam w polu jeżeli ktoś ma G2 lub xterkę705 z elipsą bo te brałem też pod uwagę.
Re: Makro Racer
: 01 kwie 2015, 19:33
autor: tom_23
Nie od dziś wiadomo, że deus nie jest mistrzem osiągów i żeby sięgnąć głębiej trzeba wyżyłować ustawienia kosztem komfortu. Chodzę z nim głównie ze względu na wagę. Ale przyznam że z ciekawości sprobowalbym czegoś innego np. Goldena lub tego makro.