Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Witam mam w tygodniu zamiar polecieć z wykrywką na Reszel i tak się zastanawiam gdzie oprócz puszek znaleźć chociaż jeden guziczek A tak całkiem serio może ktoś z tamtych stron poleciłby jakiś kierunek mniej więcej .. czy lepiej gdzieś się przytrzymać między Św .Lipką a Reszlem czy uderzyć za Reszel ? Dziękuję z góry za pomocne wskazówki jeżeli takie będą I od razu zaznaczam że nie chodzi mi o gotowe miejscówki bo wiadomo że każdy wychodził swoje ,będę tam pierwszy raz więc może też ktoś wie gdzie lepiej żebym się nie zatrzymywał Pozdrawiam

reszel już dawno zasiany ale jedz pod samą mieścinę i poszukaj miejsc

Byłem dziś przelotem i widziałem sporo miejsc jeszcze nie zasianych między Św.Lipką a Reszlem i dużo miejsc gdzie jest zrobiona podorywka ,nawet zaleciałem zapytać na jedno gospodarstwo ale dowiedziałem się że właściciel to dość dziwny człowiek i że znajdę go w oborzę bo tam przeważnie śpi ale nie udało mi się go odnaleźć .. fajne miejsce zaraz na krzyżówce w stronę Reszla tuż za pierwszym lasem takie w dole

Na tej miejscówce ,,w dole,, guzików na bank nakopiesz więc powinieneś być z niej zadowolony.

chomik (masteo) pisze:Na tej miejscówce ,,w dole,, guzików na bank nakopiesz więc powinieneś być z niej zadowolony.

Dzięki śliczne za info

w wilkowie znaleziono skarb na polu tylko ze to był jakis pijaczek i szypko go przepił.zasłyszane

Ale który skarb bo jak ten z kartofliska,to tylko część za wino zamienili a resztę między innymi ,,Saper,, i ekipa wykopała już.
Chyba że znowu jakiś nowy się pojawił.

http://fakty.interia.pl/galerie/polskal ... AId,110106" onclick="window.open(this.href);return false;

chomik (masteo) pisze:[...] a resztę między innymi ,,Saper,, i ekipa wykopała już.

Pozwolę sobie uzupełnić post, bo wygląda to tak jakby Saper wpadł tam z kolegami i tak po prostu wykopał monety. Otóż skarb z Wilkowa został wydobyty pod oficjalnym nadzorem archeologicznym, a Saper z ekipą występował tam, jak zresztą podczas wielu wykopalisk, jako podwykonawca, dysponujący ogromnym doświadczeniem w tego typu pracach.

ja byłem raz pod Reszlem jak jest wylot na Korsze zaraz po lewej te pola tam coś się działo ale mój rutus bije na kamienie magnetyczne a te pola nimi były usiane i naprawdę miałem ogromny problem coś wyszarpać ale jeśli jest nie zasiane warto poszukać.

TEN ROLAS JUZ GANIA bo jakiś baran po zasianym mu poszedł i teraz nie pozwala u siebie kopać.

czasem sami sobie sramy w gacie nie dziwię się też bym ganiał