Strona 1 z 2
Kawałek czegoś zielonego.
: 09 kwie 2014, 16:39
autor: stranger
Nie mam bladego pojęcia co to może być i pewnie nie będzie łatwo cokolwiek powiedzieć na ten temat.
Intrygujące są natomiast te kółeczka. Pewnie nic starego bo wybite jak mi się wydaje zbyt dokładnie.... wolę jednak się upewnić.
Materiał mosiądz albo brąz.

Re: Kawałek czegoś zielonego.
: 09 kwie 2014, 16:46
autor: wojtes1200
Chyba raczej tak
Re: Kawałek czegoś zielonego.
: 09 kwie 2014, 16:47
autor: wojtes1200
Specem nie jestem,ale chyba coś wiekowego.
Re: Kawałek czegoś zielonego.
: 09 kwie 2014, 19:17
autor: olsztyniak
To czekamy na Jarka lub Artura

Re: Kawałek czegoś zielonego.
: 09 kwie 2014, 22:06
autor: wendrowiec
Re: Kawałek czegoś zielonego.
: 09 kwie 2014, 22:42
autor: ostrybrzytwa
wojtes1200 pisze:Specem nie jestem,ale chyba coś wiekowego.
Obstawił bym średniowiecze - ale ciężko powiedzieć co to może byś

- poza tym dziś widzę tylko jednym okiem

, jutro zobaczę jeszcze raz

o ile będę widział

Re: Kawałek czegoś zielonego.
: 10 kwie 2014, 09:24
autor: asdic321
Sredniowiecze (chyba

), przypomina fragment sprzaczki
Re: Kawałek czegoś zielonego.
: 10 kwie 2014, 09:55
autor: Lipek
Daj foto drugiej strony. Może być końcówka pasa lub coś od sakiewki.
Re: Kawałek czegoś zielonego.
: 10 kwie 2014, 18:00
autor: stranger
Zygi nie skarż. Nadal twierdzę, że powinno się twoją piszczałkę internować, bo w okolicy nie ma miejsca przez Ciebie nie przekopanego.
Następnym razem jak wyskoczymy na pastwiska, to uważaj, bo jak się odwrócisz na chwilę to ino saperka ci się ostanie, albo i to nie, bo licho wie czy ta saperka też nie robi za wykrywkę
Ostry - właśnie marnuję na okazję Twojego kaca Dębowe mocne - moje ulubione.
Lipek - druga strona taka dokładnie jak ta na zdjęciu, tylko gładka - bez zdobień.
Diabli wiedzą co to jest - ot mały kawałek złomu.
Przypomniało mi się że mam jeszcze jeden zielony złomek nie podobny do niczego.
Ktoś chętny się pogłowić nad metalem ?
Długość 75mm, przy złamaniu 19mm, przy kółku szerokość 22mm, średnica kółka 33mm, otwór 11mm.
Jak widać na przełamaniu brzegi są cieńsze niż środek.

Re: Kawałek czegoś zielonego.
: 10 kwie 2014, 20:18
autor: Hermanaryk
Wygląda jak fragment rzymskiego okucia końca pasa
Re: Kawałek czegoś zielonego.
: 10 kwie 2014, 22:06
autor: wendrowiec
OOOO jeżeli to prawda, to ja tam jeszcze nie byłem

i mam nadzieję, że kolega mój sympatyczny mnie tam zabierze. Co by to nie było to fajnie jest z patynowane, gratuluję

Re: Kawałek czegoś zielonego.
: 11 kwie 2014, 02:39
autor: Hermanaryk
Jarek zwrócił mi uwagę, że są dwie rzeczy. Nie wiem jak ja to oglądałem, że nie zauważyłem dwóch fantów. Pierwsze wygląda jak okucie końca pasa, choć są bardzo rzadko zdobione, ale forma rzymska. Druga rzecz także wygląda jak okucie tylko za bardzo masywne i otwór za regularny, rzym i średniowiecze rzaczej odpada nic mi do głowy na razie nie przychodzi
Re: Kawałek czegoś zielonego.
: 11 kwie 2014, 10:03
autor: asdic321
Co do pierwszego, to zdobienie wydaje mi sie wczesno-sredniowieczne. Znalazlem brytyjska analogie (raczej w kontrukcji niz ornamencie

) dla podobnych zakonczen z tego wlasnie okresu:
Re: Kawałek czegoś zielonego.
: 11 kwie 2014, 13:19
autor: Hermanaryk
Rzymskie są w takiej formie bardzo popularne ale akurat to wcale nie musi być z tego okresu. Ja z takim zdobieniem w rzymie nie widziałem ale ostatnio juz mnie prawie nic nie jest w stanie zaskoczyć. Reasumując na pewno to archeologia

Re: Kawałek czegoś zielonego.
: 11 kwie 2014, 17:13
autor: stranger
Czyli, że niby jakie mjuzejum nie pogardzi tym pierwszym ogryzkiem ?
Jakieś sugestie w temacie teg większego kawałka czegoś ?
Też do mjuzejum, czy na kupę ze złomem ?
Aaaa, żeby nie było, że po jakowychś stanowiskach archeo się szlajam.
Mały element co prawda sprzed kilku dni,a le ten większy z innego miejsca i z zeszłego roku.