Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Kasimierz podał moje namiary Laurentowi z Francji, ten zaś nadesłał ofertę udziału w imprezie:
Chers Tomasz Sebastian et Slawomir Skowronek,

Je me permet de vous contacter sur les conseils de Katarzyna Rojek.

L'association Napoléonienne Aquatintienne est composée par des personnes passionnées sur le premier Empire et par les habitants de la ville de Tinqueux . Dans cette ville a eu lieu la bataille de Reims le 13 Mars 1814. Cette association travaille activement à l'organisation du bicentenaire de la bataille qui aura lieu les 5 et 6 Avril 2014.

Nous offrons aussi une indemnisation de 50 euros par soldats et 15 euros par Vivandière. Nous donnons aussi: le bois , la paille , l'eau , la poudre noire et la nourriture . Chaque participant recevera une bouteille de champagne et 3 photos (une de la personne en uniforme, une de son groupe et une des toutes les associations qui ont assisté à la manifestation ) .
Si vous avez besoin de nous envoyer un email à l'adresse de notre association : tinqueuxfetenapoleon@gmail.com

Vous pouvez suivre l'évolution de cet événement sur notre site internet http://www.tinqueuxfetenapol" onclick="window.open(this.href);return false;éon.com»


Au plaisir de vous voir autour de quelques bulles ! ..... De champagne bien sûr ! !


L'Association Napoléonienne Aquatintienne

Laurent D' Oliveira
Najkrócej mówiąc, impreza ma być 5-6 IV 2014, oferują wyżywienie, logistyczne duperelki (drewno, słoma, woda, puder itp.) plus 50 euro za sołdata i 15 euro za markietankę. Ponadto każdy otrzyma flaszkę szampana i 3 fotografie (własna w mundurze, grupy własnej i wszystkich grup uczestniczących).
Jeśli zdrowie i inne okoliczności pozwolą, ja bym reflektował. Napisałem, że odpowiem później.

Ja też chętnie się wybiorę ale trzeba jakąś grupę zebrać.

Kasimierz mówił[a], że wystarczyłoby nawet 3-5 osób czyli skład jednego autka, jeśli nie da rady więcej.

Paru chętnych jest. Ważny problem: transport. Wariant wybierzemy po ustabilizowaniu składu. Sama bitwa była jak najbardziej francusko - prusko - rosyjska.

wygląda to dość apetycznie. Jaki jest termin do podjęcia decyzji?

Jak praca pozwoli to i ja się piszę.

Z Gospodarzami bezpośrednio dopiero się skontaktuję, na razie odpisałem Laurentowi d`Oliveirze, który przysłał powiadomienie Hahnowi i mnie. Wtedy zapytam o termin zgłoszeń.

Po domowej naradzie jesteśmy na tak. ( Marcin, Łukasz, Kurołap).

Ja i Krystian też na tak.

Trzeba tylko pamiętać, że wynajmowanie pojazdu nie wchodzi w grę jako very kosztowne. Ciekawe, jakie są połączenia autobusowe z Reims (bo Tinqueux leży tuż obok)? Najlepsze oczywiście własne auta (tak ze 3 standardowe lub 2 większe).

Tak szczerze mówiąc, to nie sądzę, żeby koszt okejki był dużo wyższy niż bilety na autobus rejsowy. Wszystko oczywiście zależy od wielkości grupy. Dlatego na chwilę obecną musimy sobie dać nieprzekraczalny termin do zadeklarowania wyjazdu. Ogarnąć grupę i zacząć negocjacie z ewentualnym przewoźnikiem. Jeśli koszt rzeczywiście wyjdzie wysoki, to wtedy szukać innych opcji.

Też chetny tylko nie wiem jak praca w niemczech do kiedy?

Na dziś mamy skład 9 - 11 osób (tzn. dwie niepewne). Motyl bada możliwości transportu zbiorowego. Po zgraniu tych dwóch rzeczy dam sygnał Francuzom.

Chętnie dopiszę się

A nie moglibyście się z Darpolem dopytać, czy Wasze szefostwo nie dorzuciłoby cosik dienieg na naszą wyprawę do Francji? Macamy z Motylem różne warianty.