Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Tak nic się nie zmieniło

dzik_warminski pisze:Tak nic się nie zmieniło

Nawet pogoda podobna,tyle że bez gradu. Ale wszystko przed nami

no rzeczywiście wygląda na to że będzie lać cały dzień. tak czy inaczej planujemy byc z Kurczęciem ok. 9.30

I znowu kolejna bitwa za nami .Dziękuje wszystkim za świetną impreze szczególnie za pieśni i piosenki bo widze na tym polu mam wiele do nadrobienia

to lubię, jest co wspominać, i pogodę i klimat ludzi wspólnie stworzony. Dziękuję

dziekuje wszystkim za dobrą zabawe...

Wszystkim osobom zaangażowanym w planowanie, przygotowanie i przebieg tegorocznej "Bitwy o Dobre Miasto" serdeczne podziękowania składa w imieniu Monarchy i własnym dowódca WMP.

Dzięki wszystkim dobrym ludziom za możliwość pobawienia się blisko domu. Deszcz jest chyba gorszym wrogiem żołnierza niż mróz. W historycznych warunkach to musiała być tragedia. Inscenizacja spoko, tylu zwrotów akcji i chwalebnych epizodów nie powstydziłby się żaden strateg
kilka zdjęć z sieci:
http://www.dobremiasto.net/index.php?op ... mid=100008" onclick="window.open(this.href);return false;

Kiepska pogoda, mała ilość rekonstruktorów, a widowisko lepsze niż w ubiegłym roku - dlaczego ???
Publiczność kwiczała, dzieci płakały, emocji co nie miara. Nawet Arystarch Georgijewicz machał szabelką, jak nigdy...
Fantastyczne widowisko

Ja również dziękuję za wspólną batalię. Spotkać się z wami to naprawdę jest super.

Dzięki wszystkim. Macie szczęście że padało bo były by wszystkie zaplanowane punkty

Deszcz jak zawsze: pewne sprawy skomplikował, inne uprościł.

Dzięki wszystkim za udaną imprezę . W pamięci pozostanie klasyczny hokejowy bodiczek Dzika w obronie sztandaru.

Na przyszły rok chyba zabiorę ponton.
Mimo ulewy dalśmy radę, grunt że przed bitwą przestało padać, dało się rozpalić ognisko.
Bez dużego namiotu byłoby kiepsko...
Dzięki wszystkim za świetną zabawę!

bo sztandar trzeba bronić nawet bokiem