Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

i o to właśnie chodzi - przy tak radykalnym podejściu więcej możemy stracić niż ugrać na całej sprawie

pozdr.warwick

Tylko nie rozumiem czemu to ma trafić do Pułtuska?????????

to fakt - wielce jest to zastanawiające

pozdr.warwick

Odnośnie propozycji ZOZa o nagłośnieniu w lokalnej prasie gdyby się udało uzyskać pozwolenie jak najbardziej słuszne i nagłośnić warto!

Zwłaszcza jeśli brać pod uwagę np. artykuł z wyborczej z dnia 29-06-2010 o złych detektorystach, w którym Nas wszystkich wrzucono do jednego wora z tymi faktycznie złymi

Do Pultuska pewnie dlatego ze gdzies stamtad jest archeolog ktory wygral przetarg na nadzor. A zeby zdobyc pozwolenie od WKZ na te prace, musial na wstepie przyniesc kwit ze ma zgode muzeum (ustawa nie mowi ktorego ) na przejecie zabytkow... Ale jesli beda jakies "plony" z terenu Stalagu to rzecz jest do odkrecenia. Jedyne dotad zbiory stamtad (poza prywatnymi ) ma bowiem Muzeum Warmii i Mazur a z zasady takich kolekcji sie nie dzieli

Sami napisali, że nie ma tam nic interesującego, więc ewentualnych fantów nie ma co im pokazywać Można by zagadać do Skansenu, czy nie chcieli by zrobić jakiejś izby pamięci związanej ze Stalagiem, swoje fanty stamtąd chętnie bym im przekazał.

W skansenie juz byla wystawa MWIM na ten temat - i to przez wiele lat - ale chyba nie za bardzo ja tam chcieli... Teraz okrojona mocno jest w izbie pamieci w jakiejs pobliskiej szkole. Ale do tematu zawsze mozna wrocic

Tworas pisze:Można by zagadać do Skansenu, czy nie chcieli by zrobić jakiejś izby pamięci związanej ze Stalagiem, swoje fanty stamtąd chętnie bym im przekazał.

w Olsztynku jest muzeum stalagu - mieści się przy rynku z "tannenberdzkim" lwem

I wszystko w temacie. Moze wspolnie i w porozumieniu z w/w muzeum?! Moze.. Nie moze! Na pewno beda chcieli wspolpracowac! Frozzer jakis kontakt?? Mozna by smarnac jakies wspolne pisemko.

wstyd się przyznać ale nigdy tam nie byłem. żona kiedyś mieszkała w olsztynku stąd wiem że jest takie muzeum. wszak to niedaleko, można podskoczyc i zobaczyć.

Dodam zdjęcie pozyskane jakiś czas temu, a przedstawiające grupę jeńców obozu.

Dopadłem taką blaszkę – co dziwne nie pod Olsztynkiem a między Morągiem i Pasłękiem
komendantura Stalagu IB nr żołnierza 51

Pewnie na robotach był, po Nidzicą belgijskie haki mundurowe wychodziły.

Nie na robotach tylko na służbie - to nieśmiertelnik niemiecki kogoś z komendantury stalagu.

taka mała cząstka