: 31 lip 2009, 13:31
To ja dodam cos od siebie - Rai? 
za każdym kopnięciem znajdujesz to co znaleźć chciałeś
<żart>Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy
Hugelgr? .... i inne tajemnicze oznaczenia na mapach :)
Strona 5 z 10
: 31 lip 2009, 14:41
zapewne Raj
za każdym kopnięciem znajdujesz to co znaleźć chciałeś <żart>
za każdym kopnięciem znajdujesz to co znaleźć chciałeś
<żart>: 31 lip 2009, 14:48
he he to by bylo eldorado chociaz marzen nie mam wygorowanych
: 03 sie 2009, 22:02
KRIS pisze:Piłsudczyk a może zrobiłeś zdjęcie herbu???
Oczywiście
(Zamieszczam dwa zdjęcia: pierwsze robione w dzień, komórką; drugie "dobrym" aparatem, ale wieczorem, z lampą). Pozdrawiam! (już z Olsztyna
).: 04 sie 2009, 09:45
Z lampą rób pod lekkim kątem - cienie podkreślą rysunek.
Pytanie: skąd herb, skoro to nie szlachta? Zostali uszlachceni później?
Pytanie: skąd herb, skoro to nie szlachta? Zostali uszlachceni później?
: 04 sie 2009, 22:51
: 04 sie 2009, 22:55
Kris - proszę bardzo Ogólnie warto się tam wybrać, bo kaplica jest piękna, a jeszcze ten klimat...
Osobiście byłem przekonany, że to byli przedstawiciele angielskiej szlachty; dopiero tutaj się dowiedziałem, że Albertsowie byli bogatymi kupcami. 
Ogólnie warto się tam wybrać, bo kaplica jest piękna, a jeszcze ten klimat...
No właśnie! Jeszcze "walnęli" sobie do herbu typowe rycerskie atrybuty - przyłbicę z labrami.meickel pisze:Pytanie: skąd herb, skoro to nie szlachta? Zostali uszlachceni później?
Osobiście byłem przekonany, że to byli przedstawiciele angielskiej szlachty; dopiero tutaj się dowiedziałem, że Albertsowie byli bogatymi kupcami. : 04 sie 2009, 23:01
: 04 sie 2009, 23:03
W sumie racja - w XIX-wiecznej Anglii jedno drugiego nie wykluczało.
: 04 sie 2009, 23:15
"Naród sklepikarzy" (Napoleon). Cywilizacja oparta wyłącznie na kalkulacji zysk-strata. Brzydkie baby, wstrętna pogoda, o kuchni szkoda gadać. I narzucony światu bełkotliwy, barbarzyński język o bogactwie strukturalnym przypominającym przysłowiową konstrukcję cepa. Taka mała prowokacja .
.: 05 sie 2009, 10:36
100% prawda 
: 05 sie 2009, 19:44
Gdyby Albersowie należeli do szlachty, choćby angielskiej, nie potrzebowali by zezwolenia na nabycie dóbr rycerskich.
W ogóle, uszlachcenie kupców, wybitnych inżynierów itp. to w Prusach nic nadzwyczajnego. W Marunach leżą uszlachceni kupcy z Królewca: Carstanjenowie, a w Gliśnie, w Nowej Marchii, panem dóbr rycerskich był niejaki Israel Moses Henoch (zresztą z urzędu patron parafii ewangelickiej, i to wzorowy).
W ogóle, uszlachcenie kupców, wybitnych inżynierów itp. to w Prusach nic nadzwyczajnego. W Marunach leżą uszlachceni kupcy z Królewca: Carstanjenowie, a w Gliśnie, w Nowej Marchii, panem dóbr rycerskich był niejaki Israel Moses Henoch (zresztą z urzędu patron parafii ewangelickiej, i to wzorowy).
Re: Hugelgr? .... i inne tajemnicze oznaczenia na mapach :)
: 17 sie 2010, 00:51
Odswiezam temat.. 'Ou.' to kolejna zagadka
Re: Hugelgr? .... i inne tajemnicze oznaczenia na mapach :)
: 17 sie 2010, 06:48
Gdyby to było "Qu." to wtedy "Quelle- źródło" i to raczej o to chodzi. Trochę mały ten wycinek.Sepp pisze:Odswiezam temat.. 'Ou.' to kolejna zagadka
Re: Hugelgr? .... i inne tajemnicze oznaczenia na mapach :)
: 17 sie 2010, 09:52
Albo tzw. źródlisko czyli rejon początkowy potoku/rzeki. Zazwyczaj wyraz używany w liczbie mnogiej, choć nie zawsze.