Kłodzko 2011
Moderator: Manufaktura Dzika
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Kłodzko 2011
Zakonotowałem.
Re: Kłodzko 2011
No i stała się rzecz straszna
mój majster nie wziął urlopu tak jak obiecywał i muszę go zastępować - skutek brak urlopu na weekend. Rzyczę dobrej pogody i wspaniałej zabawy.

-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Kłodzko 2011
Wyobraź sobie, że mnie nie zaskoczyłeś
. Oj, ten "wyścig szczurów"...

-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Kłodzko 2011
Wyjazd z Lidzbarka do Olsztyna w piątek 12-go o 5:00 okejką z dworca. W ramach minimalizacji bagażu jedziemy w mundurach. Każdy zwyczajowo zabiera mały zapas żarcia a do PKP z napojów schłodzonych "zupkę na krupach". Weźcie dokumenty albo przynajmniej spiszcie numery DO i PESEL.
Bilety w obie strony kupuję ja w czwartek przed południem. Oczywiście te normalne dla tych co dadzą mi gotówkę. Marcin N. - jak robimy z Waszą trójką (zniżki)? Tzn. jak chcesz, możesz nabyć rano w Olsztynie w piątek a my zaklepiemy miejsca.
Bilety w obie strony kupuję ja w czwartek przed południem. Oczywiście te normalne dla tych co dadzą mi gotówkę. Marcin N. - jak robimy z Waszą trójką (zniżki)? Tzn. jak chcesz, możesz nabyć rano w Olsztynie w piątek a my zaklepiemy miejsca.
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Kłodzko 2011
Zgodnie z tym, co przewidywałem, nasza ekipa już stacjonująca w Kłodzku dziś wysprzątała naszą kazamatę
. Dzięki.

-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Kłodzko 2011
Bilety kupiłem w obie strony. Została mała sumka, ale to pójdzie na zakup w drodze powrotnej krótkiego przejazdu z Kłodzka Miasto do Kłodzka Głównego (bowiem w tamtą stronę jadą pociągi, na które można kupować w Olsztynie [podobnie z powrotem Kłodzko Główne - Olsztyn], natomiast powrotny w niedzielę wali z Kudowy do Kłodzka Głównego i podlega wyłącznie Dolnośląskim Przewozom Regionalnym). Chyba że od razu wsiądziemy w Kłodzku Głównym na wrocławski - wtedy nic nie dopłacamy (i będzie na 1 czteropak).
Rysika (bo to jego maszyna wali o 5:00 z Lidzbarka do Olsztyna) dzisiaj uprzedziłem, że jutro rano będzie w pojeździe paru facetów z dużym bagażem; podziękował za informację i rzekł, iż sprawę "odpowiednio zaplanuje". Pociąg wrocławski w Olsztynie z III peronu. Wraz z Kurczakiem i jego koleżką zajmujemy jeden przedział 2 klasy. Od razu walimy z busa na III peron, szturmem bierzemy przedział i aż do Wrocławia mamy wszystko i wszystkich w... .
Rysika (bo to jego maszyna wali o 5:00 z Lidzbarka do Olsztyna) dzisiaj uprzedziłem, że jutro rano będzie w pojeździe paru facetów z dużym bagażem; podziękował za informację i rzekł, iż sprawę "odpowiednio zaplanuje". Pociąg wrocławski w Olsztynie z III peronu. Wraz z Kurczakiem i jego koleżką zajmujemy jeden przedział 2 klasy. Od razu walimy z busa na III peron, szturmem bierzemy przedział i aż do Wrocławia mamy wszystko i wszystkich w... .
Re: Kłodzko 2011
Ja wsiadam do busa koło szpitala o 4.45. Mam parę kilosów zaoszczędzone
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Kłodzko 2011
No to nam coś udepcz w środku
.

-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Kłodzko 2011
Jak zawsze, w Kłodzku było fajnie, tylko też jak zawsze zmęczenie dopadło nas w drodze powrotnej między Toruniem a Iławą. Pomoc logistyczna naszych usamochodowionych Kolegów bardzo cenna, podobnie jak "Akcja Słoma" - dzięki. Również kolejna galeryja w drodze z ujęciami od środka, nabiegał się chłopina w błotku. Rannym życzymy rychłego i gruntownego powrotu do formy. Jedyna strata materialna to miska (okazała się być tylko ładna a nie praktyczna). Pozdrowienia też dla "rekruta z Iławy"
, który pozostał w twierdzy w szponach... no, czegoś tam.

Re: Kłodzko 2011
czekamy na galerię Andrzeja
Re: Kłodzko 2011
Na youtube już nieśmiało pokazują się filmiki z Klodzka
Re: Kłodzko 2011
Dzięki za wspólną zabawę i podróż.Rodzinną wygraną przeznaczymy następnym razem na "po'jacka".
Re: Kłodzko 2011
Może pokusi się ktoś o jakąś relację 

-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Kłodzko 2011
Cóż, "szli my na Poznań, zdobyli my Poznań" (pieśń z filmu "Stara baśń")
. Poważniej: dojechaliśmy na miejsce o 18-ej z minutami, bagaże zabrali nasi z dworca a my na chwilę pod parasole. Po przybyciu spotkania ze znajomymi, rejestracja, kartki na żywność, pobór wody i piwa. Noc w obszernej kazamacie na grubej warstwie słomianych snopków (ciemno po zgaszeniu światła, trochę wilgotne powietrze, ale bez przesady), nazajutrz pobudka, śniadanie, odprawa na polu walki, wymarsz na rynek - tam spektakl (znów musiałem być w sądzie i pastwić się nad piękną trucicielką), powrót, obiad, bitwa, potem luz - trochę muzyki, piwo, życie towarzyskie, kolacja. Rano śniadanie i pobór prowiantu, dworzec i hajda na chatę. Delegacja została do pobrania żołdu, bo gospodarze mają swoje kolejności preferowane. Najostrzejsze akcje (mocniejsze od samej bitwy) na dworcu PKP we Wrocławiu: stada ludzkie czają się z bagażami na swoje pociągi, bo do końca nie wiadomo, z którego pojadą; potem sprint i walka o przedział. Jak zawsze: pot, smród, krew i łzy. Jeden kontuzjowany, ale rokuje. Daliśmy radę.
A, podczas jazdy w tamtą stronę nawiedził nas "rekrut z Iławy". Czas podróży wypełniały m.in. kości Kurczaka (tj. gra w wyżej wspomniane).

A, podczas jazdy w tamtą stronę nawiedził nas "rekrut z Iławy". Czas podróży wypełniały m.in. kości Kurczaka (tj. gra w wyżej wspomniane).
Re: Kłodzko 2011
dzieki wszystkim za dobra zabawe...