Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Już bywało takie coś w identyfikacji. Otwiera się, tj. odkręca. Nie mam 100% potwierdzenia, ale szukaj pojemniczka na hubkę, ok. XVIIw.

Dzięki ,nie spodziewałem się. Takie stare? Dałbym góra z 200 lat.

O takim datowaniu słyszałem, ale jak znam życie, to w podobnej formie mogło funkcjonować i do XIXw. U znajomego kiedyś też rozkręcaliśmy taki pojemniczek, to w środku było coś, co kiedyś mogło być hubką.

Hubka na 100%, sam posiadam identyczny przedmiot.

Wkońcu otworzyłem a o to co było w środku :

Rozwinąłeś tą tkaninę? Zakładam, że była zaprawiona saletrą, albo ługiem z popiołu.

Nie rozwijałem, nie chcę uszkodzić, ale troszkę czarnego proszku się posypało. Remington jak byś teraz wydatował tę hubkę? W XVII w chyba nie robiono gwintów?

Gwinty robiono już w średniowieczu.

W starozytnosci nawet, zeby bylo scislej;)
Ale maszynowe (w sensie obrobki skrawaniem) to juz chyba wiek XVII - i to pod koniec...

Dzięki za poprzednie podpowiedzi.
Teraz cos innego:
Długość 7,1 cm ,średnica 1,8 cm. Gwint w środku i resztki drewna.

Nazbierało się kilka podobnych do siebie blaszek. Nie wyglądają mi na marki narzędziowe. Od czego mogą pochodzić?

Od cechowania ściętego drzew może .

Bartman, też brałem to pod uwagę, ale nie jestem pewien.
Następne coś : 6 cm x 4,5 cm.

Na pewno jakaś nabijka. Mnie podchodzi pod rodzaj herbowej.

dzawacha pisze:Na pewno jakaś nabijka. Mnie podchodzi pod rodzaj herbowej.

Tylko herbu brak.
Następne " coś " . Szerokość 20 mm i widać że ułamane.