Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Już wiem na pewno, że 10-11 lipca nie dam rady. Najwcześniej za tydzień będę mógł potwierdzić termin 17-18.

Gospodarze oferują gościnę plus jadło i napitek. Wolą ten weekend z powodu Grunwaldu. Piszta coś, ludziska. Nie musi nas być tłum, już w 5 osób można coś zrobić. Szkoda dobrej bazy.

Jak wyżej potwierdzam gotowość do wymarszu choćby i w ten weekend.

Piątkę to chyba uzbieramy.

PS. Przejrzałem stronkę internetową tego gospodarstwa, wspaniałe miejsce a i właściciele wyglądają na pozytywnie zakręconych! Będzie miło... oczywiście po solidnej musztrze!

Odpisali, że mają teraz trochę gości, więc "nadstawią kapelusza na datki z przeznaczeniem na nasze przyszłe wypady" . Wieczór widza jako "wspólne duże ognisko z kiełbaskami" (jak to mówiła Danuśka Jurandówna po odbiciu: "boję się" ). Chłopaki i dziewczyny, nasi i nie nasi, łączcie się!

A mnie wsiorawno moge być i tut i tut

Skoro oni wolą ten weekend to bierzmy nie ma co się wyłamywac bo baza i bliska i przytulna.

Plan
Sobota
8 00 wymarsz
11 00 zajęcie zabudowań (padła pierwsza krowa)
11-12 rozbicie obozu budowa zaplecza wspólne śniadanie
12-13 30 Musztra połączona z krótkim marszem( czas zmienny zależny czy gospodarze nie będą chcieli jakiegoś pokazu dla gości
14-17 czas wolny
17- 19 Musztra ewentualnie wymarsz do kierwin
od 19 00 czas wolny

Niedziela
11 00-12 30 Musztra i podsumowanie obozu


program do zaakceptowania przez Kwatermistrza i Oficera

Założenia.
Poprawienie podstawowych ruchów i komend , strzelanie w dwóch liniach. Czyli to co zwykle ale dopracujemy szczegóły

I to już są konkrety! Tak więc do soboty!

Pasmatrieł i ja na ich stranu.
Najbardziej zasmuciło mnie hasło reklamowe -TU NAPRAWDE JEST SPOKÓJ-
Hmmm...... ciekawe jakie będzie następne?

Gospodarze proponują jak napisałem wieczór przy ognisku z kiełbaskami, ogólnie jadło i napitek.

Pójdziemy spod Gminy na wiadukty, dalej torowiskiem i górą koło "Rumuna" laskiem do drogi na Sarnowo. Potem żwirówkami: Sarnowo (popas koło kaplicy na ławkach) i na Kierwiny.

Czekam na zdjęcia

Jeśli "ten weekend" to 17-18 .07 20010 r. to się piszę, wcześniejsza data Mi nie odpowiada z powodu imprezy rodzinno religijnej
Z szacunkiem
Adam

Tymczasem gospodarze preferują 10-11 VII, ale współpraca mam nadzieję nie wygaśnie i powtórzymy . Tak jak w Galinach.
Jest nas już minimum 7: Lis, Dzik, Adek, Matwiej, Damian, Jakientij, Padre... czekamy na decyzję innych osób. Jutro po południu podam ostateczny termin gospodarzom, tak jak obiecałem.

W ten weekend pogoda zdecydowanie nam dopisze... ma być 30 stopni!!!

Są jakieś fragmenty lasu, zagajniki, aleje przydrożne a w polu zawsze bardziej wiaterek powiewa . Najgorsze co może być to ulewny deszcz albo lodowaty wicher o dużym natężeniu. Zadbaj, Damian, o coś na głowę - może być biała szmata nawet.