Strona 3 z 79

: 26 maja 2008, 15:54
autor: Hanzo
śliczny :D .

Idę po swojego :kon:

: 26 maja 2008, 22:07
autor: kojak
Piękny!!!! Andrew w Muhrungen wyszedł? gratulacje

: 27 maja 2008, 00:01
autor: Andrew
Niestety - nie w Oberlandzie a na Warmii

: 03 cze 2008, 17:51
autor: byk11111
To i ja wstawię swojego rodzynka

: 03 cze 2008, 18:57
autor: Hanzo
Jaka średnica?

: 03 cze 2008, 20:21
autor: marti
.....niech zgadnę,.....trafiony w zeszłym roku na zlocie pod Ornetą?... :roll:

: 03 cze 2008, 20:39
autor: byk11111
Dokładnie marti jest to mój pierwszy i jak narazie jedyny guzior napoleoński ,średnicy już dokładnie nie pamiętam ale coś około 22 mm

pozdrawiam

: 03 cze 2008, 21:28
autor: marti
59 - to jego właśnie mi brakuje z "mojego kochanego miejsca" - gdybyś sie chciał pozbyć chetnie sie wymienie jak ciekawe fanty :P

: 04 cze 2008, 08:20
autor: byk11111
co do pozbycia się guziora to mi nawet to przez myśl nie przeszło , ale nigdy nic nie wiadomo może kiedyś ??? większą radochą będzie jak ci pokaże gdzie go wykopałem i w pobliżu sam takiego znajdziesz .

: 28 cze 2008, 17:56
autor: Radziej
Witam!
Właśnie wróciłem z pola z Frozzem,było krótko ale intensywnie.
Mała 5tka,fajny stan. Dopiero 2gi napoleonek,cieszy jak cholera!
Pozdrawiam!

: 28 cze 2008, 18:49
autor: Frozzer
taki ładny guzik a takie nedzne zdjęcie :)
daj lepsze :D

: 28 cze 2008, 20:26
autor: DAMIAN
Frozz ściągasz do siebie guziczki jak magnes!!! :D Gratuluję chłopaki!!! ;)

: 28 cze 2008, 20:45
autor: Radziej
Taaa,Frozz działa jak magnes na guziki, szkoda tylko, że najczęściej tylko on je wydłubuje ;)
Dziś jednak zastosowałem inną taktykę, i efekt jest. Guzik moczy się w oliwce,za kilka dni wezmę się za delikatne usunięcie piaskowego nagaru i wtedy wrzucę fotki.
Pozdrawiam!

: 28 cze 2008, 20:49
autor: DAMIAN
Radziej pisze: Dziś jednak zastosowałem inną taktykę, i efekt jest.
Zdradź mi tą taktykę proszę, przyda się na następne wykopki z Frozzerem, pewnie w następny weekend.. ;) :zebek:

: 30 cze 2008, 16:08
autor: Radziej
Taktyka jest prosta i zabójczo skuteczna. Krok za kroczkiem, kopanie wszelkich "pierdnięć" wskazujących na kolor i ocena terenu. Najlepiej iść tam,gdzie Frozz by nie wszedł :)
Pozdrowaśki!