Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Na Allacha! To jest broń! A poważnie, instruktaż przed bitwą zostanie udzielony a "petardierom" spróbujemy wyznaczyć miejsce.

Już pierwszego dnia "Heilsbergu 2009" (piątek 5-go VI) będzie można (o godz. 18:00 - otwarcie) obejrzeć w zamku wystawę kolekcji oryginalnych rycin nt. armii austro - węgierskiej. Hasło wystawy: "Nowe szaty c.k. armii. Grafika w służbie ideologii". Rzecz ma dotyczyć reform mundurowych z czasów Franza Josepha I, podobno formacja po formacji (niektóre egzemplarze z Wiednia). Można je też oglądać np. w niedzielę 7-go VI przed sesją o 13:00 lub tuż po.

no i lipa pani i panowie bez pospolitego ruszenia nie zrobimy
wiele z postawionych "SOBIE " zadań materiały powoli topnieją a i nawet co niektóre stopniały do zera jak są chęci i zapał to nie ma czym robić a jak znajdą się materiały to czasu niestaje i tak w kółko Macieju czyli " chcieliśmy dobrze a wyszlo tak jak zawsze " tylko że jak nas widzą tak nas piaszą a mam nadzieje że wszystkim zalerzy na naszym wizerunku

Podawajcie terminy i zakres działań. Mnie łatwiej się dostosować do pozostałych niż odwrotnie.

w sobote odlewanie kul przy ldk
po godzinie 14

w we wtorek o godzinie 18 szycie namiotów i zbijanie szałsów

Godzina trochę osobliwa ( ), ale jeśli zmieni się na np. 18:00, to mogę też być. Powiadomcie Janka (gwoździe!).

Ja bardzo chętnie, tylko ta godzina, hmmmm ;-)

W związku ze zbliżającym się "Heilsbergiem 2009" sugeruję, by czas imprezy maksymalnie wykorzystać na zgrywanie (na codzień rozproszonego) Pułku. Tzn. możliwie wielu na rontach wieczorem w piątek 5-go (marsze, elementy musztry), ponadto w sobotę 6-go ci co nie będą na zawodach na strzelnicy - musztra obowiązkowa (zawodnicy poradzą sobie bez kibiców). Dobrym miejscem spotkania w piątek byłoby otwarcie wystawy w zamku o 18:00. Wrzucajcie własne (dobre) pomysły.

Apeluję do wszystkich żołnierzy WMP (i osób zaprzyjaźnionych), by potraktowały nadchodzący "Heilsberg 2009" PRIORYTETOWO! Zostało kilka dni i nie rozpraszajmy się na pierdoły!!! Bo w końcu obudzimy się z ręką w nocniku (i to nie tylko z sikami [ale i nie z kompotem ze śliwek ]). Ostatnio mam wrażenie, że filarki naszej imprezy zapomniały, iż nasza WSPÓLNA SPRAWA to wprawdzie rodzaj zabawy, ale zabawy w WOJSKO. Powtarzam: odłóżcie pierdołki na potem. Wiem, że poza WMP istnieją dom i rodzina, jednak to nie one odciągają niektórych z nas od przygotowań.

Po zakończeniu batalii, około godziny 19.00 będzie można zwiedzić obóz rekonstruktorów, zrobić z nimi zdjęcia, spróbować XIX-wiecznego jedzenia.
Adek ! Szykuj żarcie... Przyjeżdżam
inf. z http://kultura.wm.pl/Bitwa-pod-Heilsbergiem,71474

spoko wieczorem w planach jest zupa cebulowa na białym winie

zapraszamy iddzcie po zapachu

Jak nałapiecie winniczków, to je upitraszę w masełku czosnkowo-koperkowym.
Problem w tym, że trzeba je złapać tydzień wcześniej i trzymać w skrzynce "o suchej mordzie" do Dnia Sądu

Nałapałbym i wygłodził je u siebie, ale mogą nie wytrzymać podróży. Mam kłopot z transportem, chyba bedę jechał PKS-em.

Z Bagrationowska dali znać, że wystąpiły jakieś kłopoty formalne i najpewniej przyjedzie tylko jeden artylerzysta (damy go do jonkowskich?). Radziłbym teraz upewnić się imiennie co do reszty gości, bo zrobią nam kuku. PIERDOłY NA BOK!