Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Ładniejsze niż topór

Dietrich pisze:Ojjj, kolego. Czytać to Ty może potrafisz, ale ze zrozumieniem tekstu już masz problemy. Wyraźnie widzę, że próbujesz iść ze mną na konfrontację, ale, sorry, z tak niskiego poziomu nie podnoszę rękawicy. Brzytwa, jak kij ma dwa końce. Z jednej strony ostra z drugiej ...

Konfrontacje to sobie poza forum możemy urządzić , a tu możemy dyskutować - bo forum jest od tego , każdy ma prawo wypowiedzi i przedstawienia swoich poglądów . Jeśli twoja inteligencja kończy się na ubliżaniu komuś to może czas wrócić jednak do szkoły

Dietrich pisze:[...] z tak niskiego poziomu nie podnoszę rękawicy. Brzytwa, jak kij ma dwa końce. Z jednej strony ostra z drugiej ...

Przypominam, że tego typu wypowiedzi nie są mile widziane. Dyskusja na otwartym forum ma się opierać na argumentach, a nie inwektywach.

ostrybrzytwa pisze:

Dietrich pisze:Z informacji od kolegi, który akurat w tych badaniach weźmie udział, wiem, że chodzi tu w dużej mierze o ustalenie lokalizacji miejsc starć. Do dzisiaj nikt nie prowadził takich badań. Działania detektorystów będą ograniczały się li tylko do oznaczania miejsc zalegania obiektów metalowych. Brak łuczników i kuszników na średniowiecznym polu bitwy? A skąd ten pomysł? Wystarczy trochę poczytać o uzbrojeniu taktyce walk ówczesnego okresu, by nie wysnuwać więcej podobnych wniosków.

Dietrich proszę czytaj dokładnie , czy ja napisałem że ich na polach walk nie było , wyraźnie zaznaczyłem że niema na to żadnych dowodów

Ostry nie słuchasz uważnie wykładów ( a pamiętam że na tym byłeś ) w muzeum, bodajże p. Odoj osobiście pokazywał slajdy z przestrzelonej czaszki przez bełt, odnalezionej przy kaplicy. Co charakterystyczne przestrzelina była od góry.

Dzieciaku drogi - jeżeli już mowa o tym danym wykładzie to mylisz się lub to był właśnie twój sen
Na owym wykładzie jak dziś pamiętam padło stwierdzenie - że była to walka głównie konnicy , bo piechota została daleko z tyłu i kto tam spał , a jedna czaszka co to za dowód .
Sam wiesz że ilość znalezionych grotów czy bełtów jest znikoma co do ogromu tej bitwy -widocznie szukali nie tam gdzie trzeba , jestem wstanie zrozumieć że metal był cennym kruszcem lecz nie wmówisz mi że wyzbierali .
Jeśli już tak bardzo dociekasz z takim opóźnieniem to chciałem wywołać po prostu dyskusje - co z tego wyszło -WIDAĆ

Przeszukany teren był bardzo duży niestety tylko wyrywkowo i grotów było niewiele ale wydaje mi się że niestety nie był kopany każdy sygnał. kopałem większość i zostawałem w tyle więc dlaczego pozostali poszukiwacze biegli do przodu? liczyli chyba na złoto a w tamtych czasach było w większości żelazo. Toporek wrócił z konserwacji i powiem wam że wygląda świetnie widziałem jak na razie tylko fotkę. na żywo zobaczę go pewnie dopiero wiosną jak otworzą muzeum.

ostrybrzytwa pisze:Dzieciaku drogi - jeżeli już mowa o tym danym wykładzie to mylisz się lub to był właśnie twój sen
Na owym wykładzie jak dziś pamiętam padło stwierdzenie - że była to walka głównie konnicy , bo piechota została daleko z tyłu i kto tam spał , a jedna czaszka co to za dowód .
Sam wiesz że ilość znalezionych grotów czy bełtów jest znikoma co do ogromu tej bitwy -widocznie szukali nie tam gdzie trzeba , jestem wstanie zrozumieć że metal był cennym kruszcem lecz nie wmówisz mi że wyzbierali .
Jeśli już tak bardzo dociekasz z takim opóźnieniem to chciałem wywołać po prostu dyskusje - co z tego wyszło -WIDAĆ

Chłopcze najdroższy, użyłeś stwierdzenia " żadnych dowodów " , a ja ci po prostu udowadniam że się mylisz i dowód jest w postaci tej czaszki. Nie napisałem w żadnym miejscu ,że piechota odegrała większą rolę lub że wyzbierali wszystkie strzały dlatego nie wiem o co ci chodzi. Możliwe że ,tak jak sam sugerujesz powyżej, nie szukali tam gdzie trzeba.
Co do opóźnienia nie ma tu żadnej różnicy jeśli wypowiedź coś wnosi do tematu. Moim celem jest sensowna debata a nie jakieś głupie docinki.

Moim celem też była debata - co do głupich docinek ( jak padły by od ciebie ) to miałbym mniejszy problem , wiem gdzie przebywasz itd. poza tym o ile się nie mylę to w innej kategorii wagowej biegamy

ostrybrzytwa pisze:Moim celem też była debata - co do głupich docinek ( jak padły by od ciebie ) to miałbym mniejszy problem , wiem gdzie przebywasz itd. poza tym o ile się nie mylę to w innej kategorii wagowej biegamy

Te 30 kg różnicy nie robi na mnie wrażenia.

syriusz13 pisze:

ostrybrzytwa pisze:Dzieciaku drogi - jeżeli już mowa o tym danym wykładzie to mylisz się lub to był właśnie twój sen
Na owym wykładzie jak dziś pamiętam padło stwierdzenie - że była to walka głównie konnicy , bo piechota została daleko z tyłu i kto tam spał , a jedna czaszka co to za dowód .
Sam wiesz że ilość znalezionych grotów czy bełtów jest znikoma co do ogromu tej bitwy -widocznie szukali nie tam gdzie trzeba , jestem wstanie zrozumieć że metal był cennym kruszcem lecz nie wmówisz mi że wyzbierali .
Jeśli już tak bardzo dociekasz z takim opóźnieniem to chciałem wywołać po prostu dyskusje - co z tego wyszło -WIDAĆ

Chłopcze najdroższy, użyłeś stwierdzenia " żadnych dowodów " , a ja ci po prostu udowadniam że się mylisz i dowód jest w postaci tej czaszki. Nie napisałem w żadnym miejscu ,że piechota odegrała większą rolę lub że wyzbierali wszystkie strzały dlatego nie wiem o co ci chodzi. Możliwe że ,tak jak sam sugerujesz powyżej, nie szukali tam gdzie trzeba.
Co do opóźnienia nie ma tu żadnej różnicy jeśli wypowiedź coś wnosi do tematu. Moim celem jest sensowna debata a nie jakieś głupie docinki.

Panowie, a kto wam powiedział lub gdzie przeczytaliście, że łuków i kusz używali tylko piesi. Faktem jest, że ilość znalezionych grotów jest bardzo mała, ale pokażcie mi pole średniowiecznej bitwy gdzie znajduje się je w tysiącach. Cała dyskusja o polach grunwaldzkich oparta jest jedynie na mniej lub bardziej prawdopodobnych przypuszczeniach i naprawdę nie bardzo jest się o co kłócić. Zdrowia życzę.