Strona 3 z 3

Re: Grobuś sie żeni...

: 30 cze 2014, 13:15
autor: srebrny_lis
Na teraz wiemy kilka rzeczy:
- Grisza potwierdza udział w akcji, pojedzie własnym autem, plan grilla u niego po powrocie z Morąga aktualny
- oznacza to, że w aucie Griszy są jeszcze 3 miejsca
- Jacki/Janki jadą osobnym wozem
- Grobuś w tej chwili nie odpowiada (zapewne służba).
Do środy musimy się dokładnie dowiedzieć:
- o której i konkretnie gdzie w Morągu mamy dotrzeć w sobotę
- kto jeszcze od nas się wybiera z Lidzbarka i jak pojedzie
- kto jest zainteresowany udziałem w grillu po powrocie (Grisza musiałby to wiedzieć do środy wieczór).

Re: Grobuś sie żeni...

: 30 cze 2014, 13:40
autor: srebrny_lis
Złapałem kontakt z Grobusiem. Na razie ustalenia takie:
- powinniśmy być na parkingu przy Intermarche w Morągu na 18:30 w gotowości
- reagujemy akcją po pojawieniu się młodożeńców naprzeciwko parkingu: pod hotelem "Irena"
- zawijamy do chaty po odebraniu darów Grobusia.

Re: Grobuś sie żeni...

: 30 cze 2014, 16:36
autor: darpol66
no coś się dzieje
:kon:

Re: Grobuś sie żeni...

: 30 cze 2014, 18:35
autor: piećka1977
To się ludziska przed inter zdziwią ;)

Re: Grobuś sie żeni...

: 30 cze 2014, 19:34
autor: srebrny_lis
W sobotę o 15:00 w Dobrym Mieście uroczyste otwarcie zrewitalizowanej ulicy Sowińskiego (kamieniczki przy murach) - może by połączyć z eskapadą do Morąga?

Re: Grobuś sie żeni...

: 04 lip 2014, 15:48
autor: srebrny_lis
Wyjeżdżamy do Morąga w sobotę 5 lipca o 17:00 spod Gminy. W naszym aucie walą: Grisza, jego Radek, ja, Adek i ewentualnie Dzik. Powrót po krótkiej akcji w Morągu wprost na grilla do Griszy. My z Griszą zakupimy jutro rano węgiel i mięsiwo (potem się rozliczymy) a każdy powinien zabrać od razu ze sobą: talerzyki i sztućce (plastik lub jak chce), napoje chłodzące i schłodzone wg uznania :) Po drodze do Morąga i na miejscu szybko stworzymy scenariusz zadymki weselnej.

Re: Grobuś sie żeni...

: 04 lip 2014, 18:29
autor: Grisza
Nie będziemy bawić się w noszenie talerzyków. Jutro razem z mięsem itp kupimy jakieś jednorazówki; talerze, sztućce, jakieś "szkło" itd. Żeby to potem wszystko razem wrzucić do worka i wywalić. Jakaś zapojkę w sumie też można kupić. To jest zresztą do nabycia o każdej porze, choćby w Orlenie. Niedaleko. Jak ktoś ma jakieś sugestie, piszcie. Umówiliśmy się na zakupy ze Sławkiem jutro ok. 10. Kluczowa sprawa to: ile będzie osób i co ma być podane bo kucharz (Wojtek) na sygnał,że wracamy odpala grilla i zaczyna piec.

Re: Grobuś sie żeni...

: 04 lip 2014, 19:41
autor: srebrny_lis
Po weryfikacji mamy: Grisza, ja, Motyl, Janek, Alicja, Padre, Krysia, Jacek, Ilona, Adek, na trochę Agnieszka. Ja jem wszystko, co nie śmierdzi i nie ma ości.

Re: Grobuś sie żeni...

: 05 lip 2014, 11:40
autor: srebrny_lis
Kupiliśmy z Griszą wszystko co potrzeba: węgiel, rozpałkę, tacki, noże i widelce plastikowe, tacki foliowe na mięso, karkówę, boczek, pachwinę, kiełbę śląską, chleb. Wystarczy wobec tego zjawić się z napojami i zapojami.

Re: Grobuś sie żeni...

: 29 lip 2014, 16:26
autor: Grobuś
UWAGA!!!

Nie chcę zaśmiecać Forum kolejnymi tematami ale proszę Was o pomoc, dla dziecka jednego z funkcjonariuszy ode mnie z Placówki.

Moi znajomi pracują razem ze mną, bardzo długo starali się o dziecko. Gdy się urodził im Miłosz okazało się, że ma wrodzoną wadę słuchu i serca. Znajomi dzięki Fundacji Orange mają szansę na rehabilitację swojego dziecka i zakup aparatu słuchowego dla niego - wystarczy że wygrają w głosowaniu.

I tu moja prośba do Was, osób które mają Facebooka. Kliknijcie na link i zagłosujcie na Miłosza K., a być może pomożecie dziecku żyć odrobinę normalnie.

Oto link:
https://dzwieki-marzen.thinq.pl/pocztowka?14" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;

W imieniu rodziców i swoim dziękuję za Wasz czas, zaangażowanie i pomoc.

Re: Grobuś sie żeni...

: 30 lip 2014, 22:47
autor: piećka1977
Poszło :)

Re: Grobuś sie żeni...

: 31 lip 2014, 07:20
autor: Manufaktura Dzika
ok