Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Grisza, powiadomisz Dobosza po ustaleniu miejsca i czasu?
Aglet i ja już z Jaksą ustawieni - walimy w piątek ok. 21:00.
Bramafan i Fiwena mogliby zgrać się z Darpolem, Śliwka z Ewakami lub odwrotnie. Spróbuję zbadać sprawy.

wolał bym jechać na dwa dni ale zaklepuje wariant turystyczny w Vosswagenie

Bramafan i Ewaki nie odbierają telefonu.

Przed chwila nadeszło:
Cześć!

Zbliża się powoli batalia Wisłoujście 2014. Na twierdzę można już przyjeżdżać w piątek 25.07.14., ale nie później niż do godz. 8.00.-9.00 tej rano w sobotę 26.07.14., ponieważ: odbędzie się obowiązkowe szkolenie pirotechniczne, trzeba rozlokować oddziały w twierdzy, trzeba ustalić szczegóły rozmieszczenia oddziałów podczas bitwy oraz będzie wcześniejszy wymarsz wybranych oddziałów na przystań w celu zaokrętowania się (około 2 km). Zapewniamy nocleg w twierdzy, dlatego nie trzeba brać namiotów, no chyba, że się ktoś uprze to może rozbić namiot na dziedzińcu twierdzy, gdzie podłoże jest twarde i nierówne. W pomieszczeniach twierdzy nie ma oświetlenia elektrycznego i dlatego należy ze sobą zabrać lampki, świece. Zapewniamy żołd w wysokości około 100 zł. netto na głowę, słomę i drewno na opał. I tu wielka prośba do wszystkich, aby bezwzględnie zabrali ze sobą sienniki. Jeżeli ktoś nie ma to niech uszyje, albo pożyczy. Chodzi o to, aby nie roznosić słomy po całej twierdzy, bo i tak później trzeba będzie ją posprzątać. Chodzi również o bezpieczeństwo przeciw pożarowe. Proszę również o zaopatrzenie się w niezbędny prowiant, gdyż w promieniu kilku kilometrów od twierdzy nie ma żadnego sklepu. Sama bitwa rozpocznie się w sobotę o godz. 14.00 i potrwa około 1 godziny. W bitwie wezmą udział 3 okręty. Szczegóły bitwy ustalimy na spotkaniu z dowódcami grup w sobotę rano. Przypominam, aby artylerzyści zabrali ze sobą jaszczyki, lontownice z lontami oraz przetyczki. Od soboty 26.07.14. w Gdańsku odbywa się wielka impreza handlowo-kulturalna "Jarmark św. Dominika", który szczególnie polecam, a zwłaszcza targ staroci. Myślę, że z grubsza to już wszystko w temacie Wisłoujścia 2014. Oczywiście jak macie jeszcze jakieś pytania to dzwońcie do mnie lub Remika.

Pozdrawiam

Klemens

srebrny_lis pisze:Bramafan i Ewaki nie odbierają telefonu.

Sorry Sławku, ale byliśmy na urlopie, wróciliśmy dzisiaj rano, a nie lubię rachunków po połączeniach "roamingowych"
U nas najpewniej mała zmiana planów bo Kamila chyba nie pojedzie.
Ja się wybieram tylko mam dylemat z wariantem (jedno czy 2 dniówka) oraz transportem.
Czekam na odpowiedź Darpola, więc może się coś wyjaśni.

Adek pisze:korekta u mnie jedzie Aga Kasia Motyl Maciej Dziku (jeśli będzie mu odpowiadać wariant jednio dniowy) i ja więc MAX

Adku o której i skąd startujecie?

myślę że kolo 6:00 a 6:30 ciężko powiedzieć z kont bo towarzystwo będę zbierał po drodze

Hejka. Tu Śliwek. Nie za często bywam na forum, ale na chwilę obecną wybieram się na Wisłoujście, jednak tylko na sobotę. Raczej jadę swoim autem, tylko że prawdopodobnie zabiorę żonę, żeby zobaczyła sobie bitwę i Westerplatte. Poza tym mój wyjazd uzależniony jest jeszcze od czynników rodzinnych, dlatego też nie chcę deklarować miejsc, bo 100% pewności nie mam. Jak coś jestem dostępny telefonicznie. W razie czego do następnej środy dam znać. POZDRO.

No to jest jakiś sygnał. Jeszcze tylko Ewaki nie dały głosu.

Aktualizacja:
U mnie wariant piątek-sobota.
Jadę razem z Darpolem w piątek po pracy.

O której ruszają:
Jaksowóz?
Jankowóz?
Gryszkowóz?

Do zobaczenia w piątek/sobotę.

Ja z Jaksą i Agletem ruszamy z LW dopiero w piątek o 21:00, Janki z Krysią i Padre wcześniej [o której - ?], Jacek z Mańkiem - jegry będą w Gdańsku już od ok. 11:00 w piątek, Adkowóz i Gryszkowóz wyjeżdżają w sobotę rano z LW.

My prawdopodobnie wyruszamy 15-16 godz. może się uda że nawet o 14 godz .

Prosimy we własnym zakresie zadbać o gilzy. Kto ma, niech weźmie naważki.

srebrny_lis pisze:Prosimy we własnym zakresie zadbać o gilzy. Kto ma, niech weźmie naważki.

Gilz mam przygotowanych więcej niż potrzebuję, naważki nie posiadam, ale z tym sobie na miejscu poradzimy

Hejka. U mnie trochę sprawy rodzinne się pokomplikowały i raczej nie dotrę na tą super imprezę. No jeszcze do ostatniej chwili mam nadzieję, że może uda mi się pojechać jutro rano. POZDRO

dzięki za fajną imprezę było spoko mimo kłopotów z parkowaniem Czarnej Perły i niewielkiego deszczyku na początku