Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Zwiedzałem Królikowo z przyjaciółmi z tego forum w Sobotę i od strony Sudwy przez większą część obozu idzie już trasa E7 na szczęście spychacze zebrały po 40 cm ziemi na boki więc tyle ile mnie osobiście interesuje niestety po ostatnich opadach totalne bagno ale za to sobotę osobiście uważam za bardzo owocną W nie wiem jak z eksploracja w tygodniu bo robotnicy pewnie będą ganiać .

pochwal się co w sobotę wyciągnąłeś

Powiem Ci Frozzer może nie są to rzeczy dla kogoś wartościowe dla mnie osobiście tak bo wiem że kolega z tego forum walczy oto aby w Olsztynku powstała izba pamięci po obozie która aktualnie mieści się w skromnym wydaniu w szkole w Olsztynku miałem przyjemność poznać kolegę osobiście i przez ostatni rok nazbierało się masę rzeczy które czyszczę konserwuję i jak tylko dostanę hasło wszystko przekażę aby ludzie mogli to oglądać. generalnie z soboty powyłaziły guziki w dużych ilościach wojaków z całej europy jak i ich monety, elementy życia codziennego w obozie, z takich ciekawych rzeczy sygnowane nasadki do Mauserów które służyły do zabezpieczenia broni przed piaskiem i do czyszczenia wyciorami przed rozkalibrowaniem broni, poza tym marki narzędziowe ,przy okazji kopania w pozostałościach po barakach ceramika obozowa ,wylazły mi dziwne kawałki aluminium jakby wycięte z kawałka aluminium z wyryta nazwą stalagu i numerami żołnierzy . Generalnie prace idą tam pełna parą jak już wyleją asfalt to wiele rzeczy pójdzie w zapomnienie.No i na bieżąco jeszcze wyłażą blachy obozowe wojaków numerowane.

guziki blaszki ale i tak zawsze to jakoś sezon zaczęty , może i w tym roku uda się jakieś polskie blaszki pocisnąć

ostrybrzytwa pisze:guziki blaszki ale i tak zawsze to jakoś sezon zaczęty , może i w tym roku uda się jakieś polskie blaszki pocisnąć

Zapomniałeś dodać wybite bo jak na razie same czyste

Trzymam kciuki za obfite zasilenie tej salki
a może jakiś stowarzyszeniowy patronat?

BLACK pisze: Zapomniałeś dodać wybite bo jak na razie same czyste

kto ma czyste to ma czyste

Z dzisiaj blacha do sprawadzenia 26868 R

Najprawdopodobniej należała do:
Алхимов Николай Ильич, ur. 17.05.1911 r. w Московская обл. Służył w 264 batalionie saperów. Trafił do niewoli 27.06.1941 r. w m. Каунас. Zmarł w obozie 13.01.1942 r.

Dzięki Cezar a to fotka blachy tego nieszczęśnika .

Skoro Pan Mikołaj umarł w obozie w 1942 roku to dlaczego blaszka jest cała? Czy może ja źle rozumiem jaką rolę ona pełniła?

Nacek dobrze rozumiesz rolę blaszek , ale często się zdarzało że chowano bez identyfikatorów więźniów obozowych , a trafienie całej bitej blaszki na terenie obozu to nie jest jakiś wyczyn bo równie dobrze mógł ją zgubić

Mikołaj Alchimow zmarł 13 stycznia 1942 roku.

Zofia Dudzińska, [i]OBÓZ JENIECKI W OLSZTYNKU[/i], Olsztyn 1983 pisze:Niezmiernie trudne warunki bytowania jeńców, szykany, głód i wycieńczenie były przyczyną niesłychanie wysokiej ich śmiertelności w Stalagu l B Hohenstein. Najwięcej ofiar zabrał tyfus na przełomie, roku 1941/1942 i latem 1942. Oblicza się, że pierwsza epidemia zabrała około 25 tysięcy ofiar. Według oświadczenia polskiego lekarza, Michała Chmiela, jeniec francuski, Courvasier, który pracował w kancelarii obozu, powiedział mu, że nie będzie prowadzić już rejestru zgonów, bo doszedł do 24 tysięcy.

No to w takich warunkach rozumiem, że nie było komu pilnować identyfikatorów. Skala przedsięwzięcia przerosła organizatorów.

Z dzisiaj nr. do identyfikacji IB 17845 R

Serwus,

Nie znalazłem tego jeńca.