Styczniowe Toprzyny

[DAMIAN]

Dzwoneczek też można by zabrać, choćby dla pokazania ludziom, bez wersji akustycznej.

[srebrny_lis]

Z naszym "kołokolczykom" może być problem natury gabarytowej: Mark-Ewa zabierają o ile wiem trochę nie swoich rzeczy.

[Manufaktura Dzika]

Proszę o nie przeginanie i tak robimy to z przymrużeniem oka więc nie ma co się wychylać. Nie raz juz nasze karabole za armaty brali to moździerz mogą wziąć za "1 września".
W pokazaniu nie widze problemu -ta kwestia była poruszana na zebraniu.
Tyle mojego...............

[srebrny_lis]

Jak napisałem, gabaryt dzwonka zdaje się wykluczać sens jego przywożenia tym razem, zwłaszcza "na sucho". Wiwatóweczka nie czyni huku zbytnio różnego od karabinu skałkowego. Zresztą najwyżej raz i basta.

[Książe Warmii]

Jako pierwszy który dotarłem do macierzy , dziękuje wszystkim którzy brali udział w tym przedsięwzięciu rewelacyjna zabawa , miło przypomnieć sobie zapach prochu i ból następnego dnia odrywających się odcisków
ale to wszystko dla nas i wspaniałej zabawy

[srebrny_lis]

Rzekłeś. W imieniu Monarchy i Służby również dziękuję wszystkim obecnym na otwarciu sezonu w Toprzynach.

[Manufaktura Dzika]

Podziekowania i mam nadzieje ze taka liczba w szeregu bedzie zawsze.

[Adek]

miło że początek sezonu się tak fajnie zaczoł dzięki

[DAMIAN]

Oby więcej takich spotkań. Dziękuję Wam wszystkim za wspaniale spędzony weekend!

[fotograf]

Jako piszecie! Było super! Po jajka w śniegu! Jak pod Moskwą. Dzięki i do spotkania w lutym

[janek]

Dzięki wszystkim.Było super, szkoda tylko,że nie można było dojść tam gdzie zamierzaliśmy.

[ahmed]

Pozadrościć-juz widze że mam czego żałowac .Jakies fotki?

[bonzo]

Fotki były robione, więc coś się pewnie niedługo pojawi.
Ze swojej strony dołączam się do potoku podziękowań

[Marcin]

I my dziękujemy, że mogliśmy uczestniczyć w trudnym marszu w tak licznym gronie. Było naprawdę fajnie. Zadowolony jest również Pan Dyrektor. Jak oddawałem mu klucz w Gałajnach ( właśnie wychodził z kościoła pooo mszy) był zaskoczony i myślał, że przyjechaliśmy również na mszę.

[markis]

Czekam na fotki Sr_Lisie ! Mam nadzieję, że długi marsz, wspomagany 72% pomógł Tobie wrócić do zdrowia. To zawsze pomaga... Naprawdę !!!!